Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emii2012

znieczulenie podczas porodu

Polecane posty

Gość emii2012

hej,czy na polnej w poznaniu podaja znieczulenie zewnatrzoponowe podczas porodu?odplatnie czy nfz?ile kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jestes pewna ż jest ci ono potrzebne często zatrzymuje akcje porodową i muszą wywoływać poród bez niego też urodzisz a skutki uboczne czasami nie zawsze są duże a gdy znieczulenie przestanie działać kobieta czuje sie fatalnie zastanów sie czy jest ci ono potrzebne nie ty pierwsza ani ostatnia będziesz rodzić bez znieczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssykkkkk
o matko kolejna nawiedzona....która chce żebyś zrobiła z siebie męczennicę bo sama też się męczyła. Nie wierz w te bzdury tylko proś o znieczulenie...najlepiej zadzwoń do zpitala i zapytaj. jeśli wogóle dają to musi ono być za darmo bo inaczej złamaliby prawo. Dziewczyno nie daj się namówić na sn bez znieczulenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crosin
Aljela nie gadaj głupot, rodziłaś z ZZO? bo ja rodziłam i po znieczuleniu nie czułam się fatalnie! rodziłam od odejścia wód 2 godziny i 50 minut! spowolniło poród? nie sądzę!!! za to jaka ulga! bóle były nie do zniesienia, myślałam, że wyjdę ze skóry a to dopiero były 4 cm rozwarcia! dalszego ciągu sobie nie wyobrażam! W tym bólu nie byłam w stanie nic robić, o współpracy z lekarzem nie byłoby mowy! Gdyby nie ZZO to bym chyba zeszła! Autorko ja rodziłam w Św. Rodzinie tam jest na życzenie i za darmo... O Polnej słyszałam, że w ogóle opornie dają jakiekolwiek znieczulenie, każdemu prawie masują szyjkę macicy...ZZO wątpię, żeby dawali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
ja ze znieczuleniem urodzilam dziecko w 3 godziny i 4 minut-wiec Aljela nie piernicz głupot! znieczulenie mialam podane przy chyba 4-5 cm rozwarcia nie placilam-rodzilam w szpitalu gdzie mieli ZZO w ramach umowy z NFZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tu trafiłaś bardzo żle bo codziennie mam z tym tematem do czynienia i wiem co mówię a własnie takie kobiety jak ty nie rozumieja ryzyka i nie myśla co może stać sie dziecku tylko myśla o własnym bólu owszem można jak najbardziej sie znieczulać ale czasami ono wogóle nie jest potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pisałam o zwalnianiu akcji porodowej ale czasami zanika i musimy ją wywoływać a wtedy kobieta to sie dopiero na męczy czytajcie uważnie a dopiero oceniajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splendido
codziennie masz z tym do czynienia-a co jestes salowa w szpitalu na oddziale polozniczym?? spadaj prostaczko i nie starsz dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssssssssssssssssssssssykkkkk
aljela jesteś pewnie przeciwniczką cc na życzenie.............. kuźwa co za kraj.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczek mm
mam prawie 30 lat.Obie córki rodziłam bez znieczuleni, nie mam żadnej traumy i normalnie funkcjonuje, trzecie dziecko też rodziłabym sn. Po pierwszym porodzie leżałąm na sali z laską która miała znieczulenie zewnątrzoponowe(płaciła za tą przyjemność 450 zł). Masakra nie wiem czy była jakoś szczególnie wrażliwa czy jak ale mnie, wtedy gówniarę niespełna 19 letnią, po całonocnym porodzie, błagała żeby przynieść jej tabletki przeciwbólowe od położnej bo sama nie dałaby rady po nie pójść. No proszę was, każdy jakoś rodzi i nie użala się tak nad sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U mnie było tak że
męczyłam się 15 godzin ale skurcze (cholernie bolesne) w jakiś sposób spowolniły całą akcję i zaczęły słabnąć, potem podali szybko oxytocynę i na nowo to samo tylko że gorzej co skończyło sie ponownym ustaniem akcji. Po dwóch godzinach od ustania bóli skurcze powróciły do normy ale tym razem wzięłam zoo i przy całkowitym rozluźnieniu urodziłam w 20 minut. Żałuję że nie wzięłam go wcześniej. Rodziłam za granicą i tu nie było problemu by dostać epiduralu przy 9 cm rozwarcia, dalej poszło jak z płatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
autorko bierz znieczulenie i tyle. Nawet jezeli trzeba bedzie zaplacic. Oczywiscie ze zawsze jest mozliwosc jakiegos powiklania, ale bez znieczulenia tez moga takie byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
mamo corek ja tez rodzilam sn a ze znieczuleniem i tez jakos traumy nie mam. Lubisz cierpiec twoj problem... Ja zeba nie dam sobie zrobic bez znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość splendido
mamo coreczek-wez dziewucho sie nie kompromituj..jeden zniesie taki bol, inny nie czemu france tobie podobne oceniaja wszystko z punktu widzenia swojego nosa? ja pierdole:O co za baby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crosin
