Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niezdecydowana 23latka

welonowy dylemat

Polecane posty

Gość niezdecydowana 23latka

czesc, chcialabym prosic o porade i wyrazenie opinii, nie moge sie zdecydowac czy chce miec welon czy nie, mam suknie slubna princesse, z trenem, sliczne bolerko, mysle ze welon bedzie juz przerostem tresci nad forma, ale z 2 strony taka jest nasza tradycja, gdzies przeczytalam jakis glupi zabobon ze jaki dlugi welon takie szczesliwe zycie, a w przypadku braku welonu... patrzac na swoj gust nie podobaja mi sie welony, jakos nie pasuja mi do calej otoczki, zwlaszcza jak ktos ma strojna, bogata sukienke, welon kojarzy mi sie z woalami swietych, ewentualnie z wyznawcami ortodoksyjnych religii, ktore nakazuja zakrywanie wlosow, ale z 2 strony welon to jakis tam atrybut panny mlodej, zalozy sie go raz w zyciu, sama nie wiem nie moge sie zdecydowac, z 1 strony nie chce ale cos mi mowi ze powinnam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
prosze o opinie bo mama mnie juz nie chce sluchac, moich dylematow :P a kolezanki ktore wyszly za maz mialy welony wiec ciezko jest o obiektywizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yaha
Każdy ma inny gust, ale moim zdaniem welon zdobi i stanowi uzupełnienie do sukni. Szalenie podobają mi się długie welony i chyba zdecyduję się na podwójny. Jeden krótki, a od spodu długi, który w każdym momencie można odpiąć... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
mi z welonow to podobaja sie tylko takie bardzo dlugie do ziemi, delikatne mgielki jednowarstwowe, ale mam suknie z trenem wiec nie wiem czy do tego welon ciagnacy sie po ziemi nie bedzie przesada, taki welon tylko zalozylabym do kosciola na sali zdjelabym bo wiadomo niewygodnie sie z nim tanczy, nie wiem sama nie chce wygladac jak w przebraniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowe irysy
A ja nie miałam welonu, wybrałam delikatną woalkę. Welon nie pasowałby do mojej sukni (i chyba do mojej figury, bo mam szerokie ramiona i przymierzając welon miałam wrażenie, że to tylko podkreśla moje bary), a woalka nadała całej mojej stylizacji trochę klimatu retro. Nie jestem przesądna i nie słuchałam komentarzy babci, że panna młoda MUSI mieć welon...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kika1987
Moim zdaniem welon powinien byc. Odpowiednio dobrany pasuje do każdej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie bede miala welonu bo go nie chce i nikt na sile nie bedzie mnie do tego zmuszal i wcale nie przywiazuje uwagi do tego,ze to taka tradycja:)Poprostu nie lubie jak cos mi sie majta po glowie i wokol szyji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę żeee
możesz z tego wybrnąć zakładając welon tylko do ślubu. Moja przyjaciółka tak zrobiła. Miała suknię - rybkę, dosyć strojną, koronkową z naszytymi kryształkami, z trenem. Do ślubu miała założony właśnie taki meeega delikatny welon - mgiełkę, bardzo długi - długości trenu! Zatańczyła z nim tylko pierwszy taniec - akurat nie tanczyli żadnych wygibasów ani specjalnych układów, tylko zwykły przytulaniec dwa na jeden ;) Welon miała przewieszony przez ramię. Po pierwszym tańcu zdjęła go. W koka miała wpiętą baaardzo delikatną ozdobę jakąś ;) Wydaje mi się, że to dobre rozwiązanie w Twoim wypadku. wilk syty i owca cała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfsfsegtdxr
zobacz Agnieszka Popielewicz miała i długi welon i strojna suknie, pooglądaj sobie jej fotki ślubne w necie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
no tak tylko ze Agnieszka Popielewicz nie miala bolerka, a ja bede miec takie koronkowe przezroczyste wprawdzie, ale mimo to wydaje mi sie ze strojna suknia plus bolerko plus welon to juz troche za duzo, nawet jak patrze na zdjecia z salonow sukien to te modelki jesli maja welony to nie maja bolerek i odwrotnie jesli maja bolerka to juz nie maja welonow, stad moj dylemat, a z bolerka nie zrezygnuje bo czulabym sie jakos golo w kosciele z odslonietymi ramionami i plecami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
jesli mialabym welon to tez tylko do kosciola i raczej taki bardzo dlugi bo inne juz w ogole mi sie nie podobaja, ale jednak mam watpliwosci, prosze o jeszcze jakies opinie, moze mnie ktoras przekona ostatecznie do welonu albo ostatecznie odwiedzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maamuśkaaa
a po co Ci bolerko? wg mnie tylko szpeci sukienkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahhahahahahahaa
święci mają aureole a nie woale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
nie chodzi mi o aureole bynajmniej, tylko o nakrycia glowy swietych na obrazach, niewazne zreszta co do bolerka, chce je miec bo uwazam, ze nie wypada z golymi ramionami i dekoltem stac w kosciele, zreszta zle bym sie czula jakos golo, moje bolerko jest bardzo cienkie z koronki jak mgielka, takze napewno sukienki nie zepsuje raczej doda jej uroku, stad moj problem z welonem, miedzy welonem a bolerkiem juz wole zrezygnowac z welonu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli uważasz
że welon nie pasuje do twojej sukni to tak jest, nie słuchaj ciotek i babci bo taka tradycja i nie patrz na koleżanki- bo miały welony to ty też musisz.Zrób jak uważasz, chyba lepiej nie mieć welonu i wyglądać super niż jak przebrana i z welonem. J

