Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polcia91

Astmatyczka w ciąży

Polecane posty

Witam :) Czy są na forum astmyczki w ciązy? A może są już po porodzie? Jak to u Was było? Rodziłyście o własnych siłach czy była cesarka? Jak czułyście się w ciązy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czasem było mi duszno ale to juz na koncówce. Poród 15 minut sn . Bałam się że dostanę ataku ale nie potrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
ja juz mam prawie 3-latkę :) Poród ok, ze znieczuelniem podpajęczynówkowym, ciaża tez ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie boję bo jestem na wiele uczulona, akurat bedą pylenia i nie wiem jak dam sobie rade a leków nie chce brać tylko wtedy gdy naprawde muszę. A Twoja dzidzia jest astmatykiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
na razie nie, ale jest jeszcze mała. Ja akurat tylko na koszoną trawe mam alergię, więc pyłki olewam :) Jak miałam atak w trakcie ciąży to brałam wziewkę- mój gin. powiedział, ze niedotlenienie dziecka jest dużo gorsze od sterdyów. Nie martw się, będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam astme, w ciaży czułam się ok. Chociaż, przez te, że nie mogłam brać moich leków w ciaży łapałam różne infekcje. W pierwszej i drugiej ciaży leżałam przez ataki duszności i przez zapalenie oskrzeli w szpitalu. Moje dzieci jak na razie są zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myslałam że są wskazania, to jest jednak wysiłek. JA jestem uczulona na trawy, zboża, roztocza. plesnie, sierśc kota, niektóre drzewa...długo mogę wymieniać. Narzeczony mówił mi żebym tyle nie myślała bo będzie zdrowe, ale ja się obawiam. Przymominam sobie siebie jak to było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
Polcia- a Ty jestes w ciazy czy tak orientacyjnie pytasz? Bo u mnie bylo tak, że w ciąży miałam może ze dwa ataki, astma wrocila po porodzie:) Moze u Ciebie tez tak bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Polcia 91 ja to co ty + mieso kurze , kakao jabłka i pełno innych dupereli. Dziecko zdrowe bez alergii i niczego. ma juz rok . Ja 4 czy 5 razy antybityk bralam niestety oskrzela.. A leki bralam normalnie mam ventolin jak by cos a 2x 1 miflonide i zafiron .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro będzie 10 tydzień ciąży :D Troche czytałam na ten temat i dziewczyny pisały, że czuły się dobrze a potem nawrót ze zdwojoną siłą, albo odpuszczało troche. Ja miałam robine testy bo byłam zapisana to po tym ze 3 dni mnie duszności łapały dobrze że się zapytałam czy mogę coś wrazie duszności brać. Teraz jest ok ale boje sie pyleń, nie chce też rezygnować z wyjścia z domu, wykorzystania ładnej pogody. Niby bede pod opieką lekarza, bede chodziła na wizyty, ale obawiam się. Leków nie mogę żadnych brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A leki radze Ci brac regularfnie tak jak masz brac nawet jak nic sie nie dzieje . Ja tez myslałam ze bd lepiej jak tak bd robic po tygodniu karetka mnie wywiozla z atakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz tylko w razie dusznosci wiec czym sie martwisz? chyba nie masz powaznej astmy skoro nie masz stalego leczenia, tylko dorazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
nie bierzesz lekow? To chyba nie masz poważnej astmy, więc sie nie martw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziała że te leki co mam trzeba odstawić bo mogą zaszkodzić i bedzie bardziej prawdopodobne że dziecko będzie alergikiem. Kazała mi w razie duszności wziąść ventolin a tak nic. Może jak się zacznie okres pylenia to coś da, ale z tego co ją zrozumiałam że bedziemy spotykać się zo półtorej miesiąca i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie mialas wczesniej ?