Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okropnie sie czuje zdolowana

mój instruktor nauki jazdy powieedział

Polecane posty

Od wielu osób słyszałam o takim niestosownym odnoszeniu się do kursantów. Tak naprawdę nie powinien tak się do Ciebie odzywać, łaski Ci nie robi, zawsze przecież możesz iść do konkurencji, być może ten Twój instruktor jest tak pewny siebie, albo taki nerwowy, brak mu cierpliwości bo dla niego to wszystko wydaje się takie proste i takie logiczne. Też jestem w trakcie robienia prawka, mój dotychczasowy instruktor owszem, jest surowy i wymagający (co akurat sobie chwalę), parę razy się uniósł, ale jest dobry w tym co robi i prawie wszyscy jego kursanci zdają egzamin za pierwszym razem. Jest tylko małe ale - podjął się uczenia zbyt wielu osób, a teraz dla nikogo nie ma czasu. Tak więc zadecydowałam o przeniesieniu się do konkurencji, bo zbyt długo to wszystko już trwa, już dawno powinnam mieć za sobą egzamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdałam prawko w zeszłym roku. Zbierałam się do tego 10 lat :D Od początku jeździłam na zmianę z czwórką instruktorów. Każdy tłumaczył inaczej, a ja sobie wybierałam, które tłumaczenie najbardziej do mnie trafia. Charaktery też mieli inne: jeden był bardzo nerwowy, drugi stoicko spokojny, trzeci taki śmieszek, a czwarty starszy facet, lekko już chyba zniechęcony swoją pracą. Zdałam za pierwszym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weuieuiwbheuiw
jak nie umiesz jeździć kretynko to po co się na droge pchasz? potem jeżdżą takie niemoty jak Ty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po to są kursy, żeby się nauczyć jeździć, a czasem trafi się na instruktora, który za nic Cię tego nie nauczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tepoty sie niczego ne nauczy
a opis wskazuje na to ze mamy do czynienia ze szczegołnie "zdolna" osobą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczególnie zdolna to była dziewczyna, co w Częstochowie na egzaminie wyjechała z ośrodka szkoleniowego razem z płotem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
co takiego napisałam że stwierdzasz, iż jestem szczególnie ''uzdolniona''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
tam wczesniej był podszyw o tych 15 godzinach :o ja mam problem troszkę z ruszaniem samochodu, czasem mnie znosi...... Biegi zmieniam dobrze i sama. nie wiem o co facetowi chodzi :( to moje poczatki, 3 jazda a on mowi, że tyle juz jechalismy (3 razy to az tyle?) a ja cos tam zle robie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna
ja dwa razy zmienialam instruktora jeden to byl taki lalkowaty gogous, ktoremu zdarzylo sie na mnie warknac - wiec zadzwonilam i podziekowalalm za usluge drugi marnowal moj czas trzeciz polecenia byl naprawde fajny, nie rozumiem dlaczego go po prostu nie zmienisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
nie zmienie bo on jest raczej mily, sympatyczny chłopak. nie krzyczy, czasem podniesie głos z nerwów, rozmawia ze mną, ale chodzi mi o to, ze powiedzial, że musi ode mnie odpocząć i po co przyszlam jak nie chce sie nauczyc.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to dupa wołowa, a nie instruktor. Raz na jazdach prawie miałam wypadek, bo gość zajechał mi drogę, udało się zahamowac w ostatniej chwili, ja cała w panice, mam ochote płakać, wrzeszczeć, uciekać, albo wszystko naraz, a on do mnie: "ale czym Ty się przejmujesz? Byłaby stłuczka, to byśmy sobie samochód za darmo podrasowali".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
ja raz zjechałam osro na bok i krzyknął ze ciągle musi byc czujny bo ja coś zmaluje... :( jestem zalamana! dla mnie ta nauka to koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
ostro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koniecznie zmień instruktora. Temu się chyba wydaje, że jak przychodzisz na naukę to już sama wszystko wiesz. On jest po to, żeby Ci pokazać, co i jak, a hamulec, sprzęgło i rękę, którą sięgnie do kierownicy ma po to, żeby reagować jak coś Ci pójdzie nie tak. Krzyczeć nie ma prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jests wartianv
