Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poczulam sie wkurwiona

Zwrocila mi dzis uwage kobieta na ulicy, ze pale. Czy to nie przesada?

Polecane posty

Gość poczulam sie wkurwiona

Szlam na przystanek i zapalilam papierosa. Jak widomo na przystanku palic nie wolno wiec czekalam na autobus duzo dalej, za takim kioskiem. szla jakas kobieta z dzieckiem i chyba akurat zachcialo jej sie isc ta sciezka gdzie ja stalam. Gdy sie zblizala to powiedziala glosno "prosze zgasic papierosa, bo z dzieckiem ide". Na co ja odsunelam sie dalej, bo przeciez nie bede gasic tylko dlatego, ze ona w ciagu 1 sekundy przejdzie. A ta baba do mnie z geba wyskoczyla (zamiast odejsc by na dziecko dym nie lecial), ze jestem bezczelna, ze ona sobie nie zyczy by jej dziecko wdychalo dym i ze zadzwoni na policje. W ogole jakas awanture chyba chciala zrobic, ale ja juz dokanczalam palenie i podjezdzal moj autobus wiec poszlam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a powiem , a zdradzę , a co!
i ma rację! co za penerstwo palić ćmiki w publicznym miejscu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość un solo minuto
Ja bym zgasił fajke na głowie bachor. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz kim jestes?
mi kiedys jakas baba max 30 lat zwrocila uwage ze caluje sie z moim chlopakiem. Normalnie sie calowalismy...takie zwykle buziaki bez jezyczka itp itd a ona do nas podeszla - bylismy jakies 4 m od niej i nam zwraca uwage, i sie pyta czy nie wstydzimy sie tak a ja na to ze nie...glupia pipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
nawet nie wpadłam na pomysł, że tak można, ale faktycznie kobieta miała do tego prawo!!!Też tak powiem, jak będzie ktoś palił w pobliżu mnie i mojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczulam sie wkurwiona
jakie prawo? Nie palilam na przystanku gdzie jest zakaz. Ona tam nie stala z dzieckiem tylko przechodzila. Ja odeszlam jeszcze dalej. Wiec w czym problem? Dziecko umarloby od tego, ze przez sekunde zobaczyloby dym z papierosa, bo watpie czy nawet by go poczulo gdyz wial wiatr w inna strone a ja sie odsunelam jak przechodzili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokiety z pasztetem
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczulam sie wkurwiona
na chodnikach mozna palic, jak sobie ide nie raz sama mijam osobe palaca, matke z dzieckiem wiec nie ma prawa nikt uwagi zwracac osobie palacej. jakby policje nawet ta babka wezwala to by sie jej chyba w twarz rozesmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krokiety z pasztetem
miałaś bliskie spotkanie z BABONEM, wiem, to wkurza:classic_cool: babon to taki stwór którego życiowym celem jest wpierdalanie się wszystkim we wszystko, ja siedzę z takim 8 godzin codziennie w pracy, ty miałaś tylko krótkie spotkanie- i tak masz szczęście:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśkaMałejZuzi
żartuję, ja uwagi nikomu nie zwrócę. ale naprawdę w żadnym miejscu publicznym palić nie wolno. W wakacje mój brat dostał mandat za palenie papierosa pod sklepem od straży miejskiej, innym razem za picie piwa(w samochodzie jako pasażer) Jak ktoś się uprze i podkabluje to nie ma rady. Strażnicy miejscy chętnie egzekwują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczulam sie wkurwiona
palic mozna na chodniku idac, nie wolno w miejscach gdzie sa zakazy. Gdyby nie mozna bylo wszedzie to by zakazow nie bylo, bo logicznym byloby, ze nie wolno juz. tak jak z piciem alkoholu. Nie wolno pic nigdzie na ulicy, w parku czy na przystanku dlatego zakazow nie ma. Palic wolno wszedzie gdzie zakazu nie ma. Pic nie wolno alkoholu w samochodzie siedzac z przodu jedynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczulam sie wkurwiona
a brat dostal mandat, bo albo tam byl zakaz albo zgasil na chodniku peta, a tego robic nie wolno. Od tego sa popielniczki w koszach na smieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtwtwtwe
Sami tego chcieliście, we Włoszech daja mandaty za jedzenie na ulicach... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczulam sie wkurwiona
ale u nas nie ma mandatow za palenie na ulicy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obleśne3333
ktoś tu wspomniał o publicznym całowaniu. Bardzo dobrze że ktoś zwrócił wam uwagę. Całowanie jest czynnością intymną i komuś może źle się kojarzyć. A po za tym jest to obleśne. Kto ma trochę kultury nigdy nie będzię się ostentacyjnie całował na ulicy. Jeszcze 30 lat temu był to wstyd i ludzie tego nie robili. Niedługo pewnie zaczną się ruchać na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×