Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chcę zostać pielęgniarką

czy są tutaj jakieś dziewczyny co studiują pielęgniarstwo?

Polecane posty

Gość chcę zostać pielęgniarką

Chcę zostać pielęgniarką, chciałabym pomagać ludziom, a po studiach wyjechać za granicę, gdyż niestety w Polsce nie ma takiego rozwoju jak za granicą, język angielski i niemiecki już teraz dosyć dobrze znam, a przez studia nauczyłabym się ich perfect;), lecz mam kilka pytań: czy są to naprawdę cięzkie studia? Czy osoba, która zdała maturę z biologii rozszerzonej na około 60% ma szansę się dostać? Czy da radę pogodzić naukę z pracą? Niestety będę musiała sama jakoś się utrzymać, gdyż moich rodziców na to nie stać, a i tak nie chcę od nich ciągnać pieniędzy... No i co trzeba na start? Trzeba pewnie zakupić fartuszek, podręczniki..??Jak ktoś studiuje pielęgniarstwo to proszę o odpowiedź, byłabym bardzo wdzięczna, pozdrawiam!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
prace z nauka moze i tak ale na wakacjach Macie praktyki na licencjacie jak i mgr wiec srednio Nauki na 2 pierwszych latach jest sporo i te meczace praktyki gdzie traktuja Cie jak smiecia Zastanow sie. z nauka nie jest zle da rade kwestia wkucia ale czy warto? mieszkajac w akademiku bedziesz narazona na traktowanie z gory przez studentow medycyny a i na praktykach pielegniarki wielkie panie dadza ci w kosc Ja bym sie zastanowila. no ale jesli chcesz wyjechac z Polski to moze i sie oplaca bo to jak traktuje cie personel w polsce a jak w innych panstwach to niebo i ziemia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
i to nie szkola ze na start cos masz kupowac. powiedza ci to kupisz. ksiazki mozna brac z biblioteki po co wydawac kase. a jesli rodzice nie dadza ci kasy to moze zalapiesz sie na socjalne no i akademik ale tam bedzie tj. napisalam.... licz sie z tym ze bedziesz traktowana jak ta gorsza, bo nie z medycyny... aczkolwiek w swoim gronie bedzie fajnie dziewczyny z pielęgniarstwa znam i sa swietne laski! wlasnie takie pelne checi niesienia pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
a co do progu procentowego to wszystko jest kwestia miasta w jakim chcesz studiowac Wiadomo ze w Krakowie jesli UJ to trzeba super zdac mature ale juz w Katowicach nie. wybierz tansze miasto jesli nie masz kasy w Krakowie nie wyrobilabys na socjalu miasto jest drogie ale Katowice juz sa tanie nawet mieszkania do wynajecia to pikus a i wstepy do klubow tansze niz w Krakowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fufla
lepiej się zastanów czy dasz rade przez to przebrnąc a potem pracować pewnie do konca życia. Zmiana opatrunków (krew, ropa, często śmierdzi i obrzydliwie wygląda) robienie toalet (kupa, niefajne zapachy, krew miesiączkowa) asystowanie przy operacjach. Dużo obleśnych rzeczy do tego pacjenci którym po prostu musisz służyć. Dasz rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studiowalem rok
i niestety musialem przerwac bo mialem wypadek samochodowy i czesto teraz rwie mnie kolano. ja zdawalem podstawe i powiem ci, ze nie szlo mi zle. studia bardzo interesujace. teoria, niemalze natychmiast poparta praktyka w szpitalu (my co tydzien mielismy jeden dzien praktyk w szpitalu), w kostnicy czy w laboratoriach (zalezy od przedmiotu) .az sie chlonie wiedze ;) jesli chodzi o poziom trudnosci. uwazam ze nie sa to studia latwe. na prawde trzeba sie duzo uczyc. no i zajecia przewaznie sa caly dzien - strasznie absorbujace sa te studia. ja obecnie mecze sie na jakis pojebanych finansach, ktore myslalem ze sa bardziej ciekawe. pracy nie moge znalezc. a kumpele po licencjacie, przebieraja w ofertach pracy ... minimum proponuja im 1800 zl na reke. kilka wyjechalo do UK i Niemiec i zarabiaja duzo wiecej niz minimalna krajowa w tym kraju ;) szkoda, ze mialem ten wypadek ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
co do przebierania w ofertach pracy po pielegniarstwie to bez przesady kolego powyzej. u mnie na 5 kolezanek na razie tylko jedna dostala etat zarabia na reke 2 tys. wiec zle nie jest pozostale zastanawiaja sie czy robic uprawnienia bo wtedy trzeba odkladac jakas skladke a niewiadomo czy prace dostana i sie troche boja Co do ilosci zajec zgodze sie - sa calymi dniami na licencjacie, na mgr jest juz troche wiecej luzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska-98765
tez uwazam ze przebieranie w ofertach w polsce to jsakies nieporozumienie mam kolezanke ktora pracuje w szpitalu jako instrumentariuszka i nie ma nawet dwoch tysiecy a pracuje juz ponad 20 lat . moze za granica jest wiecej pracy dla pielegniarek ale nie w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
