Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem juz sama co robic

Moja przyjaciolka zmienila sie od kiedy ma faceta. To koniec przyjazni?

Polecane posty

Gość nie wiem juz sama co robic

Niestety ona ewidentnie przesadza:O A facet zdecydowanie ja ogranicza. Nie moze nigdzie wyjsc ze mna czy ogolnie z kimkolwiek. Na zakupy czy na kawe wszedze go targa. Nie moge z nia nawet pogadac osobiscie, bo jak sie okazalo on czyta na gg wszystkie jej rozmowy, smsy itd:O Ona sie na to zgadza z usmiechem na twarzy. Wszystko mu mowi, nawet jakies rzeczy powiedziane w tajemnicy i ktore go w ogole nie dotycza. Nie wiem czy ta fascynacja wynika z tego, ze dlugo byla sama? Ogolnie ten facet nie jest jakis zly czy wredny. Ja go polubilam nawet, ale przez to, ze ona sie tak uwiazala do niego to cala sympatia mi opada. Z jego znajomymi, na jego imprezy, spotkania chodzi chetnie, od naszych znajomych odcina sie zupelnie. A nawet jak uda mi sie z nia pogadac na osobnosci to ciagle plecie tylko o nim, a co on zrobil, a co powiedzial:O az sie sluchac nie chce. Czuje sie jakbym ja tracila, a znamy sie wiele lat i nigdy bedac w jakimkolwiek zwiazku nie zachowywala sie tak. Dodam, ze nie jestesmy zadnymi nastolatkami, bo mamy po 25 lat. Jak myslicie jest sens jej cokolwiek tlumaczyc? Raz probowalam ale od razu zapowiedziala,z e na nigo zlego slowa nie da powiedziec. Ja nie chce nic na niego mowic, bo moim zdaniem to jej wina, ze sie tak przyssala do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby to chuuje
a) jak sie zakochasz ze wzajemnoscia to zrozumiesz b) to nie była przyjazn c) widocznie tyle jestes warta, ze poswieci Cie dla chlopaka d) to jest milosc wiec olewa przyjaciolke bo ty ją pewnie tez bys olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz sama co robic
bzdura:D Ja mam faceta od lat, w tym roku sie hajtam i nigdy nikogo nie olalam. I jestem zakochana z wzajemnoscia takze twoje teorie sie nie sprawdzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem najbardziej docenia się przyjaźń jak się ją straci. Miałam podobny problem. Znałyśmy się całe życie. Papużki nierozłączki. Ona jakoś nigdy nie miała szczęścia do facetów a ja zawsze byłam w jakimś związku a mimo to ona była dla mnie ważna, poświęcałam jej dużo czasu czasami kosztem faceta. Jakiś rok temu poznała faceta olała mnie centralnie. Ja urwałam kontakt nie byłam na jej ślubie i dopiero teraz uświadomiła sobie jak ważna jest przyjaźń bo zafascynowanie i zauroczenie facetem po pewnym czasie przechodzi a tu lipa nie ma z kim pogadać spotkać się pójść na wspólne zakupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...dziewczyna straciła głowę dla niego,nie ma sensu jej o tym mówić bo jest nim zaślepiona i tylko wszystko na twoją niekorzyść pójdzie,poczekaj aż to zaślepienie jej minie bo przecież cała wieczność na pewno trwać nie będzie,albo zrozumie albo nie:-) Inna sytuacja gdy z nim zerwie, trochę to wredne ale wówczas wróci przyjaciółeczka:-) Życie jednym słowem pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo niestety taka prawda
widać to laska bluszcz, i lubi jak facet dominuje.Jak "miłość' zacznie przygasać, to sobie o tobie przypomni.Tylko czy to jest przyjaźń? MNie tak kumpel zrobił, żona mu zabroniła,,,, bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweet maleństwo
Dokładnie, szybko jej to minie, ja tak samo się zachowywałam, odstawiłam wszystkich na bok. ale mi to przeszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz sama co robic
wlasnie chodzi mi o taka nizdrowa fascynacje. Ja rozumiem, ze na poczatku chce sie spedzac czas tylko ze swoim mezczyzna, ale oni sa juz pol roku i ona jakby mogla to by go na krok nie odstepowala. Kiedys byla taka sytuacja, ze wybralismy sie we czworke na drinka i do niego zadzwonil telefon. Glosno bylo w pubie, a to ktos z pracy dzwonil wiec on wyszedl pogadac na zewnatrz. Nie bylo go 5 minut a ona juz chciala leciec do niego:O To moim zdaniem takie niezdrowe przywiazanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie życie
też miałam zajebistą przyjaciółkę, nie było dnia żebyśmy się nie widziały a ja wtedy miałam faceta. Jak ona kogoś poznała to powoli, powoli i kontaktów coraz mniej. Teraz czasem zadzwoni z życzeniami na święta. Baby takie są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem juz sama co robic
Albo kiedys nasza dobra kolezanka miala urodziny, wszystko zaplanowane, mialysmy isc. Oczywiscie ona byla z nim zaproszona. Niestety on sie rozchorowal dzien wczesniej i sama bylam swiadkiem jak on jej mowil zeby szla, ze przeciez to nic powaznego chce polezec tylko i pospac a ona niech idzie. Nie, ona bez niego nie pojdzie:O A ile bylo takich sytuacji, ze umowila sie ze mna a potem wystawiala mnie, bo albo on prace skonczyl wczesniej albo nagle chciala z nim isc do jego kolegi. Takie wkurzajace to jest strasznie i sama sie przylapalam na tym, ze jakos nie mam ochoty sie juz z nia umawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×