Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karuzelkaaaa

dziecko mojej koleżanki - co o tym myślicie?

Polecane posty

Gość Karuzelkaaaa

Witajcie, mam problem i potrzebuję rady. Moja koleżanka ma 3.5 miesięczne dziecko. Według mnie chopczyk nie rozwija się prawidłowo, płacze bez powodu, nawet rodzicom nie udaje się go uspokoić, tak chrząka przy tym dziwnie, nie wodzi wzrokiem za zabawkami, ma ciągle dłonie zaciśnięte w pięści, wykrzywia dziwnie usta, patrzy takim pustym wzrokiem, czasem sie uśmiechnie, ale to jest bardzo rzadko. Widziałam już dużo dzieci, które w tym wieku były zupełnie inne, takie jakby bardziej rozwinięte, a ten ciągle się zachowuje jakby miał miesiąc tylko. Rodzice długo czekali na to dziecko, są w niego zapatrzeni, nie widzą że coś jest nie tak. Wiem że każde dziecko rozwija się indywidualnie, ale martwi mnie to, że on jest taki dziwny. Głupio mi zasugerować wizytę u neurologa, bo nie chcę ich urazić. z drugiej strony, gdyby było coś nie tak, to wczesna rehabilitacjka może by pomogła. Poradźcie coś. Może zaczekać do pół roku i zobaczyć czy mały robi jakieś postępy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamili
nie można czekać, bo czas ma tu znaczenie kluczowe... namów ich na wizytę u neurologa dziecięcego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga uwaga uwaga...
Pierwsze słyszę, żeby 3-miesięczne dziecko miało wodzić wzrokiem za zabawkami i uśmiechać się :O A na jakiej podstawie sądzisz, że płacze BEZ POWODU? Siedzisz u nich 24 h na dobę i obserwujesz? Masz jakiekolwiek pojęcie o dzieciach oprócz tego, że parę "widziałaś"? Jak mnie wkurwiają takie wpierdalające się we wszystko idiotki, które same dzieci nie mają, ale do pouczania matek pierwsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lg-lg
uwaga, uwaga, uwaga-dokladnie tak jak piszesz! napisala co wiedziala....zamij sie swoim życiem wscibska babo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzelkaaaa
morda chamki, abderytki głupie cipy raszple z drutu nieuki jebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzelkaaaa
mam synka, zajmowałam się 6 dzieci, wiem że dzieci 3 miesięczne nie zachowują się jakby dopiero co się urodziły. Nie bede się wtrącać w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabellkkaa
ale jestescie dzidwczyny dziwne.Kolezanka sie martwi,chyba w tym nic dziwnego.# miesieczne dziecko pownno juz wodzic wzrok za czyms kolorowym,probowac sie przekrecac na boczki,usmiechac.Mam 4 miesieczniaka od miesaca sie usmiecha ladnie,lezy w macie i bawi sie zabawkami od miesiaca.Najlepiej nic na chama im nie mow,tylko mozesz np do dziecka tak mowic przy nich jak je wezmesz na raczki np : "Malutka a ty co tak sciskasz te piastki,albo kochanie popatrz na moja raczke,leniuszku nie widzsz jej" itp,moze rodzicom to podsunie jakis pomysl z wizyta do neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tralalalalallaa
skoro to Twoja kolezanka porozmaiwaj z nia na spokojnie. Powiedz ze nie masz zlych intencji ale wydaje ci sie tak i tak. I niech dla spokoju to sprawdza jesli chca. I zanzacz chyba z 20 razy ze nie masz zlych intencji ze sie po prostu martwisz bo widzisz jak bardzo kochaja swoej dziecko i cieszysz sie ze sa szczeslwi, itd Sorry ale jesli cos jest nie tak to beda ci dziekowac do konca zycia Wszystko mozna powiedziec, tylko tzreba to zrobic odpowiednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I czemu po niej jedziecie matki polki? Uruchomcie swoją inteligencję, jeśli ją macie, i spójrzcie obiektywnie. Dziewczyna się zastanawia czy wszystko ok i pyta o radę, nie chce nikomu dokopać, tylko pomóc. Jeśli z dzieckiem rzeczywiście coś jest nie tak, to wczesna interwencja może zapobiec wielu problemom i cierpieniu dziecka w przyszłości. Im wcześniej rozpoczęta rehabilitacja, tym lepsze i szybsze efekty. Sama jestem matką i nie uważam się za nieomylną. Instynkt macierzyński instynktem, ale mama zakochana w swoim dziecku może pewnych rzeczy nie zauważyć. Tak jak ja nie zauważyłam. Moje dziecko 5-6 tygodniowe prężyło się i płakało popołudniami. Byłam pewna że to kolka, sprowadziłam nawet specjalne krople z Niemiec. Okazało się że dziecko ma wadę serca i miało duszności. I były subtelne objawy, które ja, niedoświadczona matka, przeoczyłam. Lepiej sprawdzić czy wszystko ok niż potem płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejednaania
uwazam, ze nie powinnas sie wtracac, moj synek ma dzis dwa latka i nic mu nie brakuje w rozwoju intelektualnym i fizycznym a jak byl malutki to czesto mial raczki zacisniete w piastki, male dzieci tak robia. Zreszta nauka wodzenia wzrokiem za zabawka wyksztalca sie pozniej, okolo 5 miesiaca zycia. Bywaja tez takie dzieci, ktore placza bardzo czesto i nie oznacza to, ze cos z nimi nie tak. Z przytoczonych tu przykladow dla mnie zaden nie jest powodem do niepokojenia sie. Mysle, ze z dzieckiem kolezanki wszystko w porzadku a ty mowiac jej takie rzeczy, majac wprawdzie dobre intencje, jedynie ja urazisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasobiejednaania
