miala ojca alkoholika, zyla w patologii--czy to tylko jej wina?

czy jej rodzina sie nie przyczynila do tego co sie stalo??podobno przez ojca byla proba samobojcza

no jak to może być "jej" wina, rodziny się nie wybiera? Ja tez miałam ojca alkoholika, i co, to moja ma być wina że pił? ha ha dobre sobie! :O

nie zrozumialas pytania czy to tylko jej wina ze stala sie taka tragedia?? to rodzina jej zlansowala mozg nie wierze ze jakby sie urodzila w normalnej i kochacej bylaby taka osoba

bez przesady. Teraz wsyztsko zwala na rodzicow? Mozna miec ciezkie zycie, ale nie trzeba robic zlych rzeczy przez to i byc zla osoba.

Ją też pochodzę z takiego domu a jestem dobrą i troskliwa matkom.Ona jest potworem.

ale nie wiesz jak ona to zniosla:o a skad myslisz ze psychopaci sie biora?? z tego jak byli traktowani w dziecinstwie i z predyspozycji genetycznych czemu jedni maja dda a inni nie? widzisz rozni ludzie inaczej przezywaja

Nie musiała mordować mogła oddać dziecko!

wszyscy okrutni dyktatorzy byli wychowywani w patologii. wiecie że Hitler, Stalin byli też kiedyś dziećmi - maltretowanymi przez(z tego co pamiętam) ojców. Czym skorupka za młodu nasiąknie...

mogla jasne ale moim zdaniem ona ma objawy socjopaci nic nie czuje emocje grane pod publiczke strach o wlasny tylek socjopaci wlasnia "rodza sie" w takich rodzinach patologicznych co byscie nie powiedzieli to wspolwinna jest jej patologiczna rodzina

dziecka można oddać je państwu ,morderstwo to nie wyjście z takiej sytuacji.

moi rodzice pija oboje nic ich nigdy nie interesowałao teraz mam cieżka depresję, małego synka i daje rade

historia powinna być dla nas nauczką. Problemy takie jakie miała Katarzyna nie pojawiły się z dnia na dzień! Miała obok ludzi, którzy jej w porę nie pomogli, jej i dziecku.

To co zrobiła jest straszne, ale ona była chyba STRASZLIWIE samotna w tym wszystkiem i przytłoczona...

ale depresje ciezka masz tak ciezka ze pisac na kafe nie mozesz :o fajnie ci z ta ciezka depresja? a nie powiesz ze rodzice twoi sa wspolwinni tego jakim teraz jestes czlowiekiem??

moj eks chlopak sie wychowal w takim domu matka dziwka i pijaczka ojciec pijak wyrosl z niego chory psychicznie czlowiek, typowy psychol doskonale ukrywajacy sie i grajacy mimo to szkoda mi go:o to rodzice go zniszczyli

chcesz nam wmówić że miała prawo zabić dziecko bo pochodziła z patologicznej rodziny , ? Tak ? No przecież mogła oddać innym Madzie ale ona wolała zabić .

moze wreszcie sie skonczy przyzwolenie na tatuskow z piwkiem ??i

rodzinę, depresję=próbę samobójczą, za szybko miała dziecko, nie zdążyła się wyleczyć, "znormalnieć", za dużo obowiązków dla zniszczonej psychiki, nie dała rady dla tych co lubią rzucać kamieniami jak ktoś ma inne zdanie- nie, to nie tłumaczy tego co zrobiła, ale wyjasnia kontekst choć ja obstawiam bardziej winę faceta szczerze mówiąc, w końcu bł w domu wtedy, to co nie zauważył nic

nie bronie jej ale rozumiem ze jej rodzina miala wplyw na to jaka osoba stala sie ta dziewczyna!! oni ją uksztaltowali na osobe bez emocji! ku przestrodze

Nie oddała dziecka bo wtłoczono ją w schemat matki i żony, szczęśliwej z samego faktu posiadania dziecka i mężą. Dziadkowie chcieli wnuczkę i kochali, pomagali, ok. A rodzice Magdy to parą dzieciaków, którym na szybko spadły na barki obowiązki i nie dali rady :( Kaśka kwalifikowała się na długą terapię, a nie do małżeństwa czy tym bardziej macierzyństwa.

pomyslcie sobie teraz ile macie wokol rodzin gdzie tatusiek lub mamusia lubia sobie wypic i dziecko zdzielic?? szkoda mi jej chociaz ten czyn jest godny kary

wiele jest takich rodzin ale nikt się nie wtrąca bo to "sprawy rodzinne" co najwyżej obrobi im doopę, dopiero jak się coś stanie to żeby zagłuszyć wyrzuty sumienia że zna się wiele krzywdzonych dzieci i się NIC nie robi- teraz wszyscy by Kaśkę ukamienowali

zgadzam sie

moze spoleczenstwo przestanie przyzwalac na picie w rodzinach!!

A mnie jest szkoda tylko i wyłącznie Madzi .Ona tu jest ofiarą !Kaśka powinna dostać karę śmierci takie osoby należy eliminować ze społeczeństwa .Szkoda pieniędzy na utrzymywanie ich w wiezieniach bo jak ktoś już raz zabił to nigdy się nie stanie dobrym człowiekiem Okrucieństwo ma już we krwi .

Nikt nie pisze, że ta kobieta jest beż winy! To, co zrobiła było straszne i nic tego nie usprawiedliwa! Napisałam jednak, że jeśli ktos wychodzi z patologii, ma problemy sam ze sobą, nie radzi sobie z życiem, z emocjami, z relacjami z ludzimi, to NIE POWINIEN ZAKŁADAĆ RODZINY!!! I jeśli ta osoba jest młoda/ słaba itd. to ktoś mądrzejszy z otoczenia powinnien nadzorować/ poszukać pomocy/ porady dla nich, a nie zostawić ich samych i wierzyć, że samo się ułoży :-0