Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

biedronka888

BIEDNY KOT...

Polecane posty

kot mojej sasiadki w nocy chcial sie ugrzac w samochodzie,tam gdzies kolo kola, rano sasiad jak jechal do pracy to nie zauwazyl kota i ruszyl , odcielo kotu ogon, widzialam ten ogon dzisiaj jak lezy na podworku a kot gdzies uciekl jak mmyslicie przezyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvvka
ogon napewno przeżyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mojemu kotku kiedys pies pocharatał caly ogon tak ze musielismy mu go obciac u weternarza kotek żył potem normalnie ale jak mu się ogon urwał nie mam pojecia co z nim bedzie ale wydaje mi sie ze chyba powinien przeżyć odon nie jest tak silnie ukrwiony chyba... biedactwo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylvvka
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja odpowiem na pytanie
Biedny kot. Ale przeżyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
przeżyje, ale trzeba iść do weterynarza moja kotka urwała ogon, wet jej obciął i żyje długo się jadził, źle goił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tego kota nigdzie nie ma,szukalam go z sasiadka,jeszcze taki mroz jest,azmi sie plakac chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Istny Skurrwysyn
Biedny ogon :O A na serio to będzie miał kłopoty bo ogon pomaga utrzymywać równowagę więc zapewne pchlarz niedługo spadnie z dachu podczas polowania na biedą sikorkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
kot jest w szoku moja tez uciekła, nie mogłam jej złapać, skakała, a ogon jej sie majdał, bo wisiał na żyle wiem,że kot ma unerwiony ogon , jednak moze bez niego funkcjonować i wet powiedział,że jak urwany, to już kota nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Istny Skurrwysyn
Z pewnością ogon go nie boli :D Ale chyba to kurrwa logiczne, że odczuwa ból odczuwa na skutek rozległego uszkodzenia nerwów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
moja kotka bez ogona skacze po drzewach, znosi myszy, ptaki, gołębiowi dała radę nauczyła się funkcjonować bez ogona jedynie jak chce go umyć, to sie złości, bo nie dostaje do jego końcówki biorę ją na kolana i wtedy myje sobie brzuszek i bokiem ten ogon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
podobno dla kota to dyskomfort, bo ogon utrzymuje statykę ciała i jest jego dumą wet twierdzi,że zerwane nerwy i po..fakcie nie boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko chcialam wam powiedziec ze sasiadka znalazla kota, zaniosla go do weterynarza a ten powiedzial ze juz nic sie nie da zrobic i uspił go :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość concordia
przykre widocznie mocno zerwał nerwy mogę jej dać moja kotkę, bo mam 2, jedna z ogonem, druga bez po sterylce, wychodzące, ale w mrozy korzystają z kuwety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×