I właśnie przez taki "personel" kobiety boją sie rodzić, ja nie jestem masochistką, ten ból dla mnie był NIE DO ZNIESIENIA!!!! Ajleja jesteś co najwyżej salową skoro gadasz takie pierdoły i nie wiesz, że z bólu można nie współpracować z lekarzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie jestem salowa tylko położna i cesarki na życzenie nie potępiam jeżeli zgody jet lekarz prowadzący i wcale sceptycznie do znieczulenia tez nie jetem żle nastawiona ale tak jak pisała osoba wyżej da sie urodzic bez znieczulenia w wszystkie za i przeciw trzeba wziąsc pod uwge czasami pójść na skróty moze nie zawsze wychodzi lepiej i to tyle na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczek mm
nikomu nie ubliżyłam i dlaczego zaraz jestem francą. Mama prawo wyraźić swoje zdanie i tyle. Wiadomo że każdy zrobi to co uważa za stosowne, masakra jakaś. Nawstawiajcie mi zaraz że Bóg się pomylił co do porodów itp. Tylko dawniej żadnych znieczuleń nie było a jakoś ludzkość nie wyginęła. O i tak właśnie myślę!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zastanowiłabym się nad znieczuleniem do porodu, przecież każdy ból mija, na drugi dzień albo po tygodniu się zapomina o tym a jednak znieczulenie też wiąże się z nieprzyjemnościami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczek mm
A dałabym sobie zęba wyrwać bez znieczulenia jak wiedziałabym że tylko ja na tym ucierpię a nie moje dziecko!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyyyyyyyyyyyyyyyyy
mamo corek porod nie musi bolec i tyle. a moje dziecko nieucierpialo na tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crosin
Jako położna powinnaś wiedzieć, że każdy poród boli inaczej i inna jest wytrzymałość, więc powiedz mi czy ja jako osoba z bardzo niskim progiem bólowym powinnam rodzić bez znieczulenia??? Powtarzam dla mnie ten ból był NIE DO WYTRZYMANIA...więc co proponujesz, żebym z bólu nie była w stanie rodzić? żebym mdlała? ? Dlaczego na zachodzie wszystkie rodzą z ZZO i nie jest to żaden problem a u nas jest? Dlaczego do wyrwania zęba bierze się znieczulenie? a kurna poród to chyba raczej kurewsko boli czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crosin
Przez ZZO dziecko NIE CIERPI! NIE MA TO NA NIE WPŁYWU, BO WPŁYWA TYLKO DO KRĘGOSŁUPA MATKI, NIE PRZENIKA PRZEZ ŁOŻYSKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
mamo cóeczek-kiedys tez nie bylo antybiotyków i ludzie umierali na zapalenie płuc-i co? ludzkosc jakos nie wyginela..przy jakiejs kolejnej chorobie twojego dziecka prosze zastosuj sie do tego i lecz jedynie rumiankiem z ogródka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczek mm
jestem rocznik 83 a wydaje mi się że im młodsze matki tym bardziej wrażliwe, nieodporne na ból. Dziękujcie waszym mamom że nie były takie ciamajdy bo was by na świecie nie było. Jakoś nie spotkałam się z sytuacją że matka przy porodzie z bólu umarła. A znieczulenie zawsze w jakiś sposób ingeruje w naturalny poród. To jest moje zdanie i proszę się nie ciskać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasz personel medyczny
jest beznadziejny! podejście położnych do ZZO jest dla mnie niezrozumiałe, i matek masochistek też! Mamy XXI wiek, a poród boli jak ku..wa mać! dlaczego mamy nie brać ZZO nie pojmuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama córeczek mm
ale od rodzenia się nie umiera!!!!!!!!!!! a skutki ubocznę są i tyle!!! Są sytuacje że kobieta musi mieć to znieczulenie, proszę bardzo. Ale dla własnej wygody.... Wiem że może to wpłynąć na noworodka i nie ryzykowałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nasz personel medyczny
Mamo córeczek ja jestem rocznik 81 i mam bardzo niski próg bólowy, umiesz to sobie jakoś wbić do mózgownicy?? Nie wytrzymuje takiego bólu, paraliżował mnie, nie byłam w stanie robić nic, rodzić nie byłam w stanie! gałki oczne mi na wierzch wychodziły i nawet nie oddychałam, taki ból może spowolnić poród! może w ogóle źle się poród zakończyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
opanuj sie dziewczyno:O swoje teorie rodem ze sredniowiecza mozesz stosowac w swoim cierpietniczym zyciu tylko-blagam-nie próbuj wmowic takich głupot innym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nestea........
Crosin nie wszędzie na zachodzie rodzą ze znieczuleniem. moja położna powiedziała mi, żebym najpierw przeczytała w ulotce o zaletach i wadach każdego znieczulenia a dopiero potem decydowała, ale raczej próbowała mnie namawiać, żebym próbowała bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rolling in the deep
a ja jestem rocznik 78 wiec twoja teoria legla w gruzach krzykaczko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×