ROZWÓD KOŚCIELNY-JAK TO ZROBIĆ

ODESZŁAM OD MĘŻA CHCE SIE Z NIM ROZEJSC BYLISMY MALZENSTWEM NIECALE DWA LATA NIE MAMY DZIECKA JA NIE CHCIAŁAM BO MOJ MAZ OKAZAL SIE OSZUSTEM I DESPOTA CZY KTOS Z WAS STARAL SIE O TAKI ROZWOD

to się nie nazywa rozwód tylko unieważnienie małżeństwa ...musisz porozmawiać z biskupem bo to chyba musi zadecydować papież...

Nie ma czegoś takiego jak rozwód kościelny :O Tylko unieważnienie małżeństwa.

TAK SLYSZALAM ALE POTOCZNIE MOWI SIE ROZWOD SAMA NIE WIEM JAK SIE DO TEGO ZABRAC POROZMAWIAC Z KSIEDZEM CZY JAK ?ALE MOZE KTOS Z WAS DOSTAL TAKIE UNIEWAZNIENIE????????????

idz do sadu biskupiego (w twojej diecezji) mozna uzyskac bezplatana porade prawinka. on ci powie czy sa podstawy czy nie. powodzenia :)

dobra rada - nie piepsz głupot jak pojęcia w temacie nie masz młoda jesteś to masz gnój we łbie - to CI można darować - ale zachowaj radę na przyszłość głęboko w sercu

no to źle sie mówi bo to nie ma nic z rozwodem wspólnego, to jest orzeczenie o nieważności sakramentu czyli tamtego ślubu nie było bo był zawarty np, przez osobe chora psychicznie a malzonek tego nie wiedział.

Jestem za tym aby za pisanie z włączonym caps loockiem był ban. :o

moja ciotka sie starala o uniewaznienie i nie dostalala...ale mnie sie wydaje ze niema co slychac ludzi bo kazdy ma inny przypadek i to chyba jest indywidalna sprawa a tak na marginesie to czytalam artykul gdzie najwiecej uniewaznien malzenstw jest w polsce...ale moze dlaetego ze w polsce chyba njawiecej jest zawieranych malzenstw bo juz w swiecie raczej sie od tego odchodzi ....

nie sluchaj tych plujacych jadem podlych suk :D idz do prawnika !!! dowiesz sie wszystkiego. ;)

aniiiaa - Źle ci sie wydaje, Polska wcale nie jest taka religijan jak sie wydaje są jeszcze bardziej religijne kraje choćby USA, ale tam po prostu wiekszoscia sa protestanci a u nich normalne rozwody sa uznawane.

oczywiscie do prawnika prawa koscielnego bo normalny watpi ze pomoze.

słyszałam od mojego księdza jak byłam na naukach przedmałżenskich że byl przypadek że o unieważnieniu decydował papież ...biskupi pisali do papieża...może tylko w nie których przypadkach podejmuję taką decyzję papiez

HMMM WIDZE ZE NIE MA OSOB KTORE SIE STARALY O COS TAKIEGO WIEM ZE TO MOZE BYC TRUDNE MOZE NAJPIERW POGADAM Z KSIEDZEM TO MI POMOZE

up