Chcialem zapytac czy mężczyzna o niezbyt atrakcyjnej twarzy

"łysy", średniego wzrostu, ze średnimi narządami rozrodczymi miałby szansę u atrakcyjnej kobiety, gdyby był: Inteligentny (w pełnym tego słowa znaczeniu, mowa o inteligencji IQ) Mądry (oczytany, mający własne poglądy, potrafiący rozmawiać na przeróżne tematy, umiejący odnaleźć się w niemal każdym towarzystwie) Czuły w stosunku do partnerki Opiekuńczy Wykształcony Dobrze zarabiający Wysportowany Taka osoba ma szansę u atrakcyjnej kobiety? I od razu piszę, że to nie chodzi o mnie w chwili obecnej. Chciałem się po prostu dowiedzieć czy jeśli ktoś ma dość nieładną twarz/głowę to czy może to czymś nadrobić.

Zależy od kobiety. Ale miły i _bogaty_ facet z nieciekawą facjatą tym bardziej musi uważać przy wyborze partnerki. Naiwność kosztuje.