izabelllka - ty serio z tym, ze miesieczne dziecko powinno sie juz przekrecac na boczki??? chyba masz jakies super sprawne dzieko, bo moje to wyksztalcily dopiero ok. 5 miesiaca zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
to ze sie tym martwisz tylko dobrze o tobie swiadczy, a wg mnie masz racje, mowie oczywiscie tylko na podstawie swoich doswiadczen, bo moj synek majac 2,5 mca juz "gadal" jak najety, ciagle sie usmiechal, lubil mate i ogolnie z tego co piszesz to albo faktycznie jest cos nie tak, albo dziecko powoli sie rozwija, chociaz szczegolnie wlasnie w tym okresie dziecko robi ogromne postepy, a 3mczny bobas jest juz "dosc" komunikatywny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
i tak sie zastanawiam nad tym wodzeniem wzrokiem, koło 5 mca?????? niemozliwe, 3mczne dziecko na pewno juz wodzi wzrokiem za zabawka albo za domownikami, oczywiscie nie jest to jeszcze tak plynne, ale na pewno to sie da zauwazyc bez trudu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karuzelkaaaa
Może faktycznie, nie bede się wtrącać, a może przeważa to że mój synek w tym wieku już umiał dużo rzeczy i też bawił się na macie, pozostała szósta dzieci, którymi się zajmowałam też, śmiały się do zabawek, do ludzi itd, a synek koleżanki reaguje płaczem na dotyk każdej osoby, nawet na dotyk swoich rodziców. Potrafi być spokojny, a za chwilkę uderzyć w płacz, nikt go nie umie uspokoic. Zjada tak nerwowo po 20 ml co godz, zaraz uleje wszystko, no dla mnie to niepokojące...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
ja sie dziwie przede wszystkim rodzicom, rozumiem ze mozna byc zapatrzonym w dziecko, ale to zapatrzenie raczej przejawia sie w tym ze wszystko wzbudza podejrzenia czy na pewno sie dobrze rozwija. Z drugiej strony tak sobie pomyslalam ze na pewno chodzi z maluchem do lekrza, chocby na szczepienie, to raczej lekarz zwrocilby uwage na slaby rozwoj, jesli taki ma miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nudzisz
Nie sądzę,że w tym wieku dziecko nie widziało jeszcze przychodni? Zakładam,że to prowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nudzisz
Ups, kolka już to mówiła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
jak bedziesz nastepnym razem to zapytaj jak tam szczepienia, co mowil lekarz , czy wszystko w porzadku, tak po prostu z ciekawosci, to zupelnie normalne i nie bedzie w tym nic niestosownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój każde dziecko
jest inne! znam dziecko, które w wieku 6 miesięcy wstaje i co? to znaczy, że miliony dzieci, które w tym wieku ledwo się nauczyły przekręcać na brzuszek, są upośledzone/chore/niedorozwinięte? takimi uwagami tylko urazisz koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało uczciwy.
mzoe jakies uczulenie, azotopowe zapalenie skory, dzieciak niespokojny i nieje i sie wkurwia no i wyje. huj wiem jak bhym sie nie wpierdalal. bo uslyszysz ze wyszukujesz chorob u cudzych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
jak bedziesz nastepnym razem to zapytaj jak tam szczepienia, co mowil lekarz , czy wszystko w porzadku, tak po prostu z ciekawosci, to zupelnie normalne i nie bedzie w tym nic niestosownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój każde dziecko
jest inne! znam dziecko, które w wieku 6 miesięcy wstaje i co? to znaczy, że miliony dzieci, które w tym wieku ledwo się nauczyły przekręcać na brzuszek, są upośledzone/chore/niedorozwinięte? takimi uwagami tylko urazisz koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
jak bedziesz nastepnym razem to zapytaj jak tam szczepienia, co mowil lekarz , czy wszystko w porzadku, tak po prostu z ciekawosci, to zupelnie normalne i nie bedzie w tym nic niestosownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
jak bedziesz nastepnym razem to zapytaj jak tam szczepienia, co mowil lekarz , czy wszystko w porzadku, tak po prostu z ciekawosci, to zupelnie normalne i nie bedzie w tym nic niestosownego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź przestań lepiej
co to do koorwy nędzy jest "rehabilitacjka" ? ! Ja pierrdole :O :O :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj spokój każde dziecko
jest inne! znam dziecko, które w wieku 6 miesięcy wstaje i co? to znaczy, że miliony dzieci, które w tym wieku ledwo się nauczyły przekręcać na brzuszek, są upośledzone/chore/niedorozwinięte? takimi uwagami tylko urazisz koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamijamisia
witam,ja mam 3 mies synka i on wodzi wzrokiem za zabawka-oczywiscie jezeli go interesuje,wodzi tez wzrokiem za mna:) robi dziwne miny i raczki tez ma czasem sciasniete bo dzieci nie panuja jeszcze za bardzo nad raczkami w tym "wieku". moj synus smieje sie do mnie pieknie i do meza zadko do kogos innego. wiec moze nie widzialas jak zachowuje sie do swoich rodzicow sam na sam. dziecko moze plakac przez kolki zabki-a to ze placze to naormalna rzecz i nic sie na to nie poradzi. moim zdanieiem tylko rodzicie wiedza co dla dziecka jest najwazneijsze i jezeli nie widza problemu to tak jest, a nawet jak pojda do lekarza to on i tak nie przyszybszy rozwijania sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×