Dziewczyny pomocy! :)

Od jakieś czasu widuje u siebie w pracy super chłopaka...i ostatnimi czasy nawet często przychodzi do mnie pogadać...kiedyś pisaliśmy na gadu a od jakiegoś czasu mam jego nr.( podał mi bo mieliśmy wspólną spr.do załatwienia) bardzo mi się podoba a nie chce mu się jakoś narzucać:/ nie wiem co mam robić a nie chce żeby mi go inna sprzątnela:D proszę o jakieś rady:(

zapytaj czy sie z toba umowi....mysle ze sie zgodzi.

poczytaj się...Nie chce, nie wiem, nie chce...Tak to wygląda:(

a moze on juz ma kogos?

gdyby chciał, to zadzwoniłby . nie rozumiem jak mogło ci przyjśc do głowy, zeby zadzwonić? Od keidy to zając goni mysliwego? :(

nie mozesz go zapytac czy spotka sie z toba ????? tak tylko zeby pogadac .........jezeli powie nie to odpuść sobie...to nie bedzie glupie

niby raz się żyje...raczej nikogo nie ma...ostatnio coś mówił o jakiś wypadzie gdzieś na piwo...bo jest mi je winien bo załatwiłam za niego pewna spr.

a ogóle to widzimy się często..

do łóżka, po co ma się facet wysilać? :( Tylko potem nie wypisuj bzdur że twój chłopak ma cie gdzieś i nie jest r o m a t y c z n y !

kurcze nie chce stracić takiego faceta...ale boję się że jak zrobię pierwszy krok to wszystko się zrabie bo on nie będzie nic chciał

halo halo:)

:(