Dziewczyny czy też tak czasem macie ze swoimi facetami ?

Ze czasem was tak wkurzają że nie możecie na nich patrzec, słuchac ich, najchętniej to byście ich wysłały w kosmos...? A czasem kochacie ich najbardziej na swiecie ? Bo ja tak mam i nie wiem czy to normalne ? Teraz np mam tak dosc mojego faceta ze najchętniej bym go rzuciła w piz.du, nie mam ochoty się z nim widywac, gadac przez tel czy nawet gadac przxez gg, tak mie wkurza, ale wiem ze za kilka dni bede za nim teskniła...

ale tak jest. ja mam ochote tez rzuciv swojego w pizdu ale wiem ze gdybym to zrobila- zalowalabym

niektóre kobiety nie radza sobie z pms

podejrzewam, że wtedy kiedy masz go dość, to masz OKRES - który trochę odbiera rozumu kobiecie heh :P

no własnie ja też wiem ze pewni bym załowała za jakis czas, ale z drugiej strony jak sobie pomysle że mamy sie tak meczyc, bo ja czasem mam go dosc, to to bez sensu... ale widze ze to raczej normalne jest

Też tak nieraz mam, czasem co by nie zrobił wkur*a na maksa, sam widok jego, za kilka dni przechodzi i kochaniutki jest jak zawsze. Może to hormony, ale moje koleżanki też tak mają wiem bo też gadałyśmy kiedyś na ten temat

przewaznie to przed okresem, w okres juz jest ok, teraz np okres mam za ok 2 tyg a on od wczoraj działa mi na nerwy jak nie wiem, teraz pisze z nim na gg - zmuszam się, ale nie mam ochoty czytac jego bredni i odpisywac, zaraz udam że ide spac :)

najpierw trzeba miec rozum zeby moc go stracic

m,nie moj to normalnie nudzi - zla jestem ze znowu jutro przyjedzie

mówiłam hormony:)

ciesze sie ze n ie jestem sama:) inne babki tez tak mają

mnie mój też czasem nudzi, są dni kiedy spędzam z nim wiele godzin a sa takie gdzie po 2 musze cos wymyslic zeby do domu spadac bo nie wyrabiam z nim ;[ wkurza mnie tez to , ze jest takim "pantoflem", wszystko co ja powiem to tak jest, co ja chce zrobic to robimy, nie chce isc tu - to nie idziemy itd. nosz ku.rwa mógłby sie choc raz postawic, chociaz zawsze chciałam "dominowac" ;)

Ele bele, nie tylko Ciebie takie zachowanie partnera denerwuje! Ale gdyby dominował na każdym kroku było by nieco gorzej, bo wtedy nie dał by Ci do słowa dojść a wtedy sytuacja jest mniej ciekawa.

ja widze ze baba na swoim postawi a i tak jest zle.

zwiazek przetrwa jesli jeden z partnerów jest tzw pantoflarzem, w innym przypadku partnerzy ciagle by sie kłocili i rozstawali a co to za zwiazek? a tak to jednemu przejdzie te pare dni wkurwiania sie i dalej beda zyc ze soba

ciekawy temat, tez mnie kiedys interesowalo czy nie jestem z tym problemem sama ale widze ze jednak nie tylko mi sie tak zdarza choc watpie w to zeby to byla wina hormonow a tymbardziej ze dzieje sie to tylko przed okresem

rada dla panów gdy kobieta zaczyna atakowac bez powodów to znaczy ze i tak nie wygramy nawet jesli mamy logiczna racje wiec lepiej uzbroic sie w cierpliwosc przytakiwać bądź przebywac jak najdalej kobiety oczywiscie facet dominujący przewaznie nie ustępuje i jest wtedy burza!

Nie tylko Wy dziewczyny macie takie odczucia. Tak samo wy wkurwiacie bez powodu, a za pare dni was kochamu szalowo i wogole jet zajebiscie. Nie myslcie ze Wy tylko tak macie.. Wy tez potrafiacie wkurwiac bez powodu i sie nie ma ochoty z wami gadac was widziec itd

to znaczy ze Cie kocha. ale wiedz ze za kilkanascie lat jak nedziecie razem i uczucie bedzie slabsze to moze sie wkurwic i Cie zostawic. Wiec zacznij panowac nad tym i pracuj