Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość adsadsa

wrodzona stopa płasko-koślawa

Polecane posty

Gość adsadsa

czy to zawsze wyrok i operacja? :( dziecko ma 2,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
błagam o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotuniamamunia
to wcześniej nie było teog widać, tylko teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
było. Byliśmy pół roku temu u ortopedy i w zasadzie nie zalecił nic prócz czekania. Teraz nam gada o operacji. To zwykły ortopeda. w sobotę idziemy do dziecięcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotuniamamunia
aha myślałam, ze nikt wcześniej nie zauwazył, bo to juz spore dzieciątko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wexdfcv
Nie zawsze. Zależy od stopnia-.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
nie wiem co teraz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
Czy jest tu jakaś mam, której dziecko ma tą chorobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
operacja tylko i wyłącznie, mój syn sie urodził z ta wadą tez kazali nam czekac i tak nas ortopedzi zbywali przez 2 lata, az poszlismy prywatnie i od razu lekarz powiedział ze czekanie nic nie daje i trzeba operowac. Operacja trwała godzine, po operacji 6 tygodni noga w gipsie, dlatyego ta wade powinno sie operowac jaknajszybciej poki dziecko nie chodzi. Obecnie mój syn ma juz 12 lat, operacje miał jedna, ale stopa jest i zawsze bedzie nieco zniekształcona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko a możesz opisać, jak chodzi Twoje dziecko, czy stawia stopy do wewnątrz? Moja córka od jakiegoś czasu stawia do środka lewą stopę, dziś idę ją rejestrować do ortopedy, na skierowaniu mamy napisane właśnie "stopy płasko-koślawe" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa załamałaś mnie. scarlett. chodzi normalnie, nie kuleje, biega, nie skarży się na ból nogi. Tez lekko stawia do środka lewą nogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kiedy zauważyłaś, że coś jest nie tak? Bo moja córka chodzi tak od 3-4 miesięcy, nie skarży się wprawdzie na ból nóg, bez narzekania pokonuje długie trasy, ale problem jest z bieganiem - biega dużo wolniej niż inne dzieci, jak biegnie to robi takie małe kroczki. Pediatra nie widziała problemu, w końcu ja też stwierdziłam, że biegać na olimpiadzie nie musi. Ale teraz nie daje mi spokoju ta lewa stopa stawiana do środka, nawet panie w przedszkolu to zauważyły. Będę ją rejestrować do ortopedy poleconego przez pediatrę, podobno zna się na dzieciach. Jeśli nie, poszukam prywatnie. Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - a jak wyglądały stopy Twojego syna jak się urodził? Tzn jak rozpoznałaś, że coś jest nie w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlett. poszliśmy do lekarza gdy syn nie miał jeszcze 2 lat, jakoś rok i 10 m-cy. Zaniepokoiły nas w sumie krzywe nóżki. Ale pediatra rozpoznała jeszcze problem ze stopami. Poszliśmy do ortopedy (zwykłego), kazał ćwiczyć stópki i nic poza tym, żadnego obuwia :o Teraz gdy poszliśmy po pół roku stwierdza, że obuwie raczej nic nie da. Dał nam co prawda skierowanie na rehabilitacje i buty ale chyba już przekreślił mi dziecko :( W sobotę idziemy do ortopedy dziecięcego. Butów nie wykupiliśmy, czekamy na opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem załamana tym bardziej, że syn ma wnętrostwo i już wiadomo, że czeka Go jedna operacja :o A teraz wizja drugiej... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napiszę na pewno. A, jeśli chodzi o kolanka to ortopeda stwierdził, że jest całkiem nieźle i chociaż tu się coś poprawiło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie dziwię się, że się martwisz. Ale z drugiej strony nic jeszcze nie jest przesądzone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalalalalalal
