Lekarz każe myć dziecko raz w tygodniu bo tak robią w USA!!!!!

Córka ma 6 tygodni i ma bardzo suchą skórę. Trochę poczytałam, trochę popytałam i zaczęłam stosować emolium do pielęgnacji skóry. Trochę się poprawiło. Wczoraj byłam na szczepieniu i pediatra stwierdził,że dziecko jest ZANIEDBANE! Ma źle pielęgnowaną skórę-oczywiście mu powiedziałam co uważam za zaniedbanie,bo napewno nie jest tym sucha skóra. Po krótkiej wymianie zdań lekarz się mnie pyta czy natłuszczam czymś skórę dziecka. Powiedziałam,że codziennie rano jak ją przebieram i codziennie wieczorem po kąpieli ją smaruję,do kąpieli używam emolium. No i się zaczęło... Jak usłyszał,że codziennie myję dziecko to prawie mnie tam zakrzyczał. Wkurzyłam się solidnie. Powiedziałam mu,że jego obowiązek to zbadanie dziecka i wydanie zgody na szczepienie,a nie mądrzenie się i krzyczenie na mnie.A on stwierdził,że w USA to myją dzieci raz w tygodniu lub i to nie,a tylko w takim zaścianku jak u nas myje się dzieci codziennie.Podpisał zgodę na szczepienie i wyszłam.I moje pytanie do Was drogie mamy-jak często myjecie dzieci?

Głupota! Ja zawsze myłam mojega malucha w lato codziennie a jak się zrobiło chłodniej to co drugi dzień, po każdej kąpieli smarowałam oliwką i miał ładna nawilzona skore...

po co kąpiesz co dzień dziecko które się nie brudzi a wysycha mu strasznie skóra???????????????????????????? Rączki buzie mozna umyć tylek ale żeby od razu kąpać ? Pediatrzy zalecają codzienne kąpiele w momencie kiedy dzieciak zaczyna raczkowaći sie cały brudzić nie wczesniej zaścianku Zmywasz tylko natyralną ochronę ze skóry i smarujesz potem chemią po co?

kochanaa to ze twoje dziecko miało ładną znaczy ze zdrowe jej zapewne ma atopowe zapalenie skóry stąd ta suchość ale to dopiero początek pożniej z tych kąpieli zacznie dziecku skóra pękać i zadne oliwki nie pomogą.

Nie wiem, nie miałam na szczęście takich problemów.

Oczywiscie ze nie copdziennie.moja corcia tez miala tak sucha skore.mylam raz w tyg tak mi radzila pediatra.nie mieszkam w pl tylko w niemczech

wiec po chuj piszesz ze twoje było kąpane i było zdrowe, niektóre dzieci są chore po kąpieli :O

ja tez kapie codziennie, moje dzieci to wczesniaki w szpitalu na neonatologii kapiel byla codziennie!!! moja przyjaciolka jest neonatologiem i tez kapala swoje dzieci codziennie i moje tez tak kazala kapac.

Po to pisze bo autorka tematu pytała jak często myjemy dzieci. Ale widzę to za trudne dla ciebie,

No właśnie... Więc kunegunda smith nie wymądrzaj się jak nic sensownego nie masz do napisania

ale starszy syn(bo teraz mam blizniaki) tez mial azs i jego nie kapalam codziennie bo widzialam ze mu to po prostu nie sluzy.

czyli wniosek taki autorko że nie powinnaś kąpać codziennie, każde dziecko jest inne

http://allegro.pl/reserved-spodnie-damskie-roz-38-40-m-l-czarne-i2105294939.html

niemowlaka a starsze to już codziennie. Też mają problemy ze skóra. Używamy kosmetyków z apteki, emolientów ale nic to nie daje. Alergolog zalecił kąpiele raz w tygodniu a tak to tylko takie podmywanie w sensie szybki prysznic. Ale nie widzę żadnej poprawy. Teraz w te mrozy to skóra jest koszmarna.

Ktoś pisał o naturalnej warstwie ochronnej skóry-to jest warstwa lipidowa. AZS córka nie ma,bo to są innego rodzaju zmiany-mamy taki przypadek w rodzinie. Ja też mam suchą skórę. A skóra córki nie jest jakaś tragiczna-nie ma tarki-nie jest szorstka. Po prostu nie jest śliska i miękka jak u niemowlaka,tylko bardziej taka jak u dorosłego. Zresztą w poniedziałek mam wizytę u dermatologa,to może coś mi poleci do pielęgnacji. Jak można tak małe dziecko myć raz w tygodniu? Owszem-może się nie brudzi,bo nie chodzi,ale codziennie robi kupę, codziennie jeszcze przynajmniej po jednym posiłku uleje.

moje dziecko w szpitalu nie było kąpane nawet po porodzie, tylkomyta pupa. po szpitalu tylko codziennie przecieranie wodą z oliwką. po odpadnieciu pępka kąpiel raz na tydzien. ma skórkę jak aksamit.

i mojego noworodka a pozniej niemowlaka kompalam 2 razy w tyg. wiecej nie potrzeba i zadnych oliwek w oliwce tylko kompalam skore miala ladna nie widze wiecej potrzeby w polsce to wszyscy codziennie a tym wlasnie szkodza ps za jakiekolwiek bledy przepraszam mieszkam od 15 lat zagranica i jestem osobom przed 50 wiec i z komputerem nie mam az tak dobrej znajomosci