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycja tradycją:):) Ale tradycja to nie tylko założenie welonu. W tej tradycji jest również zapis że welon zakładają dziewice, i jak rzucają tym walonem wiankiem to znaczy dla tego jedynego ;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
to juz nie chodzi o babcie, ciotki, bo nikt mi niczego nie narzuca, moja mama raczej odwodzi mnie od welonu predzej niz przekonuje, tyle ze ja z 1 strony uwazam/ boje sie ze nie bedzie on pasowac, a z 2 strony cos mnie kusi zeby jednak wyskoczyc w takim mega dlugim welonie ciagnacym sie do ziemi i dlatego chcialabym poznac opinie innych czy uwazacie ze strojna suknia bolerko i welon do ziemi to juz nie przegiecie, wkleje link z welonem ktory mi sie bardzo podoba http://allegro.pl/atelier-dlugi-welon-dwuwarstwowy-200-80-nowosc-i2086265023.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukaniaczka
mi absolutnie nie podobają się długie welony, dla mnie to masakra i robienie z siebie księżniczki. osobiście lubię welony koguty, ale to wszystko zależy od sukni. skoro nie chcesz welonu to może toczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też będę mieć princessę dość ogromną bo z wielu, wielu warstw ;] do kościoła welon 3 metry a na wesele taki do pasa :) bez trenu i bez bolerka tylko etola z tiulu. Nie można mówić, że za dużo to twój dzień i ty masz się czuć dobrze i masz być szczęśliwa, a zawsze znajdzie się ktoś kto skrytykuje czy zrobisz tak czy inaczej :) chcesz welon to nie widzę problemu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpusc sobie welon - jelsi nie ejstes przekonana - welony na ogol sa paskudne;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki welon kogut to wygląda
jakby się Panna Młoda niechcąco do wtyczki podpięła - potrzepało ją, nadpaliło, no i stanęło jej na głowie takie kretyńskie kukuryku :-p prowincjonalizm made in Poland, podobnie jak weloniki z lamówką i bandaże zamiast rękawiczek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezdecydowana 23latka
namyslilam sie i raczej napewno zrezygnuje z welonu, niby moglabym kupic na allegro sa tanie i zobaczyc jak on wyglada razem z sukienka, ale z 2 strony po co mam wydawac kase na cos co ostatecznie bedzie lezec w szafie i nie zostanie uzyte, jedynie mam dylemat a propos zabawy z welonem i uroczystego odpinania welonu przez mame, bo skoro go nie bedzie to nie bedzie co odpinac i do czego zbierac kasy ale z 2 strony to juz dylemat orkestry, niech cos wymysla jeszcze mam czas zeby dopracowac takie szczegoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×