Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MOnikaaaaaa22

czy to jest patologia już?

Polecane posty

Gość MOnikaaaaaa22

jakby wasz facet wracal często pijany do was? i spał u was całkowicie zalany? i nie się zdrarzalo dość często?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wierze normalnie ne wierze
co to znaczy dość często? Jak to wracał zalany i spał? NIE!!! Nie ma takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
no wracał pijany do mnie w srodku nocy. dość często czyli nie wiem ze 2 razy w tygodniu czasem? czasem dzien po dniu i bywało w weekend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
i to taki pijany naprawde na fest . czasem pije od rana z kolegami ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
ale on niby uważa ,ze czasem sobie popije bo jest okazja i to nic zlego niby nie zaniedbuje swojej pracy ,ale co bedzie potem.. nie wiem czy on jest odpowiednim kandydatem na założenie rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
ostatnio nie ma chyba weekendu zeby nie pił nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość el chulo
Teraz jest to alkoholizm a jak za niego wyjdziesz będziecie tworzyć patologiczną rodzinę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja bym z takim nie była ale zależy co kto lubi, ja tego nie uznaję, jasne, że napić się można ale twój chłopak podpada pod alkoholizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
no własnie sie juz tym matwie.. probowalam z nim rozmawiać że za dużo pije.. on mowi ,ze wykorzystuje ,ze ma troche wolnego czasu dla znajomych dla niego np jakieś wyjście bez alkoholu to impreza stracona, dlatego zawsze wracamy taksówkami ,albo nas ktos odwozi ... \jest nawet nieprzyjemny jak sobie popije czasami . boje sie co bedzie za 5 ,10 lat. czy bedzie odpowiedzialnym meżem kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Według mnie każdy moze czasem sobie popić, ale nie tak żeby doprowadzać sie do takiego stanu. Po drugie normalny facet raczej by się przed Tobą wtedy ukrywał a nie przyłaził żebys go nocowała ochlanego jak świnię :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinaa_22
Postaw mu warunek: alboTy albo picie. Ja mialam podobnie z moim facetem. Tyle ze my mieszkalismy razem. Dalam mu ostatnia szanse, powiedzialam ze jak jeszcze raz wroci pijany to z nami koniec. Tydzien pozniej wrocil w stanie wskazujacym. Nastepnego dnia jak poszedl do pracy spakowalam sie i tylko mu zostawilam kartke ze odchodze i ze zmarnowal szanse i wyprowadzilam sie do kolezanki.... Teraz od miesiaca nie pije ale ja jestem nieugienta, nadal mieszkam z kolezanka a on mnie tylko odwiedza, wie ze musi na nowo wszystko odbudowac. Zrobilam to-odeszlam bo go kocham i nie chce zeby sie stoczyl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOnikaaaaaa22
kiedys sie z tym urywał ,a teraz przychodzi normalniedo mnie schlany.. może nie powinnam mu pozwalać u mnie nocować jak jest taki spity ,ale co mam wywalic go za drzwi i sie jeszcze martwić czy gdzieś nie zamarznie w takim stanie? bo jak jest pijany to róznie by mogło przeciez być \

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie patologia tylko alkoholizm. Patologia to bedzie za jakiś czas! Ja Ci powiem szczerze bo mam w rodzinie alkoholika że to się tak zaczęło.Najpierw picie dla relaksu,podczas spotkań ze znajomymi a potem zalewanie się w trupa. Co to za chłopak który przychodzi do dziewczyny nawalony! Będzie coraz gorzej jak nie przestanie - to nie jest kandydat na partnera zyciowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem dla mnie nawalony facet to porażka:oblesny,smierdzący i głupi.jesli zdarza się to sporadycznie to ok - jeszcze można znieść.Ale tak często jak twój?WYKLUCZONE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihiehhh
MOnikaaaaaa22 uciekaj od takiego jak najprędzej z nim najprawdopodobniej będzie tylko gorzej. Chyba, że naprawdę baaardzo go kochasz to możesz spróbować z tym walczyć tyle, że za kilka lat może się okazać, że była to walka z wiatrakami i jest już za późno. Uwierz znam taki przypadek w realu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×