Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bojka88

Problemy z dziwnym bólem brzucha :(

Polecane posty

Gość Bojka88

Witam serdecznie ! na forum jestem po raz pierwszy i proszę o wyrozumiałość jeśli pytam o coś co już kiedyś było opisywane. Wracając do mojego problemu zacznę od kilku faktów. Mam 24 lata moje problemy rozpoczely sie jakis rok temu i nadal nie mogę znaleźć rozwiązania. Dotyczą one bólu podbrzusza ktore nasilaja sie przed okresem (ale to akurat uwazalam za normalne) ale jak juz doszly po okresie trwajace czasem do 5-7 dni zaczełam sie niepokoić. Zwalalam wine na tabl anty ktore bralam rok na uregulowanie okresu. Odstawiałam je bóle nadal wystepują ale cykle mam mozna powiedziec regularne (28-30dni) Dodam ze tabletki przeciwbólowe na niego nie reagują. Bol po jakims czasie przechodzi samoistnie i jest jakby to opisać nie jest ciagly tylko taki falowy choć cały czas odczuwam dyskomfort. Druga sprawa dosc niepokojaca to dziwnie wygladajacy okres poaczatki wygladaja na brązowe plamienie i koniec miesiaczki również ,trwa ona krótko 4-5 dni i jest moim zdaniem skąpa. Jakby tego było mało przed okresem i po wystepuje też pieczenie w ujsciu pochwy. Ratowalam sie wtedy globulkami Clotrimazolum czy jakoś tak i objawy mijały ( no ale do ciężkiej anielki jak życ co miesiac z faktem ze musze sobie cos aplikować co miesiąc bo nie moge funkcjonować ) Byłam juz u lekarzy ginekologów kiedy objawy sie nasilały i po badaniu okazywalo sie ze jest wszystko ok nie ma zadnych infekcji a uklad rozrodczy jest "ksiązkowy" , a śluzówka nie jest podrazniona ani zaczerwieniona nie ma tam grzybicy ani chlamydii na która tez miałam badanie z krwi. Współżyje ze swoim partnerem regularnie od 2 lat ,poczatkowo zwalalam wine na niego ale gdy przyjał flucofast 150 mg i smarowal sie maścia clotrimazolum przez 2 tyg i po calej kuracji ja nadal cierpie wiec cos tu jest chyba nie tak ze mną. Nie wiem gdzie powinnam sie z tym udać? co zbadać ? Czy chodzi tu jednak o moje hormony ? prolaktynę albo progesteron ? Martwie sie cholernie bo moj facet kreci nosem na to wszystko , stracilam przez to wszystko prace i chec do zycia ,pozatym dziwi mnie fakt ze nie jestem jeszcze w ciąży ponieważ się nie zabezpieczamy a zadna fasolka jescze we mnie nie zamieszkała. Może któraś z was kobiet ma podobą przypadłość albo cos takiego przeszła? Może któraś z was żyję już pełnia szczęścia bez żadnych dolegliwosci ... chcialabym dowiedzieć sie czegoś co może mi jakoś pomoc. Pozdrawiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlk
a endometriozę brali pod uwagę? "Objawy endometriozy Jakie objawy powinny kobietę zaniepokoić? Przede wszystkim bóle w obrębie miednicy, najczęściej występujące podczas menstruacji lub owulacji. Nie jest to jednak regułą, u niektórych chorych pojawiają się one w innych dniach cyklu. Także ból w dolnej części pleców świadczyć może o rozwijającej się endometriozie. Nie należy tez lekceważyć dolegliwości ze strony układu pokarmowego wzdęć, zaparć, bólu w jelitach, pojawiających się podczas miesiączki. Inne objawy towarzyszące to uczucie rozbicia, osłabienie, nieregularne krwawienia. Sprawę komplikuje fakt, że wiele kobiet zawsze podczas okresu czuje się źle i cierpi z powodu np. zaparć. Warto jednak w takim przypadku upewnić się u lekarza, że nic nam nie dolega. Objawem choroby jest także niepłodność."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bojka88
Poczytalam sobie teraz o tej chorobie , raczej lekarz ginekolog by nie byl w stanie tego zdiagnozować bo zmiany występują np poza macicą jedynie laparoskopia by cos powiedziala na ten temat . Nastepna wizyte mam za ok tydzien bede pytać na temat tej choroby ale nie widze u siebie wszystkich objawów ktore ona powoduje być może dlatego ze jest trudna do wykrycia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×