mowi, ze juz trzecia jazda a ja dalej cos nie tak robie... w sumie mi sie wydaje, ze nie jest tak zle. naprawde. rozmawialam z innymi i mają podobne problemy a nawet gorsze. ten chłopak może za dużo ode mnie chce i chcialby sobie siedziec wygodnie w fotelu a nie reagowac i mowić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna
"nie krzyczy, czasem podniesie głos z nerwów, rozmawia ze mną, ale chodzi mi o to, ze powiedzial, że musi ode mnie odpocząć i po co przyszlam jak nie chce sie nauczyc" masz niskie poczucie wartosci! zaden profesjonalista nie zachowuje sie w ten sposob mowisz jak kobieta, ktora uderzyl maz a ona go broni , ze to sie rzadko zdarza i to w sumie fajny mezczyzna :O podejrzewam, ze on jest jeszze w miare mlody Zmien go na jakiegos doswiadczonego, cierpliwego po 40 - po co masz sie meczyc! temu pierwszemu dasz sygnal, ze nie pozwolisz by ktos cie dolowal i instruktor zrozumie , ze nie moze robic co chce z kursantami tylko dlatego ze ma przewage za kolkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna
jestem zalamana! dla mnie ta nauka to koszmar noz kurde to zmien instruktora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
no on jest mlody, przed 30stką.... moze faktycznie jest zły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boisz sie mu wygarnąć? Powiedz "przymknij walize i daj mi jechać, bo sie stresuje" Zrobi duze oczy i moze bedzie bardziej wyrozumiały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna
ja pierdziele, mam nadzieje ze ten z filmika juz nie pracuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
mówie mu czasem aby był cicho i ze nic się nie dzieje więc niech nie panikuje.Moze ma mnie dość przez to ze jestem szczera? Mam do tego lekkie podejście gdy jestem z nim w aucie. Tylko jak mam iść dzień przed i w dniu jazdy czuję się źle, chce mi się wymiotować :o To straszne. Może ma mnie dość dlatego, że nie jestem potulna jak baranek. A jak dowiedział się, że mam dodatkowe godziny to wybałuszył oczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przede wszystkim musisz podejść do jazd bez stresu, bo im dłużej o tym myslisz i wsiadasz za kółko robisz jeden błąd, drugi, denerwujesz się, a instruktor Cie jeszcze "zjedzie" to Ty już leżysz i popełniasz serie niewymuszonych błędów , a instruktor nie wytrzymuje. Wiec mowie, przed jazdami sobie zaaplikuj jakas tabletke ziołową uspokajająca, wjeżdzasz na luzie , usmiechnij sie do niego sprzęgło jedynka i wlączamy sie do ruchu :) i na pewno Ci pojdzie o wiele lepiej + nie bede sie darł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
nie podoba się ;) nie mam już 18 lat i nie zakochuję się w pierwszym napotkanym facecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna 2
jest duzo powodow za tym zebys zmienila instruktora z jakiegos powodu sie opierasz, napisz dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
1. bo mam już rozpisane całe jazdy a jest teraz sporo kursantów i ciężko szybko znaleźć następnego, który mnie od razu weźmie.Musiałabym czekać długo, z miesiąc pewnie. Ten tylko jak się dowiedział, że mam więcej jazd niż 30 to zrobił duże oczy :( 2. boję się, że ten następny będzie jeszcze gorszy a ten nie jest zły aż tak. Jest miły, ale czasem krzyczy i wkurza się, że mam niby lekkie podejście. A jakie mam mieć? Mam w samochodzie płakać i panikować jak to jest źle? Bez sensu... Wydaje mi się, że on sporo wymaga. Chciałby siedzieć i nic nie robić. Może jest leniwy, bo przed 30 to taki typ... Nie narobić się a wziąć kasę. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medialna hiena cmentarna 2
bo mam już rozpisane całe jazdy a jest teraz sporo kursantów i ciężko szybko znaleźć następnego, który mnie od razu weźmie.Musiałabym czekać długo, z miesiąc pewnie. dopoki nie zadzwonisz, nie zapytasz to nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
a temu co powiedzieć? Że rezygnuję czy uciec bez słowa? I jak to uzasadnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnie sie czuje zdolowana
halooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×