Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mimi18

DO TYCH KTORZY NIE WIERZĄ W BOGA ...PODAJCIE SWOJE ARUMENTY I DOWODY!!!!

Polecane posty

już wiele jest wątków na ten temat a ja chciałabym żebyście podali argumenty oraz dowody waszej nie wiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kompromituj się
na wiarę lub jej brak nie ma argumentów, bo to kwestia WIARY własnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorganizowana
luddzie slabi, z problemami potrzebuja Boga, czesto tacy typu jak rodzice MAdzi - Katarzyna i Bartek kraje ubogie gdzie ludzie zyja na skraju nedzy -Indie, panstwa AMeryki Poludniowej sa bardzo religijne, bo tylko to ludzi trzyma przy zyciu kraje bogate, postepow gdzie ludzie srednia sa o wiele szczesliwsi - Holandia, Wlk Bryt, Skandynawia - duza laicyzacja, wiekszosc ateistow i tendencja rosnie, ci szczesliwi i spelnieni i inteligentni zazwyczaj nie potrzebuja Boga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delgina
niech udawadniają ci co wierzą ci co nie wierza nie muszą udawadniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIGDAŁOWAAAA
mysle ze to za duzo powiedziane niewierzacy malo jest takich ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem osobą wierzącą ...zadałam takie pytanie do tych którzy nie wierzą bo na innych topikach głownie ateiści się wypowiadają i podają jakieś tam argumenty związane z nauką ...ale chciałabym podyskutwac na ten temat że nie mają racji bo Bóg istnieję a wiele ludzi nie wierzących próbuje przekonać głupimi argumentami ze nie istnieję....i jak są tacy mądrzy i zasłaniają się nauką to niech podadzą DOWÓD....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jednej osobie cos sie
wydaje to mówią ,że jest obłąkana, jak milionom się coś ubzdura to nazywa się to religią i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do zorganizowana ...właśnie tam gdzie ludzie mają kasę i przewraca im się w dupach to wierzą tylko i wyłącznie w pieniądze ..czytałam iuż wiele wypowiedzi tych nie wierzących i ateistów i głównie wierzą w naukę i pieniądze bo tłumaczą że Bóg im nie potrzebny bo mają się dobrze i mają pieniądze które zarobią a Bóg nie ma nic do tego choć człowiek wierzący wie że to co każdy osiąga to dzięki Bogu bo to On nam zsyła łaski i nasze talenty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna_31
MIGDAŁOWAAAA- duzo jest niewierzących tylko wielu ludzi o tym głosno nie mowi. Czlowiek racjonalnie myslacy nie bedzie wierzył w jakas bajke ze bóg istnieje. Mamy XXI wiek a wy wierzycie w jakies dziwne historyjki niczym z komiksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna_31
Mimi ale woara w Boga to nic złego, jesli ci to w jakis sposób poamaga to sobie wierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Idolka Bolka i Lolka ...wystarczy że poczytasz PISMO SW. tam masz wszystkie argumenty wszystkie odpowiedzi jak należy w życiu postępować i jak żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsaay208
mimi18 -- Skąd wiesz, że nie mają racji? Masz na to jakieś KONKRETNE dowody? :o Ludzie, którzy wierzą, nie mają potrzeby przekonywania innych do swoich poglądów, nie jest to im potrzebne. Ty wierzysz w Boga, a ja w różowe jednorożce i Gumisie. Czy moja wiara jest gorsza od Twojej? Czy masz jakiś problem z tym, że ludzie nie wierzą? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIGDAŁOWAAAA
a co powiesz o innych religiach czy sa rowniez prawdziwe a o szamanach i wierzeniach plemiennych co o tym myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest właśnie