dzięki za odpowiedzi:-) to studenci medycyny aż tacy są? A myślałam, że jak studiują medycynę to muszą być coś mądrzejsi, bardziej kulturalni..Ja o Krakowie nawet nie myślałam, gdyż to za daleko, ale złożę w innych miastach..może gdzieś się dostanę-jak nie w pierwszej turze to może w drugiej...A ile takie stypendium socjalne może wynieść? Do października pewnie coś bym odłożyła, popracowałabym w wakacje, co do tej ropy, krwi itp ja to wszystko wiem, ale chyba też idzie się przyzwyczaić?O zachowaniu lekarzy wobec pielęgniarek też słyszałam, ale to chyba w Polsce..mojej znajomej znajoma pracuje jako pielęgniarka w Norwegii i bardzo sobie chwali, może uda mi się z nią porozmawiać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
to prawda anuska. duzo osob konczy ten kierunek w porownaniu do ilosci wolnych miejsc pracy a co do zarobkow wszystko jest kwestia wojewodztwa. na dolnym slasku ponoc placa malo (mowie o szpital publicznych) ale w innych juz tak zle nie jest No i trzeba miec farta - mozna trafic do kliniki gdzie praca bedzie sprowadzala sie do pobierania krwi albo do przychodni gdzie tylko zastrzyk dasz i zarejestrujesz a mozesz trafic na interne gdzie bedzie kila i mogila Jej chyba autorke niezle zniechecilam. ale nie taki byl zamiar. chcialam sprawe przedstawic tak jak wyglada. ludzie czesto decyduja sie na studia majac mylne wyobrazenie. po co zalowac, zmieniac.. lepiej poznac prawde i sie zastanowic czy da sie rade Niemniej jednak powodzenia i wytrwalosci jesli sie zdecydujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
Ja po prostu chciałabym mieć taką pracę, w której pomagałabym ludziom, dlatego pomyślałam o pielęgniarstwie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
socjalne w zaleznosci od dochodów rodzicow. nie wiem ile wynosi max, to zalezy od uczelni. wejdz sobie na strone uczelni ktora Cie interesuje i poczytaj ile najwiecej mozna wyciagnac. co do moich kolezanek to zadna nie dala rady pogodzic studiow z praca a kasy tez nie maja za wiele. utrzymuja sie ze stypendium socjalnego, rodzice cos pomoga Jakos daja rade ale nie zyja na super poziomie. niestety co do studentow medycyny - oni sa strasznie obrosnici w piorka.... :o szkoda slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuska-98765
Nie napisalam z jakiego miasta jestem z Wrocławia , jeżeli jestes z Krakowa lub spod wybierz Kraków albo Warszawe, w Warszawie placą najwięcej co wcale nie znaczy ..duzo wiecej jak dwa tysiece nigdzie nie daja nawet w warszawie ,Wrocław to kicha.kolezanka usiluje zmienic szpital i nie da rady bo nigdzie nie ma pracy . Ta kolezanka odkąd pamiętam zawsze chciala być pielegniarka i nią jest ale teraz z perspektywy czasu załuje swojej decyzji bo to jest niestety bardzo ciezki kawalek chleba . Ja bym się zastanowila nad fizjoterapia a nie nad pielęgniarstwem ale to już twoja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
potwierdza sie to co napisalam.... ze na dolnym slasku jest najciezej z praca po tym kierunku. krakow i warszawe anuska ja odradzam - cholernie drogie zycie nie pchaj sie tam autorko Sama studiuje w Krakowie i rodzice naprawde duzo kasy mi musza dawac :o a ty jesli nie masz kasy to proponuje Katowice (rzut beretem do kraka - mozna przyjechac na jeden dzien i pozwiedzac :)) wlasnie nie wiem skad jestes to ciezko cos doradzic. wiem ze poziom w katowicach tez ciezki nie jest. o poznaniu wiec cos niecos - poziom jest wyzszy o wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
wiem*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
u mnie tylko moja mama pracuje, a zarabia najnizsza krajowa na 3os:o mieszkam okolo 100km od Bialegostoku, okolo 100km od Poznania rowniez mam rodzine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
a na ktorym roku jestes?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
ja juz jestem na 5 :) niedlugo koniec zycia studenckiego i trzeba wziac sie do pracy :P co do tego pielęgniarstwa to jeszcze jest tak ze wy macie po licencjacie pol roku przerwy tzn. studia wynosza 5,5 lat ale po licencjacie mozecie juz zrobic uprawnienia i pracowac w zawodzie Jezeli u ciebie pracuje tylko mama to mozliwe ze umozliwi Ci to staranie sie o stypendium a one sa rozne - socjalne, żywieniowe, mieszkaniowe Jesli uda Ci sie dostac wszystkie to bedziesz miala troche kasy No i bedziesz tez miala pierwszeństwo w akademiku ze wzgledu na taki dochod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
