Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co o tym myślicie bo ja nie wi

wkurza mnie,że jestem taka zielona w seksie

Polecane posty

co o tym myślicie bo ja nie wi --- to jak tak sprawiasz sprawę i jesteś gotowa to do dzieła. wyszukaj jakiegoś spokojniejszego faceta, który nie będzie naciskał i się przełamuj. może takiego co też będzie "uciekał wzrokiem" wtedy poczujesz się pewniej. widać wolałabyś mieć to na początku pod kontrolą, skoro naciski i podryw faceta, którego chciałaś cię przepłoszyły. jak tak chcesz to nie ma co się zastanawiać, tylko musisz zacząć się rozglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co o tym myślicie bo ja nie wi
On nie naciskał,jakby naciskał to może byłby jakiś dalszy ciąg.on tylko próbował wybadać teren,a ja nie wykazałam żadnej inicjatywy,wręcz go gasiłam swą płochliwością.a pomysł z bardziej uległym facetem może niezły,ale po pierwsze,nie znam takiego,a po drugie,nie chcę wyjść na napaloną niewyżytą dziewicę molestującą facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szykasz faceta na stałe do powaznego związku? czy byłabyś gotowa związać sie z kims kto sie do tego nie nadaje po to zeby poprostu miec faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yyughiuh --- co o tym myślicie bo ja nie wi chce teraz po prostu mieć seks, żeby nabrać doświadczenia. niekoniecznie z kimś, z kim chciałaby być na stałe. przez to, że jest niedoświadczona traci szanse na facetów, którzy jej się podobają. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co o tym myślicie bo ja nie wi --- "nie chcę wyjść na napaloną niewyżytą dziewicę molestującą facetów" ale taki równie nieśmiały facet jak ty może być bardzo zadowolony, że kobieta chciałaby z nim coś nawiązać. nie musisz podrywać nie wiadomo ilu takich facetów, tylko jak się nie uda to na drugim poprzestać. coś chcesz zrobić, więc trzeba zacząć próbować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rozumiem tych zwiazkow wlasciwie po co ludzie sie ze soba wiarza i dlaczego sie rozstaja wiekszosc zwiazkow sie rozpada a kazdy ma ich po kilka w zyciu o co tu chodzi moge sie zwiazac z osoba na ktorej mi nie zalezy tak bardzo i ktorej nie kocham tylko po to zeby wreszcie z kims byc obnizylem wymagania chce tylko kogos miec ale jaki to ma sens skoro po jakims czasie sie rozpadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz sobie prztlumaczyc,ze RAZ SIE ZYJE i ZYJ TAK BY NIE ZALOWAC ,ZE SIE CZEGOS NIEZROBILO! wiec baw sie ile wlezie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Spokojniejszego faceta" - dobre. I co jak się "przełamie" , to kopnąć takiego w duupę i może brać się za prawdziwych chamów -niedoświadczona ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommmpek
chetnie bym sie spotkkal z taka dziewczyna jak autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jej po prostu radzę. ona nie chce nawet szukać nikogo do związku, tylko na razie kogoś do seksu. skąd wiesz, że taki spokojnieszy facet nie chciałby żeby go kobieta podrywała. może nie ma śmiałości, a też by chciał tak jak autorka. różni są ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommmpek
niedoswiadczona a ty nie chcesz kogos do seksu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vuelve
co o tym myślicie - panikujesz. Piszesz, że nie masz nic do zaoferowania facetowi i wywodzisz to ze swojego braku doświadczenia seksualnego i obaw. Uważasz, że możesz mieć do zaoferowania coś tylko poprzez seks? Wyluzuj, przecież nie samym seksem można przyciągać (zresztą tak samym to raczej bez sensu). A z przyciągniętym normalnie działaj bardziej na luzie. Skoro alkohol pomaga - to wypijcie troszeczkę, żeby w głowie przyjemnie szumiało, a nie żeby się schlać. Zbudujcie sobie atmosferę. Skoro się boisz pogadaj z nim o tym. Jeśli coś sobą reprezentuje, to przecież Ci pomoże, będzie wyrozumiały i czuły. Nawet jeśli masz zamiar potraktować to treningowo, to tak się da. Tylko nie ściemniaj go wtedy o swej wielkiej miłości i tak dalej, nie odwalaj chamówy, jakiej byś sama nie chciała, żeby zabujać się po uszy i dowiedzieć, że to był "trening" tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommmpek
ja sie moge zaoferowac do pomocy :D powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×