Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Orchidea248

Ona 168 cm, on 165 cm

Polecane posty

Gość Orchidea248

Jestem wysoka i do tej pory było mi z tym dobrze... Spotykałam się z wysokimi i przystojnymi chłopakami. Ale oni na ogół byli zakochani bardziej w sobie niż we mnie dlatego każdy taki związek nie przetrwał próby czasu. Teraz poznałam cudownego chłopaka. Zaprzyjaźniliśmy się, rozumiemy się bez słów, jesteśmy podobni. On lubi mnie za to kim jestem a nie za to jak wyglądam. Pamięta o moich upodobaniach, ważnych dla mnie datach.... Nie muszę przy nim udawać, jestem w 100% sobą... Mogłabym wymieniać bez końca. ALE ON JEST ODE MNIE NIŻSZY!!! W DODATKU BARDZO SZCZUPŁY!!! Czy to przekreśla nasze szanse na romantyczny związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkkgg
zacznijmy od tego, ze nie jestes wysoka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamonia
jeśli czujesz się przy nim swobodnie i rozumiecie sie bez problemów to moim zdaniem nie ma co patrzeć na wzrost ;) szczęscia wam życze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość że co?
Nie rozśmieszajcie mnie! jak śmiesz nazywać się wysoką jak masz tylko 168cm? jesteś karyplem, ewentualnie można powiedzieć, że masz normalny wzrost, ale na litość boską nie jesteś wysoka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkkgg
168 to sredni wzrost, wysoki sie zaczyna gdzies od 173-174

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 168 i jest to sredni
wzrost, a nie wysoki!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werfvd
"jestem wysoka" hahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orchidea248
Ok :-) nie jestem wysoka :-) ale on jest NISKI :-P ba! niższy ode mnie! a przyjaciólka mi powiedziała: "Ale wy się dogadujecie! Bylibyście świetną parą gdybyście nie wyglądali jak mamusia z synkiem" :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
jesli wzrost czy wyglad ma dla Ciebie znaczenie to albo jestes pusta albo ten facet nie fascynuje cie tak jak sądzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikalaka
No własnie nie jestes wysoka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werfvd
to ta twoja przyjaciółka ma coś z głową :) jak się dogadujecie i w ogóle to bądźcie razem, nie patrz na wzrost bo on się za bardzo nie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz problemy. i co my mamy ci powiedzieć, czy masz z nim byc czy nie? jak tak sie lubicie i dogadujecie i podoba ci ise to se bądźcie.... ja bym osobiście nawet na takiego krasnala nie spojrzała ale są gusta i guściki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sikalaka
ojejy no jak to jest miłosc to jakos dacie radę...chociaz łatwo nie będzxie...całe zycie szukania płaściutkich butów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkkgg
swoja droga 165cm, to nawet jak na kobiete nieduzo, a na faceta, to w ogole masakra, ale moze rozrosl sie w korzen???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a lubisz chodzic w szpilkach? bo jak tak to dopiero będą jaja. :classic_cool: powiem tak, jak masz wątpliwoścoi to lepiej sie w to niepakuj, bo prędzej czy póżnie ten wzrost będzie ci przeszkadzał do tego stopnia że dasz sobie spokój... chyba że ty tylko przejmujesz się słowami koleżanki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werfvd
pewnie będziesz ciągle patrzeć, że jesteś wyższa. Też tak miałam jak byłam z niższym od siebie facetem, ale na szczęście już z nim nie jestem:) Teraz mam wyższego od siebie i mogę chociaż buty na obcasie ubrać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aasweewrrt
ja bym sie czula jak facet w takim związku chlopak musi byc wyzszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orchidea248
Tak jak pisałam, wcześniej nawet bym na takiego niskiego chłopaka nie spojrzała... Ale ON ujął mnie nie wyglądem a charakterem... Tylko boje się co ludzi powiedzą, zwłaszcza, że wczesniej byłam z naprawdę przystojnymi chłopakami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee3333
to czego ci nie wyszło z tymi przysatojniakami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orchidea248
Mieli paskudne charaktery i jak pisałam wcześniej byli bardziej zakochani w sobie niz we mnie... A ja byłam na tyle pusta, że leciałam na takich "lalusiow". A teraz po raz pierwszy spodobał mi się chłopak o brzydkiej powierzchni a pięknym wnętrzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bitvvva
Ciezko powiedziec. Piekne wnetrze tez po jakims czasie nie wystarcza i zaczniesz sie wstydzic tej roznicy wzrostu. Facet powinien odpowiadac ci z wygladu i z charakteru. Musi cie podniecac fizycznie bo inaczej lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orchidea248
On mnie podnieca fizycznie, o ile jesteśmy sami. Gdy jesteśmy w towarzystwie innych myśle tylko o tym co powiedziała ta moja kolezanka, ze wyglądam jak jego mamusia...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wannika1
Frodo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez go zostaw znajdzie
sobie normalna dziewczyne ktora nie kieruje sie oponie "psiapsiolki" boze te polki to takie tepe dzidy masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość en contra del viento
Znam parę, gdzie on jest niższ od niej mniej więcej o pół głowy, może nawet troszkę więcej. I są ze sobą, wyglądają na szczęśliwych. 3cm to żaden problem, oczywiście pod warunkiem, że bardziej zalezy Ci na swoim/Waszym szczęściu, niż na opinii przechodniów na ulicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet z kulturka osobista
nie wiem czemu robicie problem z tym wzrostem jak to jest nieważne! jak sie kochaja i lubia ze soba przebywac to w czym problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmień koleżankę. Jaką trzeba być zawistną babą, żeby coś takiego powiedzieć. Różne ludzie mają priorytety. Dla mnie wzrost nie jest istotny, a jestem naprawdę wysoka (178 cm) i zazwyczaj miałam facetów mojego wzrostu lub niższych. Spotkałam się z chłopakiem niższym o 4 cm i w ogóle nie czułam tej różnicy. Najważniejsze powinno być to, że jest wam ze sobą dobrze i że on cię pociąga fizycznie. On ma być dla ciebie, a nie po to żeby nim szpanować przed koleżankami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×