Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Denerwująe strasznie

Weź ze sobą męża-jak mnie ten teks drażni

Polecane posty

Gość Denerwująe strasznie

Ostatnio poznałam pare osób miedzy innymi wolne dziewczyny. Raz jedna napisała do mnie smsa czy nie pojde z nia an piwko. Rzadko chodze, wiec sie zgodziłąm, przychodze postykamy sie a ona do mnie z tekstem myslałam ze przyjdzies z męzem. No nie kurde to ze jestem w zwiazku to nie znaczyz e wszedzie musze znim chodzic, a ona po co ma sie czuc jak przywoitka.Ok innym razem dziewczyny mowia chodzcie zrobimy sobie takie zbiorowy wypadk co ty na to wzeiłabys meza,,, no cholera po hugo ja mam go brac jak basbki wieczor to babski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mnie to wkurza. I to właśnie te koleżanki bez facetów zawsze nalegają, bym brała mojego. Po prostu brakuje im męskiego towarzystwa, chcą się dowartościować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lastdayy
brakuje im męskiego towarzystwa - zgoda , chcą się dowartościować - niby jak:O?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak? Pośmiać się, pochochrAć, przyiągnąć męską uwagę, wdać się w dyskusję z facetem - tak, to je dowartościowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
następnym razem odpowiedź, że chętnie weźmiesz męża, jeśli i one przyjdą z partnerami, bo Twój chłop sam w babskim towarzystwie będzie się źle czuł/nudził :D ciekawe jakie zrobią miny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
odpowiedz* miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś na pomarańczowo - ha ha, ja właśnie tak mówię! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cudne Ciałko to mój atut
peeśpe zalałbym ci formę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uihiuhui
a co, czujesz sie zagrozona, ze nie pozwalasz mezowi rozmawiac z innymi kobietami? I jak tu sie dziwic, ze kobiety pragna towarzystwa mezczyzn, skoro inne kobieta sa tak zeschizowane:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cudne Ciałko to mój atut
zrobiłbym swoje i uciekł :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uihui A gdzie ona napisała, że mężowi nie pozwala rozmawiać z kobietami :D Naucz się czytać ze zrozumieniem :D To jest wkurzające po prostu. Dziwne, że wolni faceci nie zmuszają tych zajętych, by przychodzili z dziewczynami / żonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cudne Ciałko to mój atut
chcę żeby moje dziecko było urody aryjskiej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akukkkku...
Mnie w ogole wkurzaja takie kobiety, ktore bez mezow nigdzie nie chodza i sa jakby przyklejone do facetow. Umowilam sie ostatnio z 2 kolezankami ze studiow. Powiedzialam od razu, ze maz nie przyjedzie, bo jest zajety. Chcialam, zebysmy sobie pogdaly jak za starych czasow. Na miejscu sie okazalo, ze obydwie przyjechaly z mezami. Siedzialam wkurwiona przez 2 godziny. Nasi mezowie sie znaja, ale to nie znaczy, ze za kazdym razem musimy sie spotykac wszyscy w komplecie. Czasem piszemy sobie wiadomosci czy maile i kolezanka na pytanie "co u ciebie" odpowiada zawsze " u nas wszystko dobrze" - no masakra jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolerko
hehehehe a moj facet (jakis czas temu) sam sie wpraszal na moje spotkania z moimi kolezankami:P Mi samej to nie przeszkadzalo ,tzn.nie zawsze przeszkadzalo:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laficjjjeja
Znam to :( Ja też słyszę: weź ze sobą chłopakow! (mój mąż ma 3 braci- jednego starszego o rok i 2 młodszych o dwa lata, bliźniakow). Wszyscy troje są jak na razie wolni. Moje koleżanki często się dosłownie NAPALAJĄ na nich. Aż wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×