co jest lepsze

cześć, jestem w takiej sytuacji, że ze względu na pracę spędzam w domu tylko weekendy. jednak mój temperament jest duży i nie wytrzymuję 5 dni bez seksu. Powiedzcie co waszym zdaniem jest lepsze: codzienna masturbacja czy znalezienie sobie kochanki?

Znakezienie sobie kochanki.

Dupka! a jesteś zainteresowana?

Być moze... ;] Ile masz lat? I skąd jesteś?:)

45, Wawa a Ty?

38, Suwałki.

Pozostaje masturbacja albo rozstanie, seks bez uczuć jest do niczego nawet ten orgazm jakiś qrewsko niefajny

ja nie chciałbym robić tego bez uczuć... trzeba się poznać, przynajmniej polubić i musi byc chemia.... nie tylko stosunek i do widzenia :(

kochanka to zdrada a walenie konia nie, żona mi mówi

a jak podczas walenia myśli się o innej kobiecie niż żona to zdrada?

Chłopie tylko z żoną można mieć taką wieź kochanka to zawsze worek na sperme

a jeśli kochanka zrobi loda a żona nie robi, to przecież nowe doświadczenie będzie....

Wsadź se w tyłek wibrator to też nowe doświadczenie

doświadczonemu Edmundowi już dziękuję za rady.... jesli Tobie sprawia przyjemność wkładanie wibratora w tyłek to sam se wkładaj

zonaty współczuję, a z wibratorem to nie taka zła myśl

nie jestem pedałem, lubię wkładać tylko kobiecie :P

żonaty i samotny...współczuje ... wiesz ze kazda kochanka to kurwa... a ty jestes dnem.... meska swinią , a to dlaczego jesli facet mysli o zdradzie powinnien byc sam ... widac jakie wartości wyznajesz ... to jak huju szukałes trzeba było za młodu ruchac i wybierac te co robia lody i tyłka nadstawiają ... a nie wybieracie sobie cnotki a pozniej macie pretensje ze was sex nie łechce bo to jest ZONA... a co zona to pies... wynies przynies pozmaiataj , nadstaw sie ... komendy raz dwa wykonac ... a jak nie to wymiana na inny model... tak podchodzicie szowinistyczne meskie swinie do kobiet.... współczuje - bo bedac twoja zoną to bym ci twoich osranych gaci nawet do brudów nie pozwoliła włozyć...bo ty sam jestes brudem....z takim tokiem myslenia ... To pewnie nie wina twojej zony ,, a twoja słaby jestes w łózku , ze nawet własnej zony nie potrafisz zachecic do sexu .. tylko sobie kochanki werbowac chcesz... faktycznie kup sobie wibra i wsadz w odbytnice włącz na power i jecz jak ciota ... jaki to ty jestes biedny...

niewiele w tym racji, ale przyjmuję do wiadomości, oprócz zdania dotyczącego wibratora ;)

waris2011 nie podniecaj się tak bo ci żyłka w doopce pęknie

b_analny wyobraz sobie , ze do podniecenia to mi duzo... ale jak widze cos takiego to mnie faktycznie w doopie sciska.... zastanaiwam sie czy facet potrafi byc monogamistą. Jesli chodzi o sex widac przykład autora , ze najlepiej isc na skróty a co im wiecej w zyciu dziur do zalewania tym przyjemniej , sztuką jest ciagle zalewac ta sama forme i cieszyc sie tym ze sie udało , a nie walić na oslep gdzie popadnie i w copopadnie... Zycze powodzenia w doborze kochanki...

łobraził sie anusowy prawiczek znjadz se dziursko polub je żeby ci dobrze ciągnęła

waris codziło mi o to że niepotrzebnie się tak denerwujesz i zapewniam Cie że jestem monogamistą ale sex oralny i analny jest w moim związku tak oczywisty jak wieczorna kolacja

to smacznego zycze na dalsze wytworne kolacje... pozdrów Kucharkę

dzięki pozdrowionka dla Ciebie również, widze ze zdenerwowanie mija

i już nikt nic nie powie?

lepsza jest zupa z wieprza bo dobra jest z bobra