Ja zgodziłabym się na operacje. Na pewno gorzej nie będzie. Wiem coś o tym. Mój mąż ma takie właśnie stopy. Gdy był mały to nikt się tym nie zajął ale to były inne czasy. Teraz gdy jest dorosły ma problem np z kupnem butów, a co gorsze raz na jakis czas ma okropne bóle przez to, że nadwyrężają mu się stawy kończyn dolnych (to jest jakiś zespół tylko nazwy dokładnej teraz nie powtórzę bo nie pamiętam) Tak więc ja dla dobra dziecka działałabym w tym kierunku, żeby mu pomóc, bo wiem czym to grozi w przyszłości)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
scarlett.mimo iż nóg nie ćwiczyliśmy :) lalalalalalalal dobra, ja nie mówię nie. Tylko w tym przypadku nie było podjęte praktycznie żadne leczenie. Można operować, ale na Boga niech ktoś podejmie choć próbę leczenia, jakieś buty itp. :o W ogóle ten nasz ortopeda jakiś dziwny, dał man skierowanie na rtg stóp, zrobiliśmy je a On z pretensjami, że nie zrobiono jeszcze bocznego ujęcia. Nosz kurde, nie napisał tego na skierowaniu, kto miał to wiedzieć? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wczoraj zarejestrowałam córkę do ortopedy na... 14 MAJA :( Ale nie będę czekać i w tym tygodniu szukam ortopedy prywatnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myśmy 3 tygodnie czekali :o Ortopeda z Wrocławia przyjeżdża do mojego miasta raz na m-c, nawet prywatnych ortopedów dziecięcych tu nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PODBIJAM TEMAT Za godzinę mamy umówioną wizytę. Jestem ciekawa co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaderka.
Czytam z zaciekawieniem.Też podejrzewam tą wadę u mojego synka. Byliśmy 4 m-ce temu u ortopedy ale wmawia mi że wszystko ok.a ja widzę że mały poprawnie nie chodzi. Na razie ćwiczymy na paluszkach.Nic innego nie wchodzi w grę bo oporny jest na inne nowości.Do lekarza znów sie wybiorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaderka.
Mały ma 3 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jestem. Byliśmy u lekarza prywatnego. Potwierdził rozpoznanie pierwszego (stopa płasko-koślawa) Zlecił kolejne rtg (boczne) gdyż wcześniej miał tylko takie pokazujące stopy od góry, a to za mało. Rehabilitację. Masaże + wirówka. Buty ortopedyczne. Mamy skierowanie od pierwszego lekarza. Ortopeda dziś tylko dodał, że muszą być wysoko zapinane, twardy zapiętek i obcas Thomasa. No i najważniejsze... NIE skazał syna od razu na operację. Powiedział, cytuje: "Dopiero po wykonaniu rtg będziemy wiedzieć czy jest konieczny zabieg operacyjny" Pierwszy lekarz w rozpoznaniu napisał: "wskazanie do leczenia operacyjnego" Postaramy się w tym tygodniu rozejrzeć za rehabilitacją, popytać o buty i będziemy czekać do 31.marca na kolejną wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaskaderka. stawania na paluszkach na pewno jest wskazane. Ale nam lekarz powiedział żebyśmy z ćwiczeniami poczekali na rehabilitanta, żeby samemu nic nie robić. Bo nam w sumie to żaden lekarz nie pokazał jakie dokładnie ćwiczenia robić. Powiedział też: "on Was nauczy (rehabilitant) a nie tak jedna baba drugiej babie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaderka.
adsadsa-a ile ma lat Twoje dziecko? Na wizycie z pół roku temu lekarz prywatny stwierdził że nie ma płaskostopia.Jak siedzi to nie ma,ale jak staje i chodzi to ma.Twierdził że ze zbiegiem czasu to mija u dzieci w trakcie dorastania.Ale mnie niepokoi stawianie stopek.Bardziej ku środku w wew,części. Muszę iść jeszcze raz bo zaczynam się martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn ma 2,5 roku. Tez stawia lekko jedną stopę do środka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mi_zielone
Ja mam podobny problem ze swoja corka. Urodzila sie posladkowo, miala bardzo znieksztalcone stopy. Teraz ma dwa lata i wlasnie niedawno bylam u ortopedy na kontroli, ale bardzo mnie uspokoila, powiedziala, ze do 3 roku zycia nie nalezy nic z tym robic. Te koslawe stopy to jest pozostalosc po pzycji embrionalnej i sie prostuje z czasem. Moja corka zgina jedna stope do srodka,ale nie jest to jakos tak bardzo widoczne.Ortopeda polecila latem puszczac jak najwiecej na boso, najlepiej po piasku nad morzem i w domu nie uzywac kapci. Moze zanim sie zdecydujecie na jakies operacje warto to skonsultowac i moze uda sie rozwiazac jakimis cwiczeniami korekcyjnymi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×