Po co mężczyzna bierze od kobiety......

numer tel. i nie dzwoni :( Faceci to jednak zamiast mózgu maja wode :D

Po co dajesz skoro nie maja mózgu?

tez sie spotkalam z tym.. nie wiem niektorzy chyba kolekcjonuja te numery ,albo nie szukaja dziewczyny tylko tak sobie zbieraja ,, na przyszłośc" nie ma co czekać aż zadzwoni dlatego ;) jak bedzie na poważnie szukał kogoś to zadzwoni

to ciekawe co mają kobiety... Pozdrawiam.

po to, że jak mu nie wyjdzie z tą którą ma, kumple akurat nie będą mieli czasu na chlanie, w tv nie poleci żaden mecz i nie bedzie żadnego interesu do zrobienia to zamiast sie nudzić zadzwoni do ciebie ;)

Lalewita -> "Faceci to jednak zamiast mózgu maja wode" to jest błędne stwierdzenie. bliższe prawdzie jest to ze mamy mózg i fiutka ale krwi tyle aby zasilić jedno z nich ;]

Jak to po co dałam nr.tel ?? Poznaliśmy sie na piątkowych baletach i mi się spodobał :) fajnie mi sie z nim rozmawiało i kilka razy prosił o mój nr. :) Tylko nie rozumiem takich szczeniackich zachoawń. Oboje jesteśmy przed 30 ;)

Panowie, czy nie możecie poprostu odpowiedzieć na moje pytanie :) ale tak po ludzku, dlaczego???

No ok, rozumiem, że skoro nie dzwoni to znaczy, ze go nie interesuje, ta?? ale co? wczesniej mu się podobałam!!!!!!! dziwne to jest :)

chodzi o to ze my nie potrzebujemy aż tylu rozmów (szczególnie na początku znajomości) ;)

1.znalazł w miedzy czasie fajnieszą 2. wytrzezwiał i stwierdził ze sie jednak nie podobasz 3. na drugi dzien stwierdził ze jednak to pustak 4.zgubił telefon 5. zona znalazła numer i skasowała

baba i chłop nigdy się nie dogada - taka jest prawda :D

To raczej ja byłam bardziej wstawiona bo na babskim wieczorze byłam, hahahaha. Pierwszy i ostatni raz dałam się tak zbajerować :D

Stara dupa ze mnie a tak dalam sie omotac, hahaha no cóż nie ten to inny (w myśl męskiego rozumowania) :) ale muszę stwierdzić, że fajnusi był ;)

do dziewczyn z tego topiku ---- dzieki za konkrety, przyjmuję Twoje słowa na "klate" :) Jest jeszcze jedna opcja, a mianowicie: 6. możliwe, że dałam mój stary numer :D ( byłam podpita) ;)

Spytałam właśnie chłopa, czy kiedyś tak się zachował - mówił, że i owszem, spędził niby miły wieczór w towarzystwie dziewczyny, ale potem przemyślał wszystko i jednak nie chciał się z nią spotkać. W pierwszej chwili go zauroczyła, ale na drugi dzień jakoś zachwyt mu minął, po prostu.

nie martw sie , nie jeden nie ostatni :D Mialam tak kilka razy ale zlewalam to :) Czasmi ja tez tak robie, tzn: nie podaje mojego nr. tylko dla odczepnego biore jego i ........nie dzwonie :D

he he hee... nie boez tego co napisałem do siebie, powody moga byc naprawde rozne Jesli dalas mu stary numero to teraz psioczy na jakism forum ze kobiety zamiast odmowic numeru to dają na odczepke zły numer

Aha, jeszcze laska na drugi dzień wieczorem wysłała mu smsa pełnego pretensji, że się nie odezwał, no po prostu tak jadowitego i wściekłego, że szok. To go tylko utwierdziło w przekonaniu, że słusznie sobie darował tą znajomość :D

Eowyn ------ dzieki za odp. :) Moze byc jeszcze jedna opcja, czyli: koleś liczył na wyrwanie łatwego towarku a ja ponieważ uwielbiam kusić to biedak musiał dokończyć na ręcznym :D Wiem, wiem,wymówek może być dużo al eprawda jest tylko jedna: NIE ZALEŻY MU NA TOBIE :D

do dziewczyn z tego topiku -------- dobre, hahahahaha :) i teraz myśli, że go wystawiłam, hahahahahaha :)

koloeś liczył na wyrwanie łatwego towaru a ze sie okazało ze towar łatwy nie był, uznał ze po co ma sie wysilać skoro inne są bardziej chętne

Laleliva daj numer to ja do Ciebie zadzwonie ;)

A może koleś ma dziewczynę, a Ciebie wyrwał tak dla sportu i żeby się dowartościować

Eowyn ---- dobrze, że nie mam jego numeru, hahahaha i tak bym nie zadzw. jako pierwsza :) A co, jak jakiemuś będzie NAPRAWDĘ zależało na mnie to mnie ZNAJDZIE :D

Wiesz, co innego zadzwonić jako pierwsza, a co innego wysyłać smsa z tekstem w stylu "jak możesz się nie odzywać, jak ty mnie potraktowałeś" i cała litania :D

do dziewczyn z tego topiku ------ Wielki BUZIAK dla Ciebie ;) dobra podam Ci mój stary numer, hahah, co Ty na to? :) Tylko pamietaj, że Ciebie nie wystawiłam :)

Eowyn -------rozumie, że laseczka była bardzo "załamana" hahah ale żeby takiego esa wysyłać, to już przesada!!!!!!

Dobrze moze byc stary numer, bede udawał ze dzwonie a Ty bedziesz udawała ze odbierasz i tak sobie poflirtujemy przez telefon ;)

do dziewczyn z tego topiku ----spoko ;)