twój punkt widzenia. Ci, którzy nie wierzą często są "męczeni" przez tych którzy wierzą, takich jak np. Ty, babcia, ksiądz proboszcz itd. Ci którzy nie wierzą nie muszą niczego udowadniać, a skoro Ty jesteś taka mądra, to Ty daj dowód na to że Bóg istnieje. Tylko nie wyskakuj mi tu z całunem turyńskim, czy czymś takim. Prawda jest taka, ze nie masz żadnego dowodu, bo na tym wlaśnie polegać ma wiara. Ani Ty, ani Ci którzy nie wierzą nie dadzą dowodu na nic, bo każdy byłby dyskusyjny. Najbardziej wkurza mnie hipokryzja. Piszesz "jak są tacy mądrzy..." czyli w domyśle SĄ GŁUPI bo nie dadzą dowodu. A znasz takie zdanie, "Jesli nazwiesz swego brata głupcem, jesteś winny ognia piekielnego"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luna_31
biblia nie jest traktowana jak zwykłe dzieło artysty(ów), ale jak księga według której należy żyć, należy wierzyć w coś czego się nie widziało i należy płacić pieniądze na tą szopę, przymusowo, jakim prawem przekazuje się podatki na kościół pełen zła - prawem biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to widze
zadam pytanie i czekam na odpowiedz -czy swiat jest kolorowy,czy ekran w tv jest kolorowy itd jak odpowiesz to wtedy ja odpowiem na twoje !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimi walnij sie w dekliel
Co tu przytaczać, biblia jest to jedna wielka bajka napisana po to żeby móc sterować ludźmi. Może i jest parę sytuacji z życia ale na pewno nie cudowne czary mary uje muje dzikie węże, i kto w to wierzy niczym nie różni się od barana którego wpiernicza codzień na obiad. Mówcie sobie co chcecie o mnie mam to gdzieś, jak człowiek dorosły wierzy w bajki to jego IQ jest na poziomie drobiu (nie obrażając kury). Oczywiście rozróżniam tutaj takie przypadki które nie mają dostępu do żadnych informacji a ich kontakt z ludźmi jest ograniczony do jednej miejscowości, oraz tych którzy mają kontakt z całym światem. Po jakiego diabła Wam ta religia, co ona daje - idą takie barany do kościoła pochwalić się nową sukienką czy skodą z salonu, otwierają paszcze jak babki śpiewają, później wychodzą i cały wieczór "widziałeś jak ta baśka była ubrana, a on to burdel prowadzi i do kościoła chodzi, a tamta do spowiedzi nie była a opłatek przyjmuje, a ten masarnie ma a w dziurawych butach przyszedł, tamten 50 groszy do koszyka wrzuca, ci bez ślubu dziecko mają jak im nie wstyd do kościoła iść, ten nigdzie nie robi a ministranta udaje, i tak k...wa w koło macieju, później zima przychodzi: " księdzu trza 200zł po kolędzie dać bo się obrazi, a za co ten ksiądz 300zł na chrzest bierze, tyle ludzie na dach zapłacili a przecieka - bo proboszcz sobie nowe auto kupił, a słyszałaś że dziecko ma z góralką?", ale w kościele wszyscy mili, znak pokoju i te sprawy, i po co ta szopa ja się pytam? To jest Wasza wiara, na tym polega żeby drugiemu koło d**y zrobić? Zadnego celu w życiu, tylko żeby samochód mieć lepszy niż sąsiad, żeby trumnę najlepszą kupić, największy nagrobek na cmentarzu, najlepsze wesele synowi, prezent na komunię - i tak żyją barany bez celu, bo myślą że co by nie zrobili to i tak im przebaczone będzie. Jak będziecie te paszcze w kościele rozwierać to sobie pomyślcie że idzie taki malcolm albo i dwóch i się śmieje z tej całej szopy jak słyszy "ło maryjo błagam cię....." Biblia się zmienia bo się dostosowuje do społeczeństwa, ludzie przestają wierzyć to trzeba ich utrzymać w ryzach, niestety drób tego nie pojmie, myśli że biblia się zmienia bo dostosowuje się do języka, co ja piszę, przecież drób nawet tej biblii nie czyta. Analiza bibli to jak analiza alicji w krainie czarów, niczym się to nie różni, tu czary i tu czary, tylko tyle że biblia wyrządziła sporo zła, a