Czy potrzebuję aparat? Ile kosztuje?

Mam zgryz krzyżowy http://tnij.org/phb7 do tego diastemę minimalną pomiędzy górnymi jedynkami, ok 1,5-2 mm między jedyną i dwójką górną po obu stronach, oraz największą między dwójką a trójką dolną 3 mm. Do tego jedynki wchodzą na siebie (jedna jest znacznie przekrzywiona), czy muszę nosić aparat ortodontyczny? ile taki kosztuje?

Eeech, ja potrzebuję aparatu, ale mnie nie stać póki studiuję, samo założenie to koszt około 2 tysiące, a później co miesiąc dodatkowe koszty przy wymianie gumek na nowe. :(

pytanie - czy ja potrzebuję ? mam dość ciągłego zasłaniania ust przy mówieniu, nigdy nie uśmiecham sie do zdjęć... do tego "syczę" przez znaczne przerwy między zębami... boję się jednak że dla moich rodziców będzie to za duże obciążenie finansowe

2,5tys +150 zł/miesiąc przez ok 2 lata

Niekoniecznie 2 lata. Wszystko zależy od zgryzu a to oceni ortodonta. Ja nosiłam 10 miesiecy i nie żałuję. Myślę, że warto, żebyś się zapytała. Z nieprawidłowym zgryzem są później problemy,. Zęby się kruszą, są słabsze, częściej się psują.

zazwyczaj 2 lata, to średni okres noszenia razem z retencyjnym

Koszt aparatu w twoim przypadku może sięgnąć nawet 2200 zł za jeden łuk .

czy można dostać jakąś zniżkę, refundację czy częściowy "sponsoring" na aparat ? z góry przepraszam jeśli to pytanie jest absurdalne, nie jestem w temacie

raczej nie, ortodoncja jest wyjęta z refundacji

a ile potrwa od wizyty do założenia ?

zdecydowanie nie .

Nie polecam aparatu retencyjnego tylko stały drucik za zębami. Drucik nie przeszkadza. A ja osobiście nie wyobrażam zakładać sobie sztucznej szczęki na noc XD Poza tym koleżanka nosiła i zęby jej się cofnęły. Musiała powtórnie zakładać stały.

ja też miałam zgryz krzyżowy i miałam operacje 2 lata temu :). Aparat nosiłam 2,5 roku w sumie

pozostaje się modlić żeby babcia dołożyła :D

W trakcie wizyty dostaniesz skierowanie do zrobienia zdjęcia rtg, potem odlew łuków, po jakimś czasie kolejna wizyta, omawianie kosztów i warunków itp. Wizyta trzecia to już założenie aparatu na łuk górny. Za dwie poprzednie wizyty nie płaciłam dopiero na trzeciej. Mam damona-3 więc wyniosło mnie to 2000 zł za jeden łuk + 200 zł co dwa miesiące na zmianę drutów. Rezultat: boski :) Noszę od maja 2011.

o zęby się raczej nie boję bo jestem odporna na ból (kanałowe bez znieczulenia ), trochę bardziej o czas, mam nadzieję że uda się wszystko przed nowym rokiem szkolnym (idę do szkoły ponadgimnazjalnej) , najbardziej obawiam się o koszty, nie jestem bogata, zwykła mieszczanka... może uda się zebrać trochę od babci, trochę z moich oszczędności ...

zgryzu krzyżowego nie da się wyleczyć tylko noszeniem apartau. To jest przesunięcie żuchwy względem szczęki. Ja nosiłam aparat przez 2 lata pierwszy raz jak miałam 14 lat, później w wieku 19 lat dowiedziałam się że czekam mnie długie leczenie zakończone operacja i tak też się stało

oby nie operacja ! a co z mową, czy towarzyszy temu seplenienie ? śpiewam i zajmuję się dubbingiem, czy to zmieni jakoś moją dykcję ?

nie zmienia to nic, sam aparat nie przeszkadza w niczym tyle że trzeba bardziej dbać o higiene...

ok dzieki, pomogłaś mi bardzo :) czy gdybym jeszcze w ferie poszła do ortodonty ( o ile się dostanę ...) to do kwietnia możliwe że już będę miała załatwioną sprawę czyli aparat na ząbkach?

Kochana to nie takie proste. Może się okazać że będziesz potrzebowała dodatkowych zabiegów, rozszerzania szczęki itd ale to musi ocenić orto. Poza tym musisz wyleczyć WSZYSTKIE zęby przed założeniem myślę że przy braku problemów do kwietnia nie ma szans na założenie aparatu.

I od razu ci powiem że to są bardzo duże koszta, założenie aparatu to kropla w morzu i dopiero początek wydatków. - wyleczenie zębów (?) - wyciski około 100 zł - zdjęcie pantomograficzne 70-100 zł - plan leczenia to na początek 150-200 zł aparat jeśli metalowy to na jeden łuk jakieś 1400-1600 zł x 2 ja mam kryształ i zapłaciłam 2200 zł za jeden wizyty kontrolne co 4-6 tygodni 100-150 zł jeśli wyjdą jakieś kwiatki w trakcie leczenia to za wszystko będziesz musiała zapłacić dodatkowo a wiadomo stówki lecą bardzo szybko. Dodatkowo dobrze jest co kilka miesięcy czyścić zęby bo zbiera się osad, koszt 100 zł. Ja na chwilę obecną po roku leczenia jestem lżejsza o ponad 10 tysięcy złotych łącznie z kosztem aparatu więc jednym słowem masakra!

mam całkowicie zdrowe zęby

najgorszy jest czas, a raczej ja- niecierpliwa dusza :D daj Boże tylko o czas

Twoja wada nie jest taka prosta więc podejrzewam że nie założą ci aparatu ot tak. A jeśli już będziesz miała go na zębach to leczenie przebiega powoli aby niczego nie zepsuć przez zbyt szybkie przesuwanie zębów, chociaż myślę że ciebie czeka zabiehg chirurgiczny najpierw.

chodzić mogę w nim i kilka lat ale czas do założenia aparatu, bo myślę że to trwa dośc długo ...

jak to zabiegi poszerzanie szczeki?

ehh słyszałam o takich ale mam nadzieję że mnie ominą ! :D