mój facet przestal o siebie dbać

jesteśmy razem 3 lat. na początku dbał o siebie, perfumy, siłownia i te sprawy. teraz nie chce mu się nawet do fryzjera iść, tylko najlepiej żeby go mama maszynką obciela. nie ćwiczy, przytył, brzuch ma coraz większy. jak chce kupić mu jakieś modne ciuchy to twierdzi że są pedalskie. nigdy nie czuje od niego ładnych perfum. dziwi mnie to , ma dopiero 22 lata a zachowuje się jak stary pierd ;/ i coraz mniej mi to odpowiada :(

dodam że ja o siebie dbam, regularnie odwiedzam fryzjera, odwiedzam kosmetyczke, zawsze maluje paznokcie. nigdy nie widzial mnie nieuczesanej albo z odrostami. nie wiem co spowodowalo u niego brak zainteresowania wlasnym wygladem, ale mi to bardzo przeszkadza

nikt mi nie doradzi jak z nim rozmawiac? bo ja już raz probowalam i tylko klotnia z tego wyszla bo powiedzial mi zebym sobie poszukała jakiegoś pedała :(

Spoko zaraz pewnie znajdą się osoby co będą doradzać rozstanie:) (ja np). Jak się tak zapuszcza po 3 latach związku to znaczy, że jest cos nie tak. Chłopak po prostu przestał udawać i jest sobą...

to ja musze zacząć dbać o siebie bo mam 35 a wyglądam na 60

nie rozuemi go, wszystko ma gdzies. mowię mu: idź do fryzjera. to oczywiscie NIE. nawet golić mu się nie chce, tylko zawsze musi mnie drapać ;/ jak z nim gadać? bo ja już nie mam sił. przyznam że ostatnio nawet mam mniejszą ochotę na sex z nim...

Załamana przez niego -chwilę temu doradzałaś innej, aby odeszła od faceta, a sama sobie nie potrafisz doradzić?

O może np pomogła by wizyta u fryzjera i np. zapytanie w jakiej fryzurze mu lepiej...? Chłopaki czasami słuchają się osób trzecich. Ogólnie ciężka sprawa każdą krytykę chłopak odbiera jako atak. Może popróbuj też tak,chciała bym spróbować jak pachniesz w tych perfumach, albo te spodnie mi się podobają na tobie.. . Będziesz miała takie duze dziecko...

Załamana przez niego -chwilę temu doradzałaś innej, aby odeszła od faceta, a sama sobie nie potrafisz doradzić? oł maj gad!!! Nieładnie zgadzam się!!

ja chlopak bije i jest w stosunku do niej agresyny to chyba inna sytuacja, prawda!? moj chlopak przestal o siebie dbac, mysle ze to nie jest powod do rozstania. pytam tyulko jak wplynac na niego zeby zmienil swoje podejscie do swojego wygladu ;/ nie umeisz czytac ze zrozumieniem?

Zerwij z nim - na pewno to zadziała!

jej facet rzuca nią o łóżko a mój nie używa perfum... nie widzisz różnicy?

kiedy ja nie chcę się z nim rozstawać. chce tylko zeby dbał o siebie tak jak na początku. ostatnio ogladalam zdjecia z naszych poczatkow. bylismy nad wodą, wyglądał zajebiscie. no ale wtedy ćwiczył na siłowni. dbał o siebie a teraz wstyd z nim jechać bo brzuch wielki ;/

kochasz go ???

kocham go. ale żle mi jest z tym ze nie ma potrzeby o siebie dbać. przeciez nie jestesmy starym malzenstwem. on wie ze podobaja mi się zadbani faceci. zreszta zwracalam mu juz uwagę, a on nic... chyba wizyta raz w miesiacu u fryzjera, golenie się to nie jest nie wiadomo jakie wymaganie?

nie ma zadnego ALE !!! zapytaj co go gryzie czy ma jakies problemy o ktorych nie wiesz. :O boshe a ty ciagle o tym fryzjerze :O

podaje przyklad, wiadomo ze nie chodzi mi tylko o fryzjera, bo przeciez przeszkadza mi mnostwo rzeczy: nie goli się, przytyl, nie cwiczy, niedzrowo sie odzywia, od jakiegos czasu ma dziwny kaszel z ktorym nie chce isc do lekarza, moglby nawet 3 dni pod rzad przyjezdzac do mnie w jednej koszulce, nie uzywa perfum... przykladow jest setki ! :/

To raczej on ma problem z tobą! Chyba lubi cię słuchać, co?

