Gość parasolkaa888 Napisano Luty 8, 2012 Hej, mam pytanie i prośbę o pomoc do osób, które borykają się z problemami z układem trawiennym. Od paru lat męczyły mnie bóle brzucha, poszłam na gastroskopię kilka miesięcy temu i mam zdiagnozowane zapalenie żółciowe żółądka (z powodu zarzucania żółci a nie bakterii, miałam test) no i ok. Tylko że tak od 1,5-2 lat (w sumie zaczęło się to razem z okresem moich matur, więc był przewlekły stres na pewno bo ja jestem wrażliwa za bardzo i stresuje sie ciągle...) mam problemy hm z wypróżnianiem się. Tzn. w czasie matur to w ogóle miałam zaparcia straszne więc zaczełąm stosować dietę odpowiednią i organizm tak się ustawił że chodzę teraz rano, prawie codziennie, do toalety. Tylko że, tu jest ten problem, to nie jest takie normalne chodzenie do toalety. Czuję rano taki ucisk w brzuchu dziwny, idę do łazienki i tam siedze i siedze i siedze zanim coś ze mnie wyjdzie ;/// I potem i tak czuję że nie załatwiłam się do końca.. Czasami po 10-30 min czuję że musze znowu. Czasami chodzę rano do toalety 3 razy i potem już jest ok do następnego ranka. To nie są biegunki czy coś. Więc wyobraźcie sobie jakie to męczące jeśli nie zdąże się załatwić całkowicie przed wyjściem do pracy???? A jestem z tych osob które sie stresują żeby wypróżnic sie w toalecie w pracy właśnie na przykład :(( Jak się raz nie załatwie to potem następnego dnia booooli :( Do tego dochodzi uczucie wzdęcia i gazy wieczorami, masakra. I nie wiem już czy to może być od tego zapalenia żołądka? Czy może to jest zespół jelita drażliwego? Umie ktoś mi pomóc?? Prosze :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach