Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Ja siedzę w domu, bo tak mi puchnął nogi że ledwo mogę chodzić ;/ już nie wiem co robić. Mam wrażenie że brzuch z godziny na godzine mam większy hę mój junior też bardzo aktywny chyba wpadł na pomysł przekręcenia ale jest za duży i mu nie idzie. Wyobraźcie sobie co ja dzisiaj przeżyłam w nocy. Spałam bardzo płytko (na szczęście) okno w sypialni było zamknięte. A tu o 5 rano słyszę takie głośne bzyczenie. Byłam pewna że to jakaś uśpiona mucha taka "śmietnikowa". Ja wstaje, mąż się budzi a to SZERSZEŃ. Wleciał w ciągu dnia jak okno było otwarte, gdzieś się schował w pokoju i wstał o 5 rano. Mało nie dostałam zawału (mam uczulenie) jak pomyślałam co by się mogło stać gdybyśmy mocno spali.. A jak jeszcze pomyślałam że juniorek już był by w łóżeczku. Od razu wysłałam męża po moskitiere, Wam też radzę :( bo mogło być nieszczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV:
No z tym nie ma żartów. To u nas był kiedyś lepszy numer. W sypialni mamy 2 okna dachowe. Kiedyś przez jedno z nich, nad ranem wleciała nam wrona :) Najśmieszniejsze było, jak się obudziliśmy i patrzymy na komodę, a ona siedzi i się gapi na nas :) Wyglądała na zdziwioną jak mąż próbował ją wyrzucić, nawet nieco oporna była, ale obyło się bez strat w ludziach i zwierzętach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM.
Ja zalozylam moskitiery na wszystkie uchylne okna po tym jak wieczorem po pokoju buszowal nietoperz, tak sie przestraszylam paskudztwa ze szok :-):-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kudlaczka
MatkaEV - widzę, że koleżanka motocyklistka! Witaj w klubie motoMam ;) Ja niestety też odwiesiłam kask na jakiś czas, a nawet gorzej, bo dwa tygodnie temu sprzedałam swoją Cagivę Canyon.. pocieszam się, że jak już będę znowu mogła jeździć to kupię sobie nowy motorek - śjakiś japoński tym razem :) Gaha - moje nogi puchną jak baniaki! wygladam jakbym miała dwie butle 5 l po wodzie zamiast kostek - masakra! Kupiłam taki żel-krem z Bielendy - Sexy Mama - na opuchnięte nogi... coś tam działa, ale tylko w połączeniu z min. 30 leżeniem z nogami w górze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
ajjj dziewczyny dałam ciała na uczelni. jeden egzamin z głowy, ale za to na drugi przedmiot nauczłam sę nie tego co trzeba, cos m sie pokrciło :( no i jeszcze bede musiala sie umowic i przyjechac... a myslalam, ze juz bedzie z głowy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kudlaczka mi trochę pomaga okład z zimnego kefiru, nieco ohydne ale skuteczne. czuć ulgę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
a co do odwiedzin zwierzaków.... moim rodzicom zdażyła się raz ogromniasta ropucha pod łóżkiem ,raz wróbelek. a kiedyś spali przy otwartych drzwiach balkonowych, mama wstała w nocy do łazienki, patrzy - a tu jakiś kocur dojada resztki z obiadu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Kostecka powiedz mi czy na Staszica dzisiaj zrobią mi ktg jak podjadę czy to się trzeba zapisywać wcześniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kudlaczka
Mówił mi doktor w przychodni, że w niedziele między 10-16 zrobią na IP ktg, trzeba tylko przyjechać. Ja też się dziś wybieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
na niedzielę się nie zapiszesz, bo w przychodni nie robią. na IP na pewno Cię nie odeślą jeśli musisz zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, czy któraś z was chodziłą do szkoły rodzenia GRAVIMED???????? bardzo proszę o odzew.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV:
Witajcie, jak tam kobietki ? u mnie coraz bardziej odczuwam skurcze przepowiadające :( W środę idę do lekarza i chyba poproszę o nospę. Poza tym mała tak mocno się rusza, że jest mi coraz częściej niedobrze. Kończę, bo mnie mąż goni, że spędzam z Wami zbyt dużo czasu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinalkr pisz gaha5@wp.pl Chciałam Was zapytać o skurcze przepowiadające, jak to odczuwacie? Teorie ja znam, skurcz brzucha bez ruchów dziecka. Na tym etapie ciąży boli mnie już wszystko i nie wiem czy to skurcze czy ogólne niedogodności. Te skurcze idą od dołu jak menstruacyjne czy jak? hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
czesc dziewczyny. z tymi skurczami przepowiadającymi to ja już nie wiem, podczas całej ciąży miałam tyle rodzajów bólu brzucha, że zgłupieć można. Co jakiś czas pojawiają mi się bóle jak przy miesiączce, tylko lżejsze. a czasami czuję okropne kłucie, jakby ciągnięcie w dole, to trwa dosłownie 2 sekundy ale jest bardzo mocne, aż się kulę. zostało nam 4 dni do terminu, jak na razie nie czuję, żeby coś się działo. Po południu jedziemy na ktg i na usg, ciekawe ile mała waży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
aha, kilka dni temu pojechałam awaryjnie na ktg bo malutka bardzo mało się ruszała, lekarz powiedział, że na tym etapie to normalne (ten mało kumaty lekarz:)) z kolei od 3 dni mała bardzo świruje i czuję ją praktycznie cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już też zgłupiałam, wczoraj tak mnie bolał brzuch na górze jak by mi ktoś chciał go rozerwać, po paru minutach przeszło. I nie wiem co to było...Czasami w nocy boli mnie podbrzusze jak na okres, ale poboli z 10 minut nie zbyt mocno i przestanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaEV:
To ja mam takie bardziej przypominające menstruacyjne. Boli na dole, przez jakieś 2-3 minuty i przestaje. Łapie mnie tak może 2-3 razy dziennie. Pytałam o to położną ze SR i powiedziała, że to przepowiadające. Poza tym innych bóli nie odczuwam. Ale to pewnie u każdej inaczej. Wczoraj miałam bardzo ciężką noc- zasnęłam dopiero ok. 4 rano. Masakra, strasznie się wymęczyłam. W dodatku męża doprowadziłam do szewskiej pasji bo wierciłam się gorzej niż dziecko:P Zaraz robię sobie wycieczkę do sklepu, koniecznie czeka mnie malowanie, a do fryzjera nie pójdę, bo ostatnio wywaliłam ponad 100 zł, a farba mi kompletnie nie pokryła odrostów. Tak więc, kupię jakąś drogeryjną, żeby tylko cokolwiek zamalować , a po porodzie zrobię z włosami konkretny porządek. Jej....byłam ostatnio w galerii i oglądałam ciuszki. Aż mnie ścisnęło, bo wszystko takie ładne, kolorowe. Dawniej nosiłam 34, a teraz 38 jest na wcisk. Ciekawe, czy uda mi się wrócić do rozmiaru z przed ciąży :( W reserved są piękne szyfonowe sukienki - długie. Stwierdziłam, że chyba się skuszę i kupię jakąś na Boże Ciało. W sumie przez całą ciążę ubierałam się głównie w ciuszkach, bo rozmiar szybko się zmieniał i nie było sensu kupować w sklepach. Więc jak raz na jakiś czas pozwolę sobie na coś konkretnego, nic się chyba nie stanie. Fasony tych sukienek są luźne, także bez brzuszka, też będą dobrze wyglądały:) Ceny przystępne - w granicy 100 zł. Melduję, że torba skompletowana :) Na razie jeszcze nie spakowana tak jak trzeba, ale wszystko mam w domu :) Kostecka, no Ty to już dosłownie na wylocie.Nie masz stresa ? Współczuję tylko tych wycieczek na uczelnię. A jeśli mogę zapytać, to który rok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
MatkaEv - ostatni rok. więc nie dość, ze zaliczenia, to jeszcze praca magisterska na głowie :P ale najprawdopodobnniej przeniosę obronę pracy na wrzesień... trochę się tym martwię, bo chciałam miec wszytsko z głowy jak najszybciej, no ale termin wrześniowy to w koncu nie koniec swiata :) a teraz są wazniejsze rzeczy na glowie. gorzej z jednym nieszczęsnym zaliczeniem , do którego się nie przygotowałam tak jak powinnam, tzn zle się zrozumiałyśmy z wykładowczynią. powiedziała, że wyjątkowo umówi się ze mną kiedy będzie mi pasowało - od teraz aż do końca sesji. to prawda, jestem na wylocie, ale coś mam przeczucie, że jeszcze trochę poczekamy... termin porodu jest liczony od ostatniej miesiączki, ale przy regularnych 28dniowych cyklach, a u mnie zawsze były dłuższe, ok 32 dni. a ja jużtak bym chciała urodzić!!! to prawda, że ostatnie chwile najbardziej się dłużą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
a jeśli chodzi o stres to naprawdę luzik, w ógole się nie boję, moze to się jeszcze zmieni, ale jak na razie to ok :) ciekawe co u Justy, już długo się nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, moj maly wlasnie spi a ja mam chwilke. Niestety chyba dopadla nas skaza bialkowa :( Niunius ma szorstkie policzki i krosteczki na buzi, jeszcze nie jestem pewna ale wydaje mi sie ze od nabialu - od wczoraj przestalam go jesc i czekam na rezultat. Poza tym od kilku dni codziennie i to przynajmniej raz wymiotuje, leci mu i buzia i nosem, wyglada to okropnie, nikomu nie zycze :( Mysle ze to tez moze byc od mleka :( Dziwne jest jedynie to ze brzuszek go nie boli, chetnie ssie, nie prezy sie, grzecznie spi, robi zolta kupke - wiec niby ok tylko te wymioty i brzydka buzka. Mialam cicha nadzieje ze skaza nas ominie ale starszy syn mial wiec prawdopodobnie maly tez ma... U nas od czwartku znow bedzie bajzel - robimy kominek, dopiero co sprzatalam po malowaniu, mam dosc ale to juz ostatnie takie remontowe sensacje na szczescie. kostecka ile wazy Twoja malutka? Mialas ostatnio usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisia ja też myślałam, że mała ma skazę ale byłyśmy u dermatologa i jest łojotokowe zapalenie skóry, wygląda podobnie a leczy się szybciutko tylko przez syrop. Skonsultuj to najlepiej z dermatologiem, skierowania nie trzeba a zawsze Ci coś doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM.
Matka EV ja tez chyba wybiore sie na jakies zakupy ubraniowe, kurde ja mam troche stresa bo jednak za duzo przytylam w ciazy i teraz w nic sie nie mieszcze:-(:-(:-(:-(:-( oprocz zwyklych leginsow nie wcisne nic sprzed ciazy, a mam taki superaste jeansy :-(:-( bluzek nie wcisne bo mam duze cycki teraz, przed ciaza to mialam 75 B a teraz to chyba E. Kazdy mnie pociesza ze jeszcze za wczesnie na figure sprzed ciazy ale ja jakos ten moj come back widze w czarnych kolorach, nie wiem jak sie za siebie wziac bo przeciez karmie piersia i nie moge stosowac diet i tak maz mnie dreczy ze za malo jem. Sisia to takie skazy wychodza dopiero po czasie????? Ja myslalam ze jak dziecko ja ma to od razu a nie po miesiacu, u mojego Michasia skora wypiekniala po tym oilatum, juz sie nie luszczy jest gladziutka i dobrze nawilzona ale od 2 dni ropieje mu oczko, pielegniarka od dzieci kazala mi przemywac przegotowana woda i masowac kanaliki łzowe. Gaha i Kostecka te prawdziwe skurcze porodowe rozpoznacie na bank, przepowiadajace przy nich to pikus, te prawdziwe bola nie do zniesienia. Tez zastanawiam sie co u Justy, nie ma jej juz pare dni na forum. Trzymam kciuki za Was:-):-):-):-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostecka
Sisia, dzis po poludniu bede miala usg najprawdopodobniej. ostatnie mialam ponad 3 tygodnie temu i wtedy ważyła 2500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hania_85_05 a co to za syrop, mozesz napisac nazwe? A masz moze jakiegos sprawdzonego dermatologa? Ja bylam kiedys u dr Partyki na Hipotecznej ale do niej sie dosyc dlugo czeka, 2-3 tyg. Myslalam zeby skonsultowac to z pediatra, 22 maja idziemy na szczepienie. Dzis kupilam krem Oilatum na ta buzke, moze cos pomoze. My buzie myjemy tylko woda przegotowana, teraz bede jeszcze smarowac tym kremem. Dzis poki co nie wymiotowal. Jeszcze... KassiaM. mi do wagi sprzed ciazy zostalo 3,5 kg a i tak sie wszyscy dziwia ze miesiac temu rodzilam i tak wygladam. Mnie strasznie denerwuje brzuch, zostala mi taka luzna skora, mam nadzieje ze choc troche sie wchlonie ;) Ja jeansow jeszcze nie mierzylam, cala ciaze chodzilam w leginsach i teraz tez w nich chodze - tak mi wygodnie. jedynie co nowego to pokupowalam sobie rozpinane bluzeczki bo w tych zwyklych niewygodnie sie karmi. Co do alergii, wcale nie musi pokazac sie od razu, niestety. u nas wyszlo teraz choc jeszcze nie wiem na pewno co to jest - po miesiacu. Maly cale cialko ma ladne tylko ta buzka, no i ma troszke potowek na karku. Do tego niepokoja mnie te wymioty. Biore tez pod uwage ze to moze byc od witaminy D i K, mamy taka w kapsulkach, tlusta cos jak tran w konsystencji i maly po niej wczesniej bardzo obficie ulewal. Teraz wszystko co zjem zapisuje, reakcje malego, zobaczymy czy cos z tego wyjdzie... kostecka daj znac po badaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KassiaM.
Sisia zazdroszcze Ci szybkiego powrotu doformy, my teraz kladziemy kostke w ogrodzie i mam straszny bajzel w domu, nie mylam nawet okien po zimie, tak sobie mysle ze jak skonczymy te prace ogrodowe i wezme sie za dom to zgubie troche tych kilogramow, mam 17 okien do umycia i 200 metrow kw do generalnego wysprzatania, niezle wyzwanie:-):-):-):-):-) A powiedz mi czy wiesz jak sie podnosi zaglowek w gondolce lupo? tez szarpie siez tym paskiem i nie wiem jak to podniesc, pamietam ze nie wiedzialas jak sie to robi, moze rozgryzlas juz ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KassiaM. doszlam do tego :) Tam z tylu sa dwie tasmy, ciagniesz za ta krotsza do samej gory i puszczasz, powinno sie zablokowac na najwyzszej pozycji. Jak chcesz obnizyc ciagniesz jeszcze raz do przodu i opuszczasz o jedna pozycje zeby Ci przeskoczylo na nizszy poziom. Tam mozna ustawic chyba trzy poziomy. Za ta czarna krotsza ciagniesz i ustawiasz a ta szara dluzsza jest przyczepiona do tego mini stelaza pod oparciem i blokuje w wybranej pozycji. Jakos pokretnie tlumacze chyba, poprobuj. A wiesz ze gondola jest skladana na plasko? Ja juz ze dwa razy skladalam i razem ze stelazem zmiescila nam sie w bagazniku - a pierwszy raz wiozlam z tylu miedzy fotelikami - tragedia bo niesamowicie ciasno. Dopiero potem odkrylam ze mozna ja zlozyc ;) Ja mam dom 108 m, 8 okien i kawalek dzialki i z tym nie moge sie uporac to co masz Ty powiedziec ze swoimi 200 m ;) Na pewno pomoze Ci to dojsc szybko do formy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisia ja dostałam Clemastinum w syropie ale on jest na receptę. a byłam u takiej fajnej Pani Dermatolog w przychodni DMP na Mełgiewskiej ale nie pamiętam jak się nazywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×