Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszła ola do przedszkola a ta

Drogie mamy co myślicie o czymś takim co zafundowali nam w przedszkolu?

Polecane posty

Gość poszła ola do przedszkola a ta

Córka była chora i nie chodziła prawie miesiąc. Wróciła po miesiącu i co się okazało? Nie ma pań! Jedna poszła n L4 a druga na urlop macierzyński wiec zwolnić ich nie mogą i kogoś nowego przyjąć. Tym samym grupa córki ma zajęcia tylko od 8 do 11 a później są rozrzucani po innych grupach. Wczoraj córka była w zerówce, dziś w grupie 2,5 latków (a ma lat prawie 5). Czy ja mam prawo się wkurzyć i gdzieś to zgłosić? Codziennie gdzie indziej to dodatkowe narażenie na choroby no i jeszcze jak można duże dziecko wpakować do maluszków? Jakbym chciała żeby chodziła z maluszkami to bym ją zapisała do żłobka a nie do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli jedna jest na macierzyńskim to powinni zatrudnić kogoś na zastępstwo a nie dzieciaki rozrzucać po innych grupach. Dowiedz się ile taka "przejściowa" sytuacja ma trwać. jeśli powiedzmy tydzień to może nie warto się stresować ale jeśli dłużej to ja już bym interweniowała. W końcu płacisz za opiekę w odpowiedniej grupie wiekowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszła ola do przedszkola a ta
To przedszkole państwowe wiec wiele nie płacę. A taka sytuacja będzie już do końca roku szkolnego, tak przynajmniej mówią panie z innych grup (tych po których tuła się moja córka) Pani dyrektor była dziś niedostępna, a pani sekretarka pracuje od tego tygodnia i jeszcze nic nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolnic do trzech lat
nie moga ale zatrudnic na ich miejsce owszem na ten czas kiedy one sa na macierzynskim.... tez bym sie zdenerwowala, porozmawiaj z nimi ile jeszcze tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszła ola do przedszkola a ta
Ale dowiedziałam się ze nie mają zamiaru nikogo zatrudniać i ze taka sytuacja będzie do końca roku gdyż "dzieci chorują, polowa nie chodzi wiec w grupach są miejsca". Ja bym to rozumiała gdyby dziecko miało np zajęcia do tej 11 w swojej grupie a potem było przypisane do innej grupy na stale no i nie do maluszków, ale ona każdego dnia ląduje w innej grupie (tym samym zamiast zarażać się od 20 osób ze swojej grupy to w ciągu tygodnia ma kontakt z 100 dzieci z całego przedszkola!) Wiem, ze rodzice są bardzo niezadowoleni i mam nadzieję ze trójka z rady rodziców z naszej grupy postanowi zabrać głos w tej sprawie, ale jak na razie to każdy narzeka po kątach a pani dyrektor nieosiągalna, natomiast inne wychowawczynie nac pocieszają ze i tak nic nie osiągniemy bo nie ma pieniędzy na nową nauczycielkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Sama jestem nauczycielką,u nas też bywały takie sytuacje, ale osobiście, jako rodzic, byłabym zła i rozmawiała z dyrekcją. Jeśli to ma trwać tydzień, to pal go sześć, ale jeśli np. miesiąc, to...Poza tym, z 2 latkami nauczycielki nie zrealizują podstawy programowej dla 5 latków,a np w miesiąc to już dość duża strata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Aha, u nas takie sytuacje trwały max 1.5 tygodnia. Ile w tych grupach jest dzieci po połączeniu? A co z przyjaźniami między dziećmi? Wspólną zabawą? Rozwojem? Zbierzcie się i postawcie - podpiszcie petycję jakąś, do końca roku tak nie może być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszła ola do przedszkola a ta
joanno to ma trwać do wakacji. Czy jest jakiś przepis prawny mówiący ze dziecko powinno w przedszkolu mieć swoją grupę? Coś na co mogłabym się powołać przy rozmowie z panią dyrektor? No właśnie kupiliśmy we wrześniu książki za które zapłaciliśmy 60 zł i muszę jutro się dowiedzieć jak wygląda realizacja programu bo co pytam córki co robili to mówi ze się bawiła lalkami albo pani im bajkę czytała. Dziś już całkiem się poddałam bo mi opowiada ze była u maluszków była tam ona i 3 małych chłopców i jedli obiad, pani karmiła chłopców, a potem jej się kazała grzecznie bawić lalkami a chłopcy bawili się klockami. Szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
Dowiedz się najpierw jak przebiega realizacja tego programu,dowiedz się ile jest dzieci w grupie po połączeniu. jak z zajęciami dodatkowymi jesli takowe są. Bo np 2 latki nie mogą mieć zajęć z 5latkami i odwrotnie. Grupy łączone wiekowo są dozwolone,jeśli zapewniona jest właściwa realizacja podstawy programowej i w grupie jest nie więcej niż 25 dzieci na nauczycielkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
I czemu 1.5 latki nie śpią po obiedzie? Nigdy nie spały czy teraz tak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli taka sytuacja ma się powtarzac czy trwać dłużej to rzadaj (właśnie rządaj a nie proś), żeby Twoje dziecko było przenoszone do grupy w tym samym wieku. skoro tyle miejsca mają to nie powinno byc problemu. nie ma powodu, dla którego Twoja córka miała by się cofac w rozwoju lub chociażby zatrzymać to im się nie chce kogoś zatrudnić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja - 2 szczepionki
1,5 latki to raczej nie w przedszkolu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszła ola do przedszkola a ta
Nie ma grupy w tym samym wieku. W przedszkolu są 4 grupy po 25 osób teoretycznie, ale w praktyce mało kto teraz chodzi bo dzieci chorują. Córka jest w grupie 3 grupa 4 to zerówka, tam była wczoraj, grupa 2 to 3 latki i grupa 1 maluszki 2,5 letnie. W córki grupie były 4-5 latki no ale zostały bez pani. Maluszki śpią przed obiadem. To też jest głupie. Najgorzej jak jest ładnie i dzieci się bawią na podwórku, a maluszki wtedy śpią. Córka już to przerabiała i bardzo wtedy cierpiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
2.5 latki*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jo-------anna
To niech przenoszą córę do 6 latków, to już lepsze niż do młodszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×