Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smerfetka01

Dlaczego chłopak często na mnie patrzy, a się nawet nie odezwie?

Polecane posty

Gość smerfetka01

Sytuacja jest taka. Pewien chłopak, z którym chodzę do szkoły często na mnie patrzy. Zwykle to wygląda tak, że patrzy wtedy, gdy jestem nieco dalej od niego. Np. w klasie, na lekcji. Rozmawiam z koleżanką z ławki, śmiejemy się, gdy patrzę na koleżankę to kątem oka dostrzegam właśnie tego chłopaka, który mnie obserwuje. Kiedyś już też tak miałam w gimnazjum, ale tamten chociaż ze mną czasem porozmawiał, o coś zapytał, a ten nic. Zwykle rano nie patrzę na niego, nie dostrzegam nic szczególnego, bo się krępuję patrzeć na kogoś, kto mi się podoba (bo zdałam sobie z tego sprawę od jakiegoś czasu, nie mogę o nim przestać myśleć, lubię, gdy jest obok mnie, itd.). Koleżanka powiedziała mi, że on na mnie patrzy zawsze gdy wchodzi do szatni. Jak przechodzi to też. "Cześć, Siema", czy jakiś inny zwrot powitalny od niego usłyszałam raz, może dwa. Gdy właśnie wtedy na mnie popatrzył, pomachał ręką i się uśmiechnął. Jakiś miesiąc temu ostatnio z nim gadałam, wtedy usiadł niedaleko mnie, rozmawiał z inną dziewczyną, ale potem ni stąd ni z owąd zagadał do mnie, patrzył na mnie tak poważnie, później gdy odwrócił wzrok to widziałam spory uśmiech na jego twarzy. Może teraz się do mnie nie odzywa, bo nie mówię mu cześć? Dobra, wiem, że to głupie, ale ja myślę, że właśnie to przez to.. bo jednak .... Jak on wchodzi do szatni, a ja w niej już jestem to powinnam się odezwać, a on tak na mnie patrzy, ale ja mam wtedy jakąś blokadę, zresztą myślę, że on powinien zagadać pierwszy. Nie wiem, co robić. Bo ostatnio też znajduje się w miejscach, gdzie ja często przebywam. Lubię go, i chciałabym, żeby się okazało, że ja mu się też podobam. Czemu tak trudno jest rozgryźć chłopaka? Czemu my kobiety, nie znamy ich myśli, uczuć, może wtedy wszystko byłoby znacznie prostsze? ;) Pomocy.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo niektóre kobiety zapominają języka w gębie i zamiast się odezwać to zastanawiają się nad problemem na forum. Może masz po prostu ciekawego pryszcza na czole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnia i kac
To ja Ci powiem dokładnie co on do ciebie czuje, zresztą tak jak Moorland. Podobasz mu się ale się chłopak wstydzi. I te wasze podchody będą trwać w nieskończoność on się będzie na ciebie gapił, ty na niego i tak do momentu aż on utwierdzi w sobie, że nie ma z tobą szans i da sobie spokój i ty też... kooonieccichej miłości...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka01
heh, chyba macie rację... powinnam się odezwać pierwsza. Dziwi mnie to, on wcale nie jest nieśmiały! Jak może się wstydzić, jak gadanie i żarty z innymi dziewczynami przychodzą mu bez trudu. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to też jeden z typowych
i bardzo popularnych tematów i pytań zadawanych przez kobiety. Oczywiście żadnej logiki w tym nie ma. A odpowiedź jest jedna: z takiego samego powodu dla którego ty się nie odezwiesz. A dlaczego Ty się do niego nie odezwiesz? Nie takie łatwe jak Ci się ktos podoba co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paspido
wymyśl jakiś błachy temat i zagadaj go. raz drugi trzeci, kilkakrotnie, w końcu i z jego strony trema minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnia i kac
Dziwi mnie to, on wcale nie jest nieśmiały! Jak może się wstydzić, jak gadanie i żarty z innymi dziewczynami przychodzą mu bez trudu. :/ Bo nie są w jego typie. Nie podobają mu się i traktuje je na luzie ale w stosunku do ciebie to u niego zaczynają swoją grę uczucia...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elka34
Nie wiem co to jest, że facetom tak brak odwagi. Może współczesne kobiety płoszą ich swoim zachowaniem charakteryzującym się nadmierną pewnością siebie? Ale faktem jest, że powyżej opisana sytuacja jest dość często spotykana. Możesz jakoś ułatwić mu zadanie więcej czasu przebywając w samotności, bez koleżanek, których być może chłopak także się jakoś wstydzi. Spróbuj reagować na jego widok w sposób, który pokaże mu, że cieszy Cię jego obecność. Lekkie skłonienie głowy, uśmiech, spojrzenie - to powinno go jakoś ośmielić, upewnić, że nie odeślesz go z kwitkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mrs. Young
Też jestem zakochana. Niestety. Chodze z nim do klasy. Czasami zagaduje do mnie po klasówce lub kartkówce z matmy. Pyta sie np. co miałam w tamtym zadaniu lub czy zrobiłam dodatkowe zadanie. I jak patrze mu w oczy to tak dziwnie sie czuje... I tym on poprawia mi humor ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgfdgf
Takich historii są tysiące. 90 procent kończy się niczym, bo żadna ze stron nie decyduje się zrobić odważniejszego kroku. Pozostaną po latach fajne wspomnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UHMM UHM
UHMMMMMM - TEZ TAK MAM :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej, dobrzy ludzie pomóżcie! Mam 15 lat. Rok temu wysłałam anonima miłosnego do chłopaka z sąsiedniej klasy gdy wracaliśmy pociągiem ze szkoły zimowej. Przesłałam go przez zaufaną osobę. On się domyśla autorki. Dlaczego tak zrobiłam? Jestem cholernie nieśmiała i gdy ktoś mi się podobał to zawsze pojawiał się kto inny w jego życiu, więc tym razem postanowiłam dać jasno do zrozumienia co się dzieje. Potem pisałam do niego na "Facebook'u". Ale zawsze to ja zaczynałam rozmowę. On - nigdy. W realu zagadał może 3 razy. Na luźne propozycje pójścia na spacer - odmawiał -grzecznie tłumacząc, że ma inne plany (pytałam 3 razy). Chodzimy na kółko po lekcjach od drugiej gimnazjum. Teraz jest trzecia klasa. Czy to ma jakąś szansę jeszcze? Kocham Go, choć znajdzie się pewnie zaraz tłum sceptyków...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facetowi zależy to się stresuje znacznie bardziej. Dlatego dupki są takie pewne siebie i zagadują bo im nie zależy. proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rainbow_dash
przykro mi ale jesli nigdy sam nie zagaduje na fb i odmowil ci na kazda z twoich propozycji to wyglada ze nie jest zainteresowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieca biernosc i brak podejmowanych dzialan sprawia ze faceci sie tak zachowuja i krepuja ! Leniwe i wygodne panienki jak nie zrobicie pierwszego kroku badz czegos by facet pewnie sie poczol w waszym towarzystwie to zapomnijcie ze cos z tego bedzie powodzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to znaczy tak naprawde tylko jedno nic poza tym 🌼 ❤️ www.youtube.com/watch?v=H3VsYINcR2I