alicja raczej nie. Piszcie sobie żem agresywny itd. Ci którzy mnie znają to wiedzą że w towarzystwie tak samo mówię i nieraz po ryju bym nachytał za to - chrześcijanie w mordę..., przecież drugi policzek powinien nadstawić no nie? Religia jest Wam potrzebna żeby się wytłumaczyć ze swoich czynów, taka matka która morduje swoje dzieci niby że nie miała je za co utrzymać, myśli że w niebie będzie im lepiej, jakby jej ktoś takich kitów do łeba nie nawciskał to może by się zastanowiła trochę. Samo zło od stuleci, człowiek człowiekowi wilkiem, taka właśnie jest religia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malcolm nie wierzacy
Jakby wybitni naukowcy wierzyli w bajki to co by mieli badać, jak wszystko stworzył bóg i jest wiadome skąd pochodzi, oczywiście wodzowie jak najbardziej wierzyli, mordowali, gwałcili w imię boga. Niech sobie ludzie wierzą, a czy ja piszę że im zabraniam czy coś? Jakby im wmawiali że gówno krowy jest święte to w niedzielę by chodzili na łąkę i się do niego modlili, proste, a ja wiem że to są baranie mózgi i też mam prawo sobie tek myśleć, korzystam więc z tego przywileju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franiaaaaa
Tylko człowiek, który przyjął Boga do swojego życia wie, że życie z Nim jest milion razy lepsze niż bez... I ja nie uważam się za osobę słabą, bo Bóg mi pomaga - wręcz przeciwnie, On daje mi siłę do pokonywania trudności ale nie robi tego za mnie. Mam w nim wsparcie. W ogóle poznalłam tyle niesamowitych życiorysów osób nawróconych, że musiałabym być kompletną idiotką żeby w nie nie uwierzyć. Współczuję Wam, że musicie radzic sobie sami w życiu, że nie macie pewności co Was czeka po śmierci - ja mam gwarancję zbawienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zorganizowana
mimi wierzysz w JEzusa, bo tak cie wychowala rodzina jkbys sie urodzila w staroztnej Grecji wierzylabys w Zeusa, w Iraku w Mohammeda, w Chinach byc moze w Budde itd. nie uderzylo cie to nigdy??? mozesz tez wierzyc , bo jak to mowia wierzacy "wiara daje ci sile" - co oznacza jedno - JESTES PRAWDOPODOBNIE SLABA PSYCHICZNIE i musisz sie oprzec na mysli, ze ktos tam wszystkim steruje i dba o Ciebie.. to troche smutne nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malcolm nie wierzacy
czyli wszyscy wierzacy walnijcie sie w dekliel 2 posty sa moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsaay208
"...wystarczy że poczytasz PISMO SW. tam masz wszystkie argumenty wszystkie odpowiedzi jak należy w życiu postępować i jak żyć..." Twój argument jest dziecinny i pokazuje, jak płytkie i ograniczone masz myślenie. Dziecko drogie, nie dorosłaś jeszcze do tak poważnych dyskusji. Uzupełnij wiedzę i wróć, może wtedy powiesz coś sensownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfhdrj
ja to bym chciała tego waszego boga wreszcie zobaczyć :D 21 wiek a tyle tumanów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez liliowy
no to żeś się nagadał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość orsaay208
franiaaaaa -- Ja nie potrzebuję wyimaginowanych postaci, bo wspierają mnie realni ludzie - moja rodzina i przyjaciele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest właśnie
