Moja mama niepozwala mi zmienić fryzury ...a mam juz 21 lat !! :(

Mieszkam teraz w innym miescie, w akademiku ,zrobilam sobie nową fryzure, wydluzone, natapirowane, moją inspiracja byla modelka z czasopisma, znajomi mnie chwalili ze swietnie wygladam ,seksownie ,zupelnie inaczej niz kiedys ,same komplementy. Wrocilam do domu na weekend, zaczela sie awantura :( uslszalam ,ze takie wlosy to mają dziwki ,ladacznice i mam miec znow starą fryzure bo do domu mnie wiecej nie wpusci i nie da ani złotowki ... Gadała o tym dwa dni , jutro mam jechac do domu a dzis ide do fryzjera ... czuje sie fatalnie nie potrafie sie postawic wlasnym rodzicom (tata tez jest przeciwny) , dzwonią do mnie codziennie , musze sie tlumaczyc czy jadlam sniadanie, obiad kolacje, czy sie ucze, co robie, czy poznalam kogos, kogo, kto to jest,ile ma lat ,eh :(

:O

Jedynie szczera rozmowa z rodzicami cię ratuje. Jak nie zrozumieją twoich argumentów to pozostaje ci albo zostać przy swoim i zacząć zarabiać, albo posłuchać ich i brać od nich dalej pieniądze. Dziwi mnie fakt że są jeszcze tacy ludzie w tych czasach. Masz 21 lat nie 12 :-o

Olej słonecznikowy -- zdziwilabys sie ilu jest takich ludzi :O