niepełnosprawna nie znaczy głupia- jak subtelnie dać jej to do zrozumienia

Otóż, sprawa jest taka, że moja kumpeleczka uważa się za jakąś super Panią Mądrą - nie piszcie że jestem przewrażliwiona bo właśnie że mam dystans do siebie.Ja II rok Budownictwa na Politechnice w Poznaniu a ona mgr. Filologi Polskiej w Poznaniu. Za każdym razem kiedy rozmawiamy n/t jakichkolowiek studiów to słysze: jejku jakie to trudne i wogóle. Chce na III roku wyjechać na studia do Hiszpani na wymiane a ona: jak ja tam dam sobie rade bo język, inna kultura..... Dziwne jakby nie wiedziała że: znam b. dobrze angielski na poziomie B2, mieszkam sama, jestem zupełnie samodzielna- a ona z takim tekstem, nie rozumie tego. Jak jej zniżyć mniemanie o sobie oraz żeby zaczęła myśleć o mnie w kategori równy z równym ( jest lepsza ode mnie tylko w tym że normalnie chodzi a kto inteligętniejszy? wole się nie licytować)

nic nie rób... chyba że chcesz się bawić w złośliwości i wbijanie szpil jest głupia to głupia pozostanie, to tylko o niej źle swiadczy nie o tobie

może się troszczy o ciebie albo chce właśnie ci uświadomić, że studiujesz trudny kierunek ?

wiem, że to jest trudny kierunek- przecież wybrałam go świadomie tym bardziej że kręci mnie to i chce się rozwijać a nie siedzieć w naszej Polandi i czekać po studiach na sezon bo może jakaś robota się trafi. Co do koleżanki to może razem ze swoim chłopakiem się nakręcają bo oni po studiach i już podyplomowe robią jakieś gówniane kierunki- Marketing czy Ekonomia ?

nie miałabym nic przeciwko trosce bo Hiszpania to nie Polska ale o te jej podcinające teksty- akurat Hiszpania to przykład świeży.

Inteligentniejszy sama nie wiem... Skąd mogłabym to wiedzieć? Jednak to Ty leczysz kompleksy na kafe.

NIC NIE RÓB JAK KTOŚ NAPISAŁ ps. ja wiem z doświadczenia, że nie warto nawet wdawać się w dyskusje na temat tego jak wygląda studiowanie na polibudzie z ludzmi z ludzmi z innych uczelni. Sorki jeśli kogoś uraziłam ale takie jest moje zdanie

Ludzie są różni, jej nie zmienisz. Urwij kontakt albo znoś to dalej, skoro ona uważa się za lepszą od innych, to będzie tak zawsze.

ja myślę,że inteligĘtna to Ty nie jesteś.

wiesz- to by była gra nie warta świeczki. Wszystko jest ok. poza tym jednym, wkurza mnie to bo tylko ja wiem ile pracy trzeba włożyć żeby znaleźć się tu gdzie jestem teraz. To jest techniczny kierunek a nie jakiś human i dużo tych " normalnych" ludzi odpadło po sesjach. Jak jej coś powiedzieć, nie chce jej urazić

głupia jesteś zamiast olać ją to szukasz zaczepek, ogarnij sie

Jak to jest nie chodzić? Nie czujesz nóg? Dziwne pytanie,wiem,ale nie jestem w stanie sobie tego wyobrazic.Przykladowo, dretwieja ręce i chwile ich nie czujesz,tak samo jest z nogami?

" jest lepsza ode mnie tylko w tym że normalnie chodzi "- jak się rodziłam to naderwali mi biodra...............w tym sensie