czy lubicie swoje teściowe pytam z czysej ciekawości?

jw

Niby lubię chociaż ostatnio mnie wkurzyła :o

lubię

ja moja lubie, ale poprzedniej - niedoszlej - wprost nie znosilam. Ile ona mi nerwow napsula mimo ze mieszkala daleko odemnie. Ciagle cos nie tak, ciagle zle, ona jest namadrzejsza, ona wie wszytsko lepiej, ma byc tak jak ona chce, obrazala sie na wszystko, inni byli durni, glupi, niewychowani tylko ona najmadrzejsza, ale przy znajomych to taka kochana paniusia byla, taka mila...

nienawidze.

nie cierpię swojej byłej teściowej a obecna mi zwisa i powiewa :)

lubię. teścia tez :)

Bardzo lubie

powiedzmy ,że lubię :P

ani lubie, ani nie lubie, taka obojetna mi jest. Nie psuje nam zycia, ale tez nie palam do niej szczegolna sympatią.

ja bardzo lubie:) troche sztywna ale bardzo konkretna miła i zawsze pomocna:)

moja daleko 1200km:)czyli lubię:)

Mojej nie da się lubić :p Skutecznie to uniemożliwia swoją zgryźliwością...:O

nie lubimy. a kto lubi tesciową?

też jestem tesciową mam zięcia i też byłą już synowę:(

lubię, ale jest za daleko, aby to była jakaś wielka przyjaźń

nienawidzie. chodzila po moich znajomych i opowiadala ze sie puszczam i zalapalam dzieciaka i wrabiam jej syna. a do 24 roku do slubu bylam dziewica :/