Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość papierkiem lakmusowym

Piesi, czy nie wkurza was gdy kierowcy mając warunkową

Polecane posty

Gość papierkiem lakmusowym

strzałkę, nie przepuszczają na przejściu? Jadą jakby mieli zwykłe zielone, choć wg. przepisów w takiej sytuacji powinni przepuścić wszystkich. I nie chodzi o to, że ejstem świętą krową i nie moge poczekać, ale to irytujące. Ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto pomoze kobiecie w potrzebi
irytuje, szczegolnie ze jestem kierowca i musze na to patrzec.:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi kilka razy się zdarzyło, że kierowca wjechał na pasy przy tej zielonej strzałce, kiedy akurat przechodziłem. Waliłem mu wtedy mocno w maskę (samochodu :P) i pokazywałem paluchem, że mam zielone światło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z_ uśmiechem
ja zawsze ustępuję pieszym na przejściu i wkurza mnie jak z tyłu na mnie trąbią.Czasem mam ochotę wysiąść i...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierkiem lakmusowym
Najgorzej, gdy się spieszę, a niestety czesto poruszam się po kilkupasmowych drogach i czasem na samym początku nikt nie przepuści choć powinien i musze czekać dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ech......................
ja pierdole co za kobiety JAK MASZ WARUNKOWE TO MASZ OBOWIĄZEK IM USTAPIC DEBILKO. I na 95% mają wtedy zielone. IDŹ ZDAJ EGZAMIN 2 gi RAZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierkiem lakmusowym
Ech....- jeśli to do mnie to właśnie ejstem pieszym i zarazem kierowcą. Więc ja wiem, że trzeba ustapić w takiej sytuacji, rzecz w tym, ze większość państwa za kierownicą kompletnie ma to w zadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danusia33
to zależy od sytuacji na drodze, czasem ciężko ustąpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ty danka pierdzielisz
niby w jakiej sytuacji trudno?? taki jest przepis i nie ma ze boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiwi 0000000000000000000000
oj mnie to wkurza niemilosierie, kiedys weszlam sobie na zielonym i malo mnie baba nie rozjechala i jeszcze wyskoczyla z auta i sie drze czy mi zycie nie mile ze sie jej pcham pod kola ze ona miala pierszenstwo bo miala zielona strzalke itd tak mnie zamurowalo ze nie wiedzialam co powiedziec, poszlam sobie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matylka nanan
a bo jezdza swiete krowy wszedzie autem i pozapominali jak to jest byc pieszym, nawet do sklepu 50 m podjezdzaja to maja wszystkich w dupie i jedzie zawsze pierwszy bo cale zycie sie spieszy, a taki pieszy ma stac nieraz na mrozie czy podczas ulewy bo te durnie jada na naszym zielonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papierkiem lakmusowym
Dzisiaj oglądałam program stop drogówka i stąd moje zainteresowanie. Jakoś tak chciałam zapytać was o zdanie. Choć nie ma tu o czym mówić- pieszych należy przepuścić. Ale właśnie- ludzie warunkową strzałkę traktują jak zwykłe zielone. warto przypomnieć sobie, że dlatego nazywa się WARUNKOWA, że zanim przejedziemy musimy zachować szczególną ostrożność i poczekać, aż się ,,teren oczyści''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość assim
Wkurza. Jestem kierowcą ale też poruszam się pieszo i u nas w mieście jest takie skrzyżowanie - szczególnie niebezpieczne, przy samym centrum więc ruch tam jest duży. I wygląda to tak, że w jednym miejscu kierowcy skręcający w prawo mają warunek i wyjeżdżają prosto zza budynku, gdzie piesi nawet jakby chcieli się rozejrzec przed wejsciem na jezdnię to raczej auta nie zobaczą. No i przechodzi się przez pasy na zielonym a tu nagle wyjezdza auto zza zakrętu i jeb w pieszego. Co najmniej kilka razy do roku słyszymy o potrąceniach właśnie w tym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpienia okrutnie, raz nawet miałem z tego tytułu stłuczkę - ustępowałem pierwszeństwa jakiejś babci, co niesamowicie zaskoczyło kierowcę za mną. Ogólnie mam wrażenie, że na wschód od Odry to już jest Rosja i za kierownicą dominują frustraci / frustratki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×