pomóżcie nie wiem co z nią zrobić!

siostra od dawna nie chciała mieć dzieci, zabezpieczenie zawiodło i wraz z mężem wpadli w panikę - a ten idiota 'doradził' mojej siostrze - i ta równie głupia co on wzięła całą paczkę tabletek antykoncepcyjnych NA RAZ! potem wzięła fervex, następnego dnia 5 polopiryn s na raz, po paru godzinach kolejne 5 i jeszcze wzięła przeterminowaną ampułkę tramalu ... I JESZCZE MARUDZI, ŻE NIE LECI NIC! teraz jeszcze odwala coś z olejkiem rycynowym bo gdzies wyczytala ze kiedys dawali na przyspieszenie porodu. nawet widzialam jak sie po brzuchu biła, to udało mi się ją powstrzymać :( nie chodzi mi teraz o ocenę jej zachowania, bo to debilizm, naprawdę ale co mogę zrobić? co grozi jej i dzieciaczkowi? mówi, że u lekarza nie była ale test pozytywny i podejrzewa 4 najpóźniej 6 tydzień. czy ma szansę przeżyć? wstyd mi za nią :( jak tak można..

Przyznaj się że chodzi o ciebie. Po takim zachowaniu urodzisz downa

Boże, jeśli to nie prowo to masz za siostrę wyjątkową debilkę. Zamiast jak normalny człowiek kupić tabletki na internecie to ona się bawi w jakieś kretynizmy. No ale cóż, selekcja naturalna.

niech urodzi i odda rodzinie, która pragnie dziecka

nie o mnie, nie jestem głupia. czemu za każdym razem gdy ktoś ma problem nikt nie pomoże tylko mówi 'to na pewno chodzi o Ciebie!'? przyszłam tu po poradę jak moge im obojgu pomóc a nie po takie komentarze

mówiłam - jedź za granicę, zrób tam jeśli nie chcesz rodzic, albo urodz i oddaj komuś kto chce dziecka. a ta 'nie, znajdę sobie w sieci'. równie genialna jak te ktore wypisuja takie pomysly w sieci. prawie 30 lat ma ... moge im jakos pomoc? boje sie ze faktycznie moze poronic tylko jeszcze dostac przy tym krwotoku i mi zejdzie z tego swiata

to żart? jesli nie - skad wiesz, ze bije sie po brzuchu. co? chyba nie mieszkasz z nia.po za tym, gdybys nawet mieszkal, to na pewno nie robilaby tego przy Tobie. Takze tak czy inaczej, nie wierze. Chyba ze ta 'siostra' jestes sama Ty.

ile ona ma lat

bylam u iej przez pare dni po tej rozmowie. nie musisz wierzyc bo to mnie nie obchodzi. obchodzi mnie jak jej pomoc w listopadzie bedzie miec 30