Zrzucanie zbednych kilogramów

Witam! Chciałabym otrzymać jakies rady na temat odchudzania i przede wszystkim wsparcie.:) Rok temu w ciągu 3,5 miesiąca schudłam 27kg !! Jestem młoda osoba dlatego zrzucenie kilogramow było o wiele szybsze. Był to codzienny min. 1,5 godzinny trening na siłowni Oraz ograniczenie kalorii . Efekt był tak szybki i zadowalający ze przestalam sie odchudzac. Zaczelam jesc bardzo duzo i w ciągu roku przytylam okolo 15kg. Teraz od nowa sie zawzielam i codziennie od 2tygodni chodze na silownie i ograniczam jedzenie. Ale co zrobić zeby nie powtorzyła sie ta sytuacja z tyciem?

Mam do Ciebie pytanie. Czy ćwiczyłaś kiedyś przy użyciu dużej piłki? Pewna koleżanka powiedziała mi, że to dobre na brzuch.

Nie nigdy nie cwiczylam. Ja raczej cwicze na stepach biezni roznych cwiczeniach areobowych ale takze delikatnie silowe. zeby skóra po schudnięciu nie wisiala. Mysle ze ćwiczenia na piłce mogłbybyc dodatkiem.

ja też zrzuciłem z 25, ale powinienem jeszcze chyba z 10!

ja chce schudnąc 20kg i bd wtedy wpełni spełniona. Powiem szczerze ze duzo mnie to kosztuje wysiłku i wyrzeczen ale raz mi sie udało to i drugi dam rade.

też mi się tak wydaje!

boje sie tylko efektu jojo...

Ja się zawsze zastanawiałam jak można tyle utyć :o Jak już schudniesz to omijasz wagę szerokim łukiem, że nie widzisz, że Ci lecą te kilosy znów do góry? Chyba trzeba się wziąć za siebie tak już raz na zawsze i tej wagi nie omijać, a nawyki żywieniowe zmienić raz na zawsze i w stronę niektórych potraw i produktów w ogóle nie patrzeć.

stąd jojo, pewnie żyłaś o liściu sałaty, lub jedząc niewiele więcej nie tędy droga jak widać, zmień zasady żywieniowe, schudniesz wolniej, ale skuteczniej wszędzie trąbią, ze zbyt szybkie chudnięcie jest złe, a Ty nadal nie wiesz co zrobiłaś nie tak?

No niestety niektorzy maja tendencje do tycia i w takim przypadku trzeba sie pilnowac cale zycie. Nie da sie tak zrobic by jak za dotknieciem czarodziejskiej rozdzki raz schudnac i juz nigdy nie miec problemow z nadwaga (no moze poza operacyjna ingerencja ;)). Moja rada, waz sie regularnie i kontroluj przybywajace kg za wczasu, by nie bylo takiej sytuacji ze nagle tyjesz 15 kg! Jesc mozna wszystko, ale musisz sie liczyc z tym ze wszystko ma swoje konsekwencje. Zjesz taka pizza, to odpokutowac potem trzeba na biezni ;)