Moja dziewczyna chce zabic nasze dziecko;/

spotykam sie z nia od 2 lat teraz jest szansa ze moze byc w ciazy(gumka pekla).Najbardziej przejmuje sie rodzicami-bo wywala ja z domu no i tym " jak sobie poradzi na studiach". Panikuje, mowi ze jak jest w ciazy to sie zabije albo nalyka jakis proszkow zeby poronic. Nic ja nie obchodzi ze to tez moje dziecko. Ja mam 29 lat i prace, moze jakos dalibysmy rade.

może? nię dziwię się, że twoja laska wpadła w panikę.

dokładnie. jakaś dupa a nie facet;/

Nastepna fanka zabijania dzieci :( ehhh...skoro tak mowi,nie dorosla do maciezynstwa wiec podejrzewam ze po urodzeniu dziecka lepiej nie bedzie....zastanowcie sie zanim znowu bedziemy czytac takie dramaty jak przez oststanie ntygodnie...:(

30letni facet który mówi że MOŻE dalibyśmy radę to żenada. W tym wieku to powinieneś mieć już na tyle ustabilizowaną sytuację finansową żeby nie obgryzać paznokci i biadolić co będzie. Powinieneś dziewczynę wspierać a Ty mówisz że MOŻE dacie radę;/

nie zarabiam kokosow a teraz utrzymuje tylko siebie, a jak ma dojsc jeszcze ona i male dziecko to napewno nie byloby latwo...nie wiem co mam zrobic, jak z nia rozmawiac? Zastanawiam sie czy jak nie jest w ciazy to jej nie zostawic

Życzę Twojej dziewczynie z całego serca by nie była z Tobą w ciązy i mogła zostawić Ciebie, bo nic nie wart jesteś i tyle.

zarabiam 1400zl mam pasje zbieram znaczki i pocztowki i cale zarobione pieniadze wydaje na moja pasje a tu dzieciak i .. pasje szlag trafi. jedzenie mam u rodzicow , to ew. jakas zupa by byla dla dziecka ale juz dla niej chyba nie

prowo 0/10

jakby laska wiedziała że może na Tobie polegać, że dacie sobie radę finansowo to na pewno by tak nie powiedziała. Ale chyba nie jest ślepa i widzi szaraka który podkula ogon przy każdym lepszym problemie. nie dziwie się dziewczynie że jest w rozsypce emocjonalnej.

ja też mam nadzieję, że dziewczyna Cię rzuci i trafi na odpowiedniego faceta, przy którym nie będzie się bała urodzić nawet pięcioro dzieci!

hipokrytki przynajmniej nie chce jej zostawić jak co niektórzy, facet się przejął, a wy mu jedziecie jesteście żałosne