oo już piąty rok;) a jak wspominasz studia?Na każdym oddziale w szpitalu ma się praktyki?tez ma się zajęcia w prosektorium jak na medycynie? może głupie pytania, ale jestem ciekawa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci pomoge
ja nie jestem na pielęgniarstwie :) mam kumpelki i sporo wiem bo lubie jak opowiadaja o tym :) zajec w prosektorium nie mialy, jest problem z praktykami na zwlokach bo jest ich malo i trafiaja na medycyne One mialy laborki na preparatach tzn. juz wszystko 'zakonserwowane' np. mozg, reka... co do kazdego oddzialu to tak nawet na psychiatrycznym musialy byc i o dziwo mimo ze to pielegniarstwo a nie poloznictwo to tez musialy miec praktyki na oddziale i uczestniczyc przy porodzie o ile rodzaca wyrazila zgode ale ich rola sprowadzala sie do pomocy przy np. masowaniu brzucha rodzacej, podmywaniu, ubieraniu noworodka A po studiach praca nie ogranicza sie tylko do bycia pielegniarka Mozesz zrobic uprawnienia czy dodatkowe kwalifikacje na seksuologa np. czy dietetyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
a to się pomyliłam, myślałam,że jesteś, kurcze to te zajęcia muszą być bardzo ciekawe, a z tymi uprawnieniami to nie wiedziałam, że tak można..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ule45
Studiujcie panowie lekarze są zapracowani i nie maja czasu na podrywy w necie .Na dziwki nie wypada chodzić .A stare piguły zbyt tępe i brzydkie oraz zużyte . Godnie je zastąpicie pokoiki socjalne czekaja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrobilam dwa lata temu magistra z pielegniarstwa. Studia dosc trudne i baaaardzo czasochlonne. Zajecia trwaja nierzadko caly dzien a na nastepny dzien tez musisz sie przygotowac. Pracuje jako pielegniarka, na reke dostaje ok 2tys zl jak jest dobry miesiac wiec kokosow nie ma ale niedlugo wyjezdzam do Norwegii i powiem ci ze jesli znasz jezyki i nastawiasz sie na wyjazd to sie nawet nie zastanawiaj bo to dobra decyzja. Na studiach beda wam wmawiac ze pielegniarka to och i ach, macie sie szanowac i w ogole ale jak idziesz do pracy to mozna te wszystkie slowa o kant dupy rozbic:] Pacjenci nie maja do ciebie tyle szacunku co do panow doktorow ktorych traktuja jak swiete krowey, ty jestes ich sluzaca i tak cie wlasnie nieraz traktuja. Oczywiscie wielu pacjentow jest wdziecznych i kochanych i im az chce sie pomagac ale ludzie sa naprawde rozni a obcowanie z ich rodzinami to juz w ogole czasem masakra. Na podwyzki nie ma co liczyc bo zwiazki pielegniarskie tudziez kierownictwo szpitala tez na dobra sprawe maja gdzies to zeby dbac o personel pielegniarski. Moim zdaniem kiedys sie obudza z reka w nocniku bo mlode pielegniarki powyjezdzaja nie widzac sensu w pracy w Polsce. Juz kilka moich znajomych wyjechalo. Fakt faktem, bezrobocie ci po pielegniarstwie nie grozi i mozesz pracowac juz po 3 latach licencjatu. Zrob magistra bo po nim jest podwyzka:) Ja pracuje na chirurgii gdzie duzo sie dzieje, uczysz sie wiele i jest to naprawde ciekawy zawod. Jest duzo mozliwosci rozwoju - doktorat, specjalizacje, kursy itp. Teraz pielegniarki maja naprawde duza wiedze ale niektorzy nawet nie wiedza zeto sie studiuje. No i to wszedobylskie "siostro"....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
dzięki raz jeszcze za te wszystkie wpisy, bardzo mi się przydały:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad...90
Jestem na 3 roku, więc już niedługo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
sheissad wierzę, że tym razem Ci się uda!:-)a do którego miasta planujesz iść na studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad...90
Z powrotem do Warszawy:) Jestem z okolic Kielc. A Ty, gdzie się wybierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę zostać pielęgniarką
tam gdzie się dostanę;) złożę do paru miast, białystok, poznań..hmm Warszawa to raczej drogie miasto do życia jest? Chciałabym ubiegać się o stypendium no i najlepiej jakąś dodatkową pracę-da radę to pogodzić ze studiami?Np, żeby pracować tylko w weekendy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dostaniesz sie do Poznania to moze byc ci ciezko pracowac w weekendy, zajec naprawde jest duzo i duzo nauki. Ale uczelnia dobra chociaz absurd goni absurd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sheissad...90
Kraków jest spoko. Moja kuzynka tam studiuje. Masa miejsc gdzie mozna tanio i dobrze zjesc, a to wazne na studiach;).Oprocz tego piekne, klimatyczne miasto:).Jest stolowka studencka. Studiuje poloznictwo na cmuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×