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie możesz iśc po prostu za nim do kibla i jak wyciągnie fujare do pisuara to podbiec i mu pociagnac? he?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet czeka i patrzy czy jesteś typem księżniczki i jesteś bo zamiast zagadać czekasz aż on się ruszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lubią księżniczki, lubią walczyć o kobietę. Prawdziwi mężczyźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochani , proszę o szczere odpowiedzi. :-) Jakiś czas temu chłopak dowiedział się ze się w nim pokdoch**e. Najpierw przy kolegach był usmiechniety na mój widok , lecz gdy był sam miał powazna mine. Nastepnie trochę mnie się krepowal gdy przechodziłam kolo niego na korytarzu. Dalam sobie spokoj , lecz we wrześniu bylam w szatni i rozmawiałam z przyjaciolmi, gdy odwrocilam glowe on stal w miejscu i patrzyl się na mnie z niepewnym uśmiechem na twarzy . Znamy się tylko z widzenia. Proszę o pomoc :-) Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na początku myslalam ze on nie jest mna zainteresowany lecz to wydarzenie w szatni dalo mi do myslenia :-/ Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
księżniczki to tylko frajerzy walczą a nie prawdziwi facec***Prawdziwy facet ma honor i szacunek do siebie i nie będzie upadlał się dla jakiejś kobiety. I to "honor" nakazywał stosować chwyty poniżej pasa.Nowe znaczenie honoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktoria 200232
U mnie w szkole jest taki chłopak mamy razem wf i on ma internet w telefonie więc on mnie śledzi. Patrzy się na mnie .Jak ja jestem na samej górze to i on Miał tam lekcje został z kokegą i jak szłam chce zwrócić na siebie uwagę U mnie w szkole jest taki chłopak na przerwach ciągle się widujemy a on cały czas się na mnie patrzy. Co robić ,co to znaczy W innych stronach internetowych znaczy,że podobam mu. Się jak na mnie patrzy Przed matematyką patrzył się na mnie jakby patrzył na złoto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2017
Wiktoria 200232:::) chyba mogę ci pomóc bo też tak samo miałam tylko mam takie jedno pytanie czy kochasz go wogóle ? czy Ci się on podoba ? I czy warto walczyć o niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, mam 15 lat, 3 gimnazjum, mam kolegę z równoległej klasy, nawet mi się podoba. Zauważyłam że czasami mi się przygląda, np na przerwach czy na lekcjach w-f. Gdy nasze oczy się spotykają, odwracam wzrok, jestem bardzo nieśmiała a ten chłopak onieśmiela mnie jeszcze bardziej. Bardzo rzadko dochodzi między nami do wymiany zdań. Czasami rozmawia z nauczycielką, wiem że on szuka dziewczyny. Z charakteru jest niestety okropnie pewny siebie, zdaje sobie sprawę ze jest przystojny i ma wiele umiejętności. Brakuje mu skromności i pokory. Mimo to mi się podoba. Jest niezwykle mądry i inteligentny. Chciałabym wiedzieć czy ja mu się podobam. Ciężko mi zrobić krok w jego stronę. Bardzo proszę o rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego że kazalas dać Tobie spokój, miałem się odp******ić więc to zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to kobieta robi pierwszy krok i podrywa. Teraz tak to wyglada. Mamy szalejacy feminizm w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety nwm jak zrobić pierwszy krok, wszędzie chodzi ze swoimi kolegami, nawet ciezko mi spojrzeć mu w oczy a co dopiero zagadać. Poza tym jest bardzo pewny siebie, wie ze podoba się niektórym dziewczynom, a ja nie chce dac mu satysfakcji z tego że ja do niego zaglądałam pierwsza Czasami się do mnie odzywał np na lekcjach w-f ale nie za bardzo wiedziałam co wtedy odpowiedzieć, zapomnialam języka w gębie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza zuzanka

Ja mam taki sam problem ciągle jak se siedzę z koleżanką to on się na mnie patrzy ja się czasami pytam go na przerwie na osobności czemu się tak na mnie patrzy to on muwi że mam się pułknąc w łep 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×