Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prosze o rady..

Zrobiłam świństwo,jak z tego wybrnąć - proszę o rady.

Polecane posty

Gość prosze o rady..

Z góry zaznaczam że ludzie przerzucający swoje traumy życiowe na mnie,i ten temat mnie nie ruszają, więc jazda stąd.Liczę na pomoc ludzi mądrych,kreatywnych i OBIEKTYWNYCH. Mianowicie że tak powiem wpierdoliłam sie w czyjeś życie. Od dłuższego czasu przyglądała mi sie pewna osoba , wyszukałam ja w necie i jak sie okazało to bardzo wrażliwa,majaca problemy ze soba dziewczyna (czytałam jej wpisy). Napisalam jako anonim,brnelam w to okolo 3 miesiecy..niedawno chyba zaczela sie domyslac ze to ja..... Nie mam pewnosci,ale widze jej spojrzenia,wpisy sugerujace ze nikomu nie zaufa.Jest mi glupio,chce ja przeprosic i powiedziec,ze dzialalam w dobrej wierze.Jak to rozegrac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
Może porozmawiajcie w 4 oczy i jej po prostu wytłumacz wszystko... Skoro i tak ona wie, że to Ty? Najgorzej jest nic nie zrobić w tej sytuacji ... Wtedy ona zacznie myśleć, że to jakiś spisek przeciwko niej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz pogotowia
naprawdę wzruszające... oczekujesz że uwierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Ewelinka,właśnie chcę w 4 oczy,bo inaczej się nie da... Na samą myśl jednak mnie trzęsie, serio, a jak się stresuje to nie raz tak miałam - burak na twarzy,drżący głos,nie umiem powiedzieć nic sensownego,zaczynam sie trzasc i mam wrazenie ze zaraz zejdę. Dlatego chcialabym sie jakos przygotowac,choc wiem ze i tak latwo nie bedzie. Chciałam napisać do niej najpierw w internecie, umówić się (chodzimy do szkoly) zeby byla sama na ktorejs przerwie czy cos,bo musze z nia porozmawiac. I wtedy zacząć od tego np " Masz prawo byc wsciekła na mnie ale nie uciekaj i wysluchaj do konca.Pamietasz jak napisał do Ciebie ktoś w listopadzie? (wiem ze glupie ale nie wiem jak inaczej to powiedzieć) .. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
A dlaczego miałaby nie uwierzyć? To co mam zrobić? Nie pisałam do niej źle,podnosilam ja na duchu bo wiedziałam że moze sobie cos zrobic...Dzieki temu jak to powiedziała usmiecha sie i patrzy na to wszystko inaczej,przestala sie przejmowac wszystkim,zaczela wychodzic do ludzi,rozmawiac z przyjaciolmi na powazniejsze tematy a nie dusic w sobie,jak wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz pogotowia
po co w 4 oczy... napisz jeszcze raz. Najlepiej z paru fikcyjnych kont i wyslij duużo smsków z bramek internetowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
obie jestesmy less

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarz pogotowia
przestala sie przejmowac wszystkim,zaczela wychodzic do ludzi,rozmawiac z przyjaciolmi na powazniejsze tematy a nie dusic w sobie,jak wczesniej ciekawe zjawisko zakładając, że udało ci sie wypierdolic w kosmos jej zaufanie do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie paryżanka...
ale dlaczego swinstwo? chcialas pomoc- pomoglas. nie wazne jak, wazne ze sie udalo:) bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyparcie20202
nie rozumiem, za co chcesz przepraszać skoro jej pomogłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz na 3 lata
jesteś lesbą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Ja to wszystko wiem ale mysle ze gdybym jej to chociaz wytlumaczyla to inaczej by to wyglądało.I wyraźnie napisałam,że nie przejmuje sie zalosnymi wpisami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
zakochalam sie w niej a tylko mialy byc rady i bezinteresowna przyjazn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Dlaczego myślisz że lesbą ?:D Może i pomogłam, ale nie pod swoim nazwiskiem. Jest mi wstyd że tak wyszło i nie chcę żeby mnie uprzedziła,choc mysle ze bedzie milczała nawet jesli wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EweIina_9O
Tak jak tu ktoś wyżej napisał - będzie dobrze - właśnie dlatego, że nie złego jej nie zrobiłaś, a podnosiłaś na duchu. Przecież w żaden sposób jej nie obraziłaś i nie skrzywdziłaś :) Powinna zrozumieć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Mimo wszystko obawiam się że nie :( W każdym razie,jak zacząć? Czy podany wstep przeze mnie na poczatku tematu jest ok? Jesli bylibyscie na jej miejscu to czego byscie oczekiwali i co mysleli w takiej sytuacji? ps. faktycznie to wyglada jakbym byla less? poswiecalam jej duzo uwagi,bylam mila.. moze faktycznie tak pomysli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
halo,proszę o pomoc w tym... W koncu musze cos zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
up !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak się przyglądała?
I w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Przeczytałaś/eś temat? No przyglądała się normalnie :D jak ją mijałam to ciągle wzrok na mnie, jak widziała że gdzieś jestem to przychodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
No proszę pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak się przyglądała?
no iznalazłaś ją w necie i ją pocieszałaś tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak się przyglądała?
halo tam😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak się przyglądała?
no, ale ją pocieszałaś w dobrej wierze, tak? To w czym problem. Jak nie masz złych intencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Juz jestem ;D no znalazłam z ciekawosci przegladalam ludzi i ja znalazlam. I zobaczylam po jej wpisach,ze od dluzszego czasu ma problemy.najpierw dałam jej jakis komentarz to bylo na formspringu,anonimowo, napisala zebym napisala do niej, podała gg, myslalam ze jestem w stanie jej pomoc,rozmowa miala sie skonczyc po pierwszym ewentualnie 2 razie.. chcialam zakonczyc jak najpredzej ale jak widzialam w jakim jest stanie i ze nie ma sily zeby pogadac z kims o tym to powspieralam ja... no i mam co chcialam,niechcaco chyba sie wydalo,pewnosci nie mam ale domyslac sie moze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Tak,ale czy ona uwierzy? Bede musiala z nia pogadac,przeciez skoro mialam odwage napisac to musze miec odwage zeby sie przyznac... Wiem ze to wstyd ale co zrobic... Juz nigdy czegos takiego nie odwalę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak się przyglądała?
no dobra, ale jak ktoś się w necie żali nie anonimowo z czegoś to chyba się liczy z tym, że go ktoś znajomy namierzy i może zechcieć pocieszyć, nie? Jak ja mam problemy ze sobą to nie piszę na FB na swoim profilu Janiny Kowalskiej, że oto mam kłopoty ze sobą, pracą, miłością do siebie i innych a w ogóle to mam kłopoty ze stylem przywiązywania się i śpię kilkanaście godzin dziennie, bo liczę się z tym, że jakaś inna Janina mnie znająca itd rozumiesz? A ona się sama wystawiła z tego co mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze o rady..
Znalazłam ja na facebooku a tam byl link do bloga..ona go niby pisze bo latwiej jest jej napisac na blogu niz powiedziec komus.Jest malo popularna wiec mysle,ze to tez mialo wplyw na to ze nie obawiala sie pisac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×