jaki znowu problem? ja o siebie dbam, każdy kg jak przytyje i zauważy każe mi zrzucić. dbam o siebie, sam twierdzi że to mu się we mnie podoba. to dlaczego ja mialabym nie wymagać tego od niego? od kiedy to tylko kobieta ma dbac o siebie? !!!!!!!

powiem ci jak jest u mnie :P goli sie kiedy chce :P je to na co ma ochote :P perfum uzywa kiedy ma ochote :P przez te mrozy ma strasznie wysuszona skore :O ciagle prosze go zeby uzywal balsamow- moje gadanie nic nie daje. nie lubi byc'' tlusty'' i tyle :P facet ma 31 lat !!! ma swoj rozum !!! aha wage ma trzycyfrowa :P a ja nie mam zamiaru zamieniac go na lzejszy model :P

no to może tobie to nie przeszkadza. moze on zawsze taki byl. ale moj chlopak takie jest od jakiegos czasu. jakby mu nie zalezalo na tym czy mi sie podoba czy nie. przeciez ma dopiero 22 lata...

izabela - Ona tego nie pojmie, więc marny trud.

Mam dokładnie to samo ze swoim facetem. Aż mnie zatkało ile podobieństwa jest w naszych partnerach. Tylko jedna mała różnica - on ćwiczy ale to bardziej dlatego, że wszyscy jego koledzy z akademika to robią i mają tam taki "konkurs" kto będzie miał większe mięśnie szybciej :D Dodam, że to akademik medyczny dla nerdów i chyba dobrze że otworzyli siłkę bo aż żal patrzeć na niektórych. Wracając do tematu, mój też przestał używać perfum ( A miał całą butlę Playboya). To ja postanowiłam kupić mu perfumy na święta i kupiłam Hugo Boss'a bo coś kiedyś tak wspominał że fajne. O dziwo zaczął używać :O. Oczywiście od czasu do czasu. No ale i tak to już lepsze niż nic, nie? Mamy kwestię sporną co do ubrań. Mój chodzi ubrany jak bezdomny... Dosłownie.. . I też mam ten sam problem z chodzeniem po kilka dni w tym samym ubraniu. Nie rozumiem jak tak można... Przecież człowiek się poci, cały czas łuszczy się naskórek i to wchodzi w ubrania ( nawet jeśli ktoś się myje ). A ktoś, kto studiuje na medyku powinien to rozumieć bardziej niż przeciętny człowiek. Pamiętam jak na początku się ubierał... Był taki zadbany, ogolony, pachnący... Tak mnie pociągał... A teraz to seks wchodzi w grę tylko pod prysznicem, albo wcale :// On mówi, że nie ma kasy żeby kupić sobie coś nowego. Ale to kłamstwo. On nie chce. Ja wiem, że jego rodzice mają pieniądze. Tylko oni lubią dziadować, nie wiem dlaczego a naprawdę są dziani. To już nie chodzi o to, żeby on chodził jak bananowiec, ale żeby ogarnął się. Chyba ze 2-3 pary spodni, ze 2 bluzy i kilka koszulek to podstawa? A on łazi cały czas w jednej parze spodni, jednej bluzie i koszulkę zmienia dwa razy w tygodniu. Dobrze, że gacie ma codziennie inne... :/// W dodatku to JA mu kupiłam te spodnie, co prawda na używaku ale wtedy jeszczy były w dobrym stanie. Po prawie dwóch latach spodnie nawet używane się niszczą. Słuchaj, ja wpadłam na pewien pomysł. Rozmawiałam z moją mamą na ten temat i ona też uważa, że to jedyne wyjście w tej sytuacji. Trzeba kupować samemu ubrania swojemu chłopakowi i później prosić o zwrot pieniędzy. Ja wiem, że mojego na to stać. A jest honorowy, więc odda. Haha :) tylko póki co to ja nie mam pieniędzy. Ale jak tylko mi coś wpadnie w ręce to od razu mu kupuję! Jak on sam się za siebie nie weźmie to ja będę musiała. Tobie też to polecam.

ON PO prostu poczuł się swodobnie w związku i zaczął być sobą. Taki jest z natury, wcześniej udawał.

przestał byc c***a wydoroslał

Jeśli Twój facet również przestał o siebie dbać i chciałabyś, aby przeszedł metamorfozę zapraszamy do popularnego programu telewizyjnego podczas, którego sztab specjalistów zadba o jego styl ubierania oraz wygląd zewnętrzny. Jeśli jesteś zainteresowana/ny zachęcam do kontaktu mailowego: a.marcinek12@gmail.com, zostaw swój numer i imię a oddzwonię :)