Aha, i jeszcze coś. Ja nie muszę czytać pisma świetego, zeby wiedziec co jest dobre a co złe. Wiem, że jeśli kogoś skrzywdzę, postąpiłam źle, wiem, że jeśli nie dbam i swoje zdrowie-postepuję źle, wiem, że jeśli jestem wyrachowaną suką-postępuję źle --> dlatego właśnie tego wszystkiego nie robię. Znam całkiem sporo osób, które są ateistami, a są bardziej "prawi" niż pseudokatolicy, którzy co niedziela popierniczają do kościoła, a potem nawet nie wiedzą o czym ewangelia była... A teraz powiem Ci najciekawsze. Ja nie jestem ateistką, wierzę w Boga, tylko nie w takiego Boga którego wyobrażeniami ludzie się otaczają. Tylko boga, który jest czystą miłością, i nie ważne w ilu jest osobach, jak ma na imię... Bóg jest bogiem i mam go czuć sercem, a nie dawać dowody. Ludzie, którzy nie wierzą są przynajmniej sami przed sobą szczerzy, więc daj Ty im już spokój... Miłuj lepiej bliźnich jacy by nie byli, bo jeśli dobrze pamiętam, to Ci właśnie nakazuje drugie przykazanie miłości, zapewne je dobrze znasz ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delgina
człowiek jest składnikiem wszechświata, kosmosu , zycie człowieka to jak mignięcie, zaczyna sie i kończy szybko człowiek to ciało, biologia jak u zwierząt ma hormony, popedy, inteligencję żeby przetrwać w danych warunkach których żyje itp geny, dziedziczenie itp rozmnażają się , niektórzy nają choroby które skaracją ich życie to biologia , człowiek nie jest czymś innym, tylko jednym z wielu składnikiem biologii jesli umrzesz to nie istniejesz, nie jesteś potrzebna, sa inni młodzi, zdrowi co sie rozmnażają nie będziesz żyła po smierci , nie pójdziesz do nieba ani do piekła bo go nie ma nie istnieje grzech , są ludzie prawi i nie prawi, chorzy patologicznie , są ludzie którzy nie wierza w Boga i wiekszość takich jest to serio przyzwoici ludzie, na poziomie, życzliwi i dobrze którzy podadzą ci ręke w biedzie i pomogą to że ci ludzie sa uczciwi i porządni nie świadczy że są tacy dlatego bo BOJĄ SIĘ BOGA tylko poprostu są takimi ludxmi samymi z siebie najwięcej przestępców, alkoholików, niewykształconych i jak mamy przykład matek zakopujacych swoje dziecko w lesie to własnie KATOLICY którzy chodzą do kościoła tych ludzi trzeba straszyć bogiem żeby postepowali prawidłowo a i tak są najwiekszymi mendami człowiek to jeden z łancuchów biologicznych na świecie i tyle ale dla pocieszenia trzeba sobie powiedzieć że bęę zawsze otóż nie , nie będziesz istnieć wiecznie bo jesteś tu na moment, urodziłaś sie , pracujesz, zakochujesz, rozmnażasz, chorujesz , umierasz tak jak wszystko na świecie życie powstało z wody na skutek klimatu, ukształtowała się tam komórka życia która później rozwinęła sie w ciało i wyszła z wody biologia i tylko biologia nie dorabiaj ideologi do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIGDAŁOWAAAA
to co ludzie robia z religia jest zle to jak ja rozumieja i jak naginaja przez stulecia sama wiara nie jest zla w jezusie nie bylo zla nie bylo w nim checi do nawracania za wszelka cene pomyslcie co zostalo w kosciolach z nauczania chrystusa wydmuszka ta wydmuszka to wlasnie jest ta religia o ktora sie klucimy i o ktora zabijamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
luna31 to że jest dwudziesty pierwszy wiek to jest twój argument śmieszy mnie to i bawi ...no właśnie jesteście zaślepieni nauką i tą technologią rozwijającą się ...nawet gdyby był nie wiadomo który wiek to BÓG zawsze będzie... do orsaay208ludzie którzy wierzą powinni nawracać tych którzy zwątpili bądż tych którzy niewiernych żeby uwierzyli Tak Nas JEZUS CHRYSTUS naucza poprzez Pismo św. mam wiele dowodów na to że BÓG istnieję a tak naprawdę to osoba wierząca nie potrzebuję żadnych dowodów bo wierzy i ich nie potrzebuję tak jak Jezus mówił do niewiernego Tomasza że Błogosławieni ci którzy uwierzyli a nie widzieli albowiem oni miłosierdzia dostąpią...Jest wiele Słow Jezusa w Piśmie św.tylko trzeba przeczytac i chcieć zrozumieć ich sens a wtedy każdy człowiek wiedział by jak ma żyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×