Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewazne..........

Psycholog czy Psychiatra?

Polecane posty

Gość niewazne..........

Proszę o poważne odpowiedzi. Mam 20 lat, nie radzę sobie z życiem. Ze wszystkim, już od kilkunastu lat. Nie chcę dokładnie tutaj tego opisywać... właściwie nawet nie potrafię. Ale z dnia na dzień jest coraz gorzej. Nie radzę sobie ze studiami. Nienawidzę swoich studiów. Cały czas jestem przybita, non stop płaczę. Od kilku lat nie mogę na siebie patrzeć i jeść bez wyrzutów sumienia. Często wymiotuję po jedzeniu... żeby się tego pozbyć. Po prostu czuję, że potrzebuję pomocy, bo długo tak nie pociągnę... do kogo się udać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne..........
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwe
Najpierw do psychiatry, to masz tak zle od dawna, czy sie pogorszyło teraz? Może to tylko sezonowe, teraz jest okropny okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne..........
Czytałam dużo na necie, ale nie potrafię rozgraniczyć. Poza tym wydaje mi się, że skoro potrafię funkcjonować tak, że nikt niczego nie zauważa to AŻ psychiatra nie jest potrzebny... Ale dziękuję za odpowiedź i link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne..........
Od dawna, tzn ciągnie się jakieś 4-5 lat, niby jest lepiej ale z krótkimi przerwami, ale zawsze powraca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwe
To supełnie nie o to chodzi, że w gorszych wypadkach psychiatra, w slabszych psycholog. Psychiatra jest lekarzem, i on musi zdiagnozowac co ci jest- chocby wykluczyc tarczyce, tego nie- lekarz zrobic nie moze. Poza tym, wg mnie leczenie przez psychologa jest kompetnie nieskuteczne, a jesli masz np. depresję- to antydepresanty są b. skuteczne juz po krótkim czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ach jakie to cudowne!
Dokladnie jak juz ktos wyzej napisal potrzebujesz psychiatry,leczenia farmakologicznego i psychoterapii,a psycholog to nie lekarz,nie bedzie nawet w stanie przepisac Ci odpowiednich lekow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafa__debowa
ja dzis po pol roku zwlekania, zdecydowalam sie i wkoncu poszlam do psychiatry. tez mialam dylemat. nie zaluje i jestem z siebie dumna, ze w koncu to zrobilam. mam nadzieje, ze bedzie dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewazne..........
A czy do psychiatry mogę iść prywatnie bez skierowania? albo bez wcześniejszej wizyty u psychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwe
Nie wiem jak jest w innych czesciach Polski, ale u mnie własnie do psychologa potrzeba skierowanie, do psychiatry nie. Najcześciej to potem psychiatra moze dac skierowanie do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podpowiadacz
Możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafa__debowa
nie potzreba zadnego skierowania. mozesz isc prywatnie a mozesz na nfz. ja bylam na kase chorych i wbrew mylnemu przekonaniu, ze idac z kch, rzadko trafia sie na kompetente osoby, ja mialam to szczesie i trafilam na profesjonalistke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwe
oczywiscie skierowanie obejmuje tylko wizyty na NFZ, jak sie idzie prywatnie to jasne chyba ze nie trzeba skierowania, bo i na co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafa__debowa
ja bylam na nfz bez zadnego skierowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×