> dziwne ze kazala ci odstawic mi lekarz powiedzial ze jak ja zaczne sie dusic to dziecko razem ze mna i ze mniejsze zlo to leki niz niedotlenienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mireczka - własnie jest poważna, nie raz sie dusiłam tak że jedną nogą na tamtym świecie byłam, ale zaczęło się odczulanie i tabletki i mi się uspokoiło. Nie wiem co lekarka kombinuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak już czuje że coś jest nie tak to używam ventolinu czy z lekami czy bez. Miałam tabletki odczulające, inhalator i tabletki bo często duszności pod koniec roku dostawałam. Teraz jak zaszłam w ciąże to one mi minęły, chyba że mam kontakt z alergenem, ale unikam tego jak ognia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inowrocław, kujawsko-pomorskie. poczekam do wiosny zobaczę jak bede reagować i jak dalej mi nie da lekarstw to pójde do kogoś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do zaostrzeń astmy najczęściej dochodzi między 24. a 36. tygodniem ciąży. Do większości tych zaostrzeń w obserwowanej grupie dochodziło około 25. tygodnia ciąży, częściej w okresie zimowym. Związane były one głównie z infekcjami wirusowymi i niestosowaniem odpowiedniego leczenia przeciwastmatycznego . Chociaż powszechnie wiadomo, że należy zachować ostrożność przy stosowaniu leków w ciąży, szczególnie w pierwszym trymestrze, to jak wykazały przytaczane już tu badania, źle kontrolowana astma stanowi duże zagrożenie dla rozwijającego się płodu i pogarsza rokowanie okołoporodowe. Ważne jest zatem by pacjentkę z astmą oskrzelową, szczególnie podczas trwania ciąży, ściśle obserwować i zapewnić jej optymalne leczenie, dopasowane do jej aktualnego stanu klinicznego. kilka slow z fachowej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inowrocław, kujawsko-pomorskie. Zobaczę jak wiosną bedzie jak mi nie da to pójdę ale już prywatnie do kogoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha niewiedziałam ze sa tabletki odczulające. Ja miałam zastrzyki . Ja mam tylko leki wziewne zafiron ventolin miflonide i zyrtec jako tabletki ale ja od wiosny do jesieni biore zimą odstawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie...może jak skończę pierwszy trymestr to coś mi da, bo wiadomo że jak już bedzie pylic to mi 1 tabletkan ie pomoże, trzeba stosować dłużej żeby był jakiś efekt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnimi czasy kazała mi już brać tylko w okresie pylenia, ale ciągle miałam katar, kaszel albo duszność i raczej brałam cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie ja tez chodzilam na nfz tez na jakiegos debila trafilam i zle mnie leczyl co rusz mi sie pogarszalo m poszłam prywatnie zaraz nowe badania i leki i jest idealnie ;) Nawet w taka wilgoc jak teraz mam za oknem ^^ Nie boj sie ;) dasz radę i urodzisz sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpodpodp
W trakcie ciąży odstawiłam tabletki anty alergiczne oraz większość leków.Brałam tylko 1 nieszkodliwy dla dziecka.Na początku jak odstawiłam leki to było mi bardzo ciężko.... jak już nie mogłam wytrzymać to wtedy brałam 1 z wziewów ( steryd) który w ciąży za bardzo nie był wskazany,ale mój lekarz doraźnie pozwalał zażyć. Ze względu na dziecko unikałam tego jak ognia. Z czasem moje samopoczucie było coraz lepsze i teraz msc po porodzie w dalszym ciągu prawie w ogóle nie używam żadnych lekarstw :)! z czego niezmiernie się cieszę! Dodam,że astma była poważna (włącznie z leżeniem w szpitalu),lekarstw brałam całe mnóstwo,ale ponoć nieraz tak jest,że w ciąży choroba się wycisza i taki stan rzeczy może się zostać na baaardzooo długo. Bywa i tak,że astma się zaostrza,czego nikomu nie życze.Rodziłam przez CC ale nie ze względu na astme. Mój pulmonolog stwierdził,że nie jest ona wskazaniem i jeśli kobieta ma atak podczas porodu podaje się jej leki rozkurczające oskrzela a w ostateczności skraca II fazę porodu czyli próżnociąg lub kleszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bym chciała sama i bez żadnych astmatycznych komplikacji. A to czy bedzie lepiej czy gorzej zalezy od organizmu, zobaczymy jak bedzie u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×