Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adsadsa

wrodzona stopa płasko-koślawa

Polecane posty

Gość Fizjoterapeutka z Wrocławia
Kochani rodzice prosze zamiast chodzić po ortopedach i myśleć od razu o operacjach prosze poczytajcie o wielowymiarowej terapi manualnej stop- metoda powstała na bazie wieloletnich doświadczen niemieckiej fizjoterapeutki, która uchronila wiele maluchów przed operacja. Lekarze- z całym szacunkiem- z duża łatwością kierują na operacje czy zalecają buty, a to nie jest jedyne rozwiązanie. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewka134
witam, jestem tu pierwszy raz, mój syn ma własnie stopy płasko - koślawe i jest po zabiegu operacyjnym obu stóp mial 3 lata, teraz ma 4 i inne problemy z tm związane, ale od poczatku syn jak sie urodził to absolutnie nic nie było widac ze ze stopami jest coś nie tak przeciez chodzimy na szczepienia wczesniej wizyty lekarskie i nikt nic nie zauwazyl dopiero jak zaczą chodzic mial 16mc i coś nie tak zauwazył to dziadek stópki obie zaczeły uciekac do środka, absolutnie dziecko to nic nie bolało przy chodzniu czy bieganiu wszystko niby ok a jednak, i tak sie zaczeło poszukiwanie ortopedy od jednego do drugiego kosztowne wizyty wkładki itp. nawet jeden madry specjalista z warszawy widząć zdjęcie rtg. dodał :nie ma sie czym martwić syn jeszcze mały stopy rosna nic nie trzeba robic" dla rodzica to super wiadomość nawet jesli widac co innego, wrociliśmy pełni optymizmu no ale jak to nic nie robic przeciez widac ze coś nie tak i poxniej kolejne konsultacje juz tu na miejscu w lublinie bo z tad pochodzimy i decyzja zabieg blokujący stepy, i co robic zgadzać sie czy nie wrócilam z placzem takie małe dziecko jak on to przezyje, trzeba szukac juz naprawde dobrego lekarz ktory sie na tym dobrze zna a nawet specjalizuje własnie w stopach, popytałam poszukałam i znalazlam, prof. Snela z rzeszowa, przyjmuje tez raz w miesiącu prywatnie w lublinie byliśmy na konsultacji w listopadzie dał nam skierowanie na badania genetyczne bo syn ma tez wiotkie stawy trzeba było sprawdzić czy dotyczy to też naczyń krwionośnych bo wtedy jest inna narkoza dziecku podana, poziom wit D i takie tam, tak na marginesie podawajcie swoim dzieciom cały czas witaminę D nawet latem to ważna witamina w budowie kości a większość dzieci ma jej niedobór lekarze nie zlecają tego badania bo jest nierefundowane, ale wracając do tematu jak pisałam listopad wizyta a kwiecień pierwszy zabieg oczywiście w rzeszowie ale polecam ten szpital i ten oddział , dopiero tam na izbie przyjęć po obejrzeniu zdjęć rtg powiedział nam że jest to wada wrodzona, zabieg jest krótki polegał na wprowadzeniu drutów przez piąte i oczywiście gips najpierw na 6 tyg. ponad kolano a po 6 tyg gips przed kolano i wyjmóją drut wszystko to pod narkozą mój syn miał dwie nóżki operowane więc trochę to trwało w sumie całkiem be gipsu wróciliśmy w sierpniu byl przy tym 6 wyjazdów do rzeszowa , efekt jest widoczny na prześwietleniu że ta budowa stopy jest poprawiona ma wstawione śruby w piety, byliśmy na konsultacji już po zabiegu i wszystk ok, stopy nie będą idealnie proste ale cóż poprostu trzeb sie z tym pogodzic, obecnie chodzimy na ćwiczenia, basen, przedewszystki róch i sport wzmacniajacy stopy nogi to wazne jesli buty to takie ze sztywnym zapietkiem i wkładki korygujace sklepienie podłuzne stopy i tyle ważne że dziecko nic nie boli, zabieg? jesli drogie mamay jest taka koieczność to sie nie zastanawiajcie tylko znjadzcie możliwie dobrego specjalistę bo takich pseudo lekarzy nie brakuje i umiar w słuchaniu rad bo doradców co chodzi o wkłądki buty to na swojej drodze możecie wielu spotkac tak jak ja.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam płaskostopie i w życiu mi to w niczym nie przeszkadzało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wisienkap
Ja tez mialam plaskostopie i mi to w niczym nie przeszkadzalo, ale tutaj mowa o stopach plasko- koslawych, a to juz cos innego. Ja z moim synkiem do kilku lekarzy chodzilam ale wszyscy ze to tylko plaskostopie i z tego wyrosnie jak zacznie chodzic, a dzis dopiero trafilam na lekarza ktory powiedzial ze i koslawe stopy, jedna umiarkowanie a druga to w bardzo zlym stanie jest i nie da rady raczej juz jej naprostowac. Synek ma 20 miesiecy i jeszcze nie chodzi samodzielnie, z pomoca tez nie. Jedynie stoi przy meblach i stopy leca do srodka zupelnie i niemal polowa stopy to wogole podlogi nie dotyka :/ Na liscie oczekujacych na rehabilitacje juz jestesmy jakis czas czas ale terminu nadal nie ma. Teraz dostalismy skierowanie do pediatry