Ale ty jestes durna autorko.czy ktos napisal ze nie myje pupy po kupie czy nie przemywa szyi jak sie dziecku uleje.Szkoda z takimi jak ty dyskutowac

wiec pisze ze umyc mozna tyłek , paszki buzie szyje bo ulewa ale po co moczyc w wodzie całe? Zreszto jak matka głupia niech moczy :P później będzie płakać razem z dzieckiem tylko ono z bólu a matka z niemocy już to kiedyś widziałam.

haha to tak jak swego czasu moj tatus walniety kazal sie raz w tyg myc bo wode tracimy :D

a ja myje codziennie- to ze ktos nie kąpie nie znaczy, ze nie myje dziecka, co innego jest zanurzanie i moczenie dziecka a co innego np. przecirenie pileuszką codziennie całego ciałka. oczywiscie pupa myta po kazdej kupie lub zmieanie pieluchy. J amieszkam w DE i tu sie nie kąpie dzieci codziennie. Moj niemowlak nawet po pordzie nie umyty pachniał cudnie. Wiec chyba cos w tym jest, niemcy nie robie tego nie dlatego ze sa brudasami ale własnie dla ochrony.

Co za debilka z autorki tematu.Tak wszyscy trzymaja zasrane dzieci przez tydzien a po tygodniu dopiero myja

ja wiem ze to brzmi szalenie ale rzeczywiscie jesli wystepuja problemy skorne, nie powinno sie kapac dziecka codziennie. Nie mieszkam w Polsce i tutaj tez w szpitalu zalecaja by maluszka codziennie nie kapac.Slyszalam ze podobnie jest we Wloszech i innych krajach...i nikt od tego nie umarl..dzieci maja sie dobrze i sa zdrowiusienkie.. Swoja droga pomyslcie-jesli swiatowa organizacja zdrowia zaleca by nie kapac codziennie dziecka, to przeciez na jakiejsc podstawie musza przez tym przestrzegac, prawda?czyli nie jest to zadne 'widzimisie'.. Poza tym kapanie a mycie to tez roznica.

autorko zrozum, ze twój lekarz ma rację, juz rzadko gdzie postepuje sie jak Ty. Nie tylko w USA ale w innych krajach. A moze go źle zrozumiałas, on Ci nie kazał kąpac dziecka codziennie ale myc nie zabronił!

No tak mamy z polski zawsze bardzo bronily mam dzieci ktore sa kapane codziennie.

Faktycznie to trochę chore przesadne mycie. Dziecku z pewnością to nie służy. A skoro piszesz, że nie ma dramatycznej skóry, tylko taką jak dorosły, to jeszcze bardziej chore... Bo jaką będzie miała gdy dorośnie? Starczą? I co jej wtedy powiesz? Dbałam o ciebie, bo kąpałam cię codziennie? Masakrycznie to chore.. Zamiast zgrywać czyścioszkę, lepiej byś pomyślała...

dzieci i udało mi się poradzić ze skórą. Jako niemowlaki kąpani byli faktycznie co 2-3 dni. Pupa myta przy zmianach pieluchy, rączki, buzia myta codziennie i tyle. Do pielęgnacji używałam Oilatum i Oilatum soft. Córcię smaruję jedynie w "zgięciach" Alantanem plus. Synek przeszedł jeszcze przez SVR, Mustella stelatopia. Obecnie używamy mydełka nagietkowego Klorane i emolium emulsja (syn ma 4 lata) i skóra obojga jest genialna. Faktycznie posłuchaj lekarza, kąp małą krótko (nie moczenie w wanience, tylko wymycie jej na przewijaku i spłukanie tylko w wanience). Najlepsze do pielęgnacji Oilatum i skóra się poprawi.

Ja nie kapie codziennie. Mojej corce, ale nie pozwalam wysiadywac codziennie w wannie. Zalecenie poloznej i pediatry. Nie mieszkam w Polsce... Poradzilam kuzynce, zeby rzadziej kapala swoje dziecko. Oczywiscie naskoczyla na mnie razem ze swoja mama. Przy nastepnym spotkaniu podziekowaly mi za rade, bo postanowily jednak sprobowac i okazalo sie, ze dziecko przestalo miec problemy ze skora.

Zwyczajna debilka dla tytułu dbającej o dziecko jest w stanie poświęcić dobro dziecka pod swoje widzimisie. Nie pomyśli co dobre dla dziecka, tylko co wg niej powinna robić. Nigdy suchej skórze nie pomagało wysuszanie wodą...

GracieLou-dziękuję za radę-zastosuję się i zobaczę czy będzie poprawa. Ja nie robię nic na pokaz-to moje pierwsze dziecko,więc mam prawo pewnych rzeczy nie wiedzieć-ja się myję codziennie,w szpitalu też myli dzieci codziennie,położna też tak kazała. Ten lekarz nie jest dla mnie autorytetem-kazał wyciskać córce pokarm,bo jej się zbierał-nie wyciskałam i sam zanikł. Dziękuję za wszystkie pomocne rady,a tym co mnie wyzywały życzę więcej kultury. Miłego wieczoru.