czy mielibyście coś przeciwko żeby połowę ludności w waszym mieście stanowili

słyszeliście o tym skinheadzie z Warszawy, który się jakoś dowiedział że któryś z jego przodków ileś tam pokoleń wstecz był Żydem? rabin tak mu wyprał mózg, że teraz ten koleś z pejsami chodzi i studiuje Tore :D

chciałbyś:)

Polska dla Polakow w takim miescie z zydami Polacy by zamiatali im ulice a oni z powodu iz sobie nawzajem pomagaja to by sie usadzili na najlepszych stanowiskach!

ja najwidoczniej jestem żydówką buddystką:)

Polska dla Polakow w takim miescie z zydami Polacy by zamiatali im ulice a oni z powodu iz sobie nawzajem pomagaja to by sie usadzili na najlepszych stanowiskach! przynajmniej by mądrzy ludzie rządzili

W mojej rodzinie ktora znam do 4 pokolenia przedemna nie bylo ani jednego zyda, tylko jeden wegier i jestem z tego dumny!

Jestem przeciw. Po cholerę mi w moim mieście napięcia na tle kulturowym, rasowym? Prędzej czy później musi do jakiegoś konfliktu dojść, więc lepiej aby społeczeństwo było jednolite narodowościowo, kulturowo, rasowo. Przynajmniej od tej strony w Polsce jest ok. Tak samo nie chcę Hindusów, Chińczyków, Niemców, Rosjan i tak dalej...

hehe takich prowokacji to nie ma sensu czytać :) musze sobie zawinąć loki chłopaki :)

Tak a Ty bys im czyścił kible, podoba Ci sie taka alternatywa?Bo mi nie!Jestem patriotą i nie po to moj dziadek walczył za Polske żeby teraz żydzi dominowali nas w naszym własnym kraju.

lord stront; Rosjanie to nasi bracia Słowianie, zapamiętaj antysemito jeden

wiesz nie mozna tlumaczyć swojego nieudacznictwa czyims sukcesem:)

Zydzi niech sobie zyja ale w Izraelu, w ktorym sie poprostu bezprawie osadzili bezprawnie wysiedlajac jej rdzennych mieszkancow.

siedzisz w tym Tel Awiwie nie arabskiej wiosce i tak cię to męczy, że Polacy są "antysemitami"? zaciskasz zwieracz ze złości? Polacy mają prawo być antysemitami we własnym kraju. Mają prawo nie chcieć danej narodowości czy religii we własnym kraju. Mają swoje powody, ale nie muszą się przed nikim tłumaczyć.

wiesz nie ma takiego prawa i nie bedzie to tylko fantazja takich ja ty...

[zgłoś do usunięcia] cipaos Zydzi niech sobie zyja ale w Izraelu a Polacy w Polsce, a nie rozłażą się po całym świecie i zabierają ludziom pracę w Irlandii:O

ludzie jestescie przykrzy strasznie i mnie z tąd nie wygonicie :)

gdyby nie my żydzi to polska kultura i nauka by nie istniała, dalej siedzieli byście w chatach strzechą krytych

wg was jestem żydówką ale nikt mnie z tąd nie wypedzi :)

Nie jestem antysemitą. Po prostu stwierdzam fakt, że gdy są dwie silne nacje na jednym obszarze, to między nimi dochodzi do konfliktów. Wielu wybitnych Polaków, patriotów, było żydowskiego pochodzenia. Można ich wymieniać bez liku. Ale to nie jest pytanie o zasymilowanych Żydów, ale o Żydów jako odrębną społeczność, która ma swoje interesy, jak każda wyodrębniona grupa, więc zderzenie interesów, musi nastąpić. Tak było przed wojną, kiedy to syjonistyczne środowiska, same widziały ten problem i często współdziałając z Polakami, organizowały emigrację do Palestyny. Rosjanie, nasi bracia :D okupowali nas przez okres zaborów, plus pełna zależność od Sowietów. Daj więc spokój z tymi rzewnymi opowieściami o braterstwie rasowym :D To są gówno warte bajki i na dodatek szkodliwe. Rosjan jako ludzi lubię. Ich kultura jest wielka ale państwo to potwór, któremu życzę jak najgorzej. Gdy popatrzeć na historię, Polska miała się dobrze wówczas, gdy Rosja była słaba, lub o sile porównywalnej do Polski.