w szpitalu i moze on nas pokieruje do ortopedy dzieciecego i cos poradza na te stopy i jego nie chodzenie. Dodam, ze krzywe stopki to od urodzenia juz widzialam ze ma, ale zaczelam sie martwic dopiero jak zaczol stawac przy meblach i krzywic tak strasznie. Nie ma nadwagi, jest wrecz bardzo szczuplym dzieckiem, nie za wysokim. Porusza sie w pozycji pionowej na kolanach. Najgorsze sa te terminy i czekanie :/ A na czym te operacje polegaja? Czytalam cos w internecie, ze sie podklada cos pod ta kostke by nie spadala w dol, ale to u doroslych osob tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście miałam operację po, której mogłam chodzić na 2 dzień. Wkręcili mi śrubki, które za 2 lata się rozpuszczą i jestem zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdakj
Witam, Moja córka ma 14 miesięcy. Jak miała ok pól roku zauważyłam, ze podczas napianania nóg kieruje kostki mocno do wewnątrz (nawet podczas spaceru w wózku kiedy nogi nie były obciążone). Jak zaczęła stawać poszliśmy w Poznaniu do ortopedy. Powiedzial aby się nie martwić bo dzieci bardzo różnie ustawiają stopy i aby wrócić jak zacznie chodzić. Córka podobnie jak u wisienkip mocno kieruje stopy do wewnątrz, przykurcza przy tym palce, zewnętrzne krawędzie w ogóle nie dotykają podłogi. Obecnie mała ma 14 miesiecy, nie chodzi samodzielnie, przy meblach powoli chodzi i bardzo chętnie jak trzymam ją za obie ręce. Widać, że bardzo jej się to podoba. Miesiąc temu wyjechaliśmy z córka i mężem do Stanów na rok (w ramach służbowego wyjazdu męża). Stwierdziłam, że nie będę czekac az mała zacznie chodzić tylko tutaj skonsultuję z ortopedą te krzywe stópki. Lekarka powiedziała, że są to stopy koślawe. Jedne mięśnie są mocniejsze i zbyt mocno naciskają stopę do wewnątrz. Nie wiem czy dobrze zrozumiałam ale doktorka powiedziała, że jest to jakiś efekt baleriny (czy może potocznie się mowi ze są to mięśnie baleriny, nie jest pewna) Poza tym na zdjęciu wykazało, że kość skokowa jest krzywo ułożona, w jednej nóżce bardziej niż w drugiej. Córke skierowała na rehabilitację na razie na miesiąc. Córka będzie miała także aparat na stópki, wkładany do buta. Aparat jest robiony na zamówienie, polega na odlaniu kształtu stopy (podobnie jak sie to robi z aparatami na zęby). Aparat ma nosić kilka miesięcy, do czasu aż zacznie stabilnie sama chodzić. Ma on na celu wzmocnienie słabszych mięśni. Później wg lekarki powinna mieć specjalne wkładki ortopedyczne do ok 8-10 roku życia. Doktorka twierdzi, że wada jest do wyprostowania a dodam, że na prawdę jest ona mocno widoczna u córki. Mówiła też, że takie wady w większości przypadków można wyeliminować bez operacji. Jeśli jednak nie robi się nic w kierunku skorygowania stóp to jak dziecko jest większe to można wyeliminować operacyjnie. Wg niej dla córki to dobry czas aby zacząć leczyć te stópki bo zaczyna chodzić a one wewnątrz są jeszcze całe ruchome. Ponoć to bardzo dobry specjalista, jeden z najlepszych w Waszyngtonie. Lekarka była bardzo konkretna, na początku wysłuchała dokładnie co jej mówiliśmy (a przekazaliśmy bardzo dużo szczegółów kiedy i jakie córka zdobywała umiejętności), później w jej gabinecie zrobiła zdjęcia stópek i za 10 min dokładnie nam omówiła zdjęcia i opisała sytuację i leczenie. Wizytę mieliśmy w czwartek. W przyszłym tygodniu idziemy zapisać się na rehabilitację i zamówić aparat. Mamy się pokazać doktorce jak aparat będzie gotowy. Mam nadzieję, że leczenie pomoże. Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdakj
Wisienkap napisz czy u Was coś się zmieniło, jak z chodzeniem, są jakieś postępy ze stópkami? Może wymienimy później jakieś doświadczenia związane z ćwiczeniami itp. Jeśli chcesz aby może tutaj o coś zapytać ortopede to napisz. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko o każdej porze roku teraz chodzi w butach ortopedycznych (zamawiam je zwykle u http://sklep.tombut.pl/ ) oprócz tego ćwiczymy z nim dużo, mam nadzieję, że niedługo efekty się pojawią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta166a
Przy tego typu problemach i przy chęci zakupu obuwia konieczna jest często konsultacja z rehabilitantem. Zapobiegamy wtedy pogłębianiu się problemu. Poradzić się można nawet online. Np tutaj na stronie poznańskiego gabinetu rehabilitacyjnego http://dzieci-rehabilitacja.pl/fizjoterapeuta-on-line/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachęcam do robienia zabiegów w www.podologgliwice.pl, dla nich nie ma nierozwiązywalnego problemu ze stopami. :) podologia nie powinna być już tajemnicą moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×