a ja jestem za tym że był ktokolwiek byle zyczliwy, uczciwy, przyjazny i pracowity i myśle że kazdy trzeżwo myślacy by tak chciał...

tak, dwie silne nacje (bo ŻYDZI TO NACJA) nie powinny żyć na tym samym terrytorium ale polskie lewackie "elity" niedługo wpadną na genialny pomysł zachęcania Żydów do powrotu do Polski

o gdyby wszscy byli osadzani przez stereotypy polacy zawsze by musieli być oceniani jako złodzieje i pijacy...

lord stront; oni nas nie okupowali, tylko bronili przed nami samymi

jesu ludzie ale wy macie problemy pewnie chętnie byście mnie wygonili !!! a jakby się okazało że jestem biseskualna to bym została spalona żywcem :)

pani prezesowa To co powiedziałaś, to jest banał, który nie sprawdza się, gdy dochodzi do konfliktów interesów, pomiędzy ludźmi, którzy sami w sobie, są uczciwi, sympatyczni, ale dzielą ich sprzeczne dążenia, interesy, przynależność kulturowa i tak dalej. Gdy trzeba dzielić zyski z handlu, produkcji, gdy walczy się o dostęp do rynków zbytu, to kończą się sympatie i zaczyna niechęć i często otwarta wrogość. Tak było jest i będzie i nie dotyczy to jedynie Żydów i Polaków, ale wszelkich zawikłanych narodowościowo i kulturowo sytuacji. Przed wojną było takie zabawne powiedzenie. Zapytaj Polaka, co sądzi o Żydach, to odpowie, że Żydzi to złodzieje, spekulanci i w ogóle zakała. Ale gdy spytamy, co pan sądzi o Dawidku? To ów Polak powie, Dawidek? To bardzo porządny człowiek, uczciwy i grzeczny. Spytaj Żyda co sądzi o narodzi żydowskim. Żyd odpowie, że to naród wybrany, wielki, pełen wybitnych mędrców i uczciwych ludzi. A gdy zapytamy o Dawidka? Dawidek? To parch, cham i złodziej. Żeby go Bóg pokarała jak najszybciej!

O matko, co za ludzie w tym kraju :O Ciemnogród, zacofania i wszystko w jednym.

cywilizowani ludzie jak robią interesy to się nie wyzywają od żydostwa polaczka czarnucha itp... nazwyja sie rzeczy po imieniu jak uczciwość, krętactwo itd.... nie wywleka się takich rzeczy jak pochodzenie kolor skóry religia czy nawet orientacja....

jestem blacharzem lord stront; oni nas nie okupowali, tylko bronili przed nami samymi :D gdzie? Jak? Pod Olszynką Grochowską? Podczas rzezi Pragi? W kibitkach? W lochach warszawskiej cytadeli? Na Syberii? Gdzieś na leśnych duktach, gdzie dożynali, nasi bracia Moskale :p styczniowych powstańców? W szkołach, ucząc po rosyjsku? I tak dalej i dalej... Szkoda z Tobą gadać.

nie podobają mi sie uogólnienia bo są równie krzywdzące lub nawet bardziej dla polaków każdego nalzy oceniac indywidualnie:) ja tak zamierzam i mam nadzieje, że jak coś porzeskrobę to ktoś powie pojebana paniprezesowa, a nie jabana polka czy żydówica, lesba czy katoliczka ;/

paniprezesowa Zapraszam do czytania o stosunkach gospodarczych w IIRP. Jeśli gros handlu była w rękach Żydów, to nie ma takiej siły, aby nie faworyzowali swoich. To nie jest zarzut, to stwierdzenie prostej zależności. I co jeszcze ważniejsze, pieniądze wzbogacały ich, nie dając udziału Polakom, którzy skazani byli często na pośrednictwo żydowskich kupców. Owszem, podejmowano wówczas szereg działań, by spolonizować handel, ale to było trudne. Nie mam oczywiście na myśli działań, które miały charakter bezprawny, ale organizowanie się polskich przedsiębiorców, powstawanie spółdzielczości, różnego rodzaju kas. To są proste fakty, wystarczy o tym poczytać. Wydaje Ci się, że powiesz o uczciwości i to zamyka sprawę. Poczytaj o jakimkolwiek konflikcie etnicznym, to zobaczysz jak to jest zawiłe i że, osobista uczciwość poszczególnych ludzi, nie ma istotnego znaczenia, gdy ścierają się interesy całych nacji, grup narodowościowych.