Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość filet z mintaja

zadyma za sciana,dzwonic po policje?!

Polecane posty

Gość filet z mintaja

Mam sasiadow-pijakow.Sasiadki corka zostawila im swoja coreczke pod opieke(7-8 lat),najebali sie i sie tluka.Ta dziewczynka strasznie placze,boi sie.Myslicie,ze powinnam zadzwonic na policje???oni jej krzywdy nie zrobia,ale sam fakt,ze musi na to patrzec...Jak sa trzezwi to calkiem inni ludzie...Nie wiem co robic,bo sama jak bylam mala to musialam sluchac takich akcji i na to patrzec...Poradzcie cos szybko:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie paryżanka...
zapros mala do siebie a oni niech sie tluka, albo wtedy policje na nich naslij:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filet z mintaja
Napierdalam do drzwi a te scierwa nie otwieraja!nie wiem kurde co robic,tak mi szkoda tego dziecka:'(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eokok
dzwon. trudno, dziecko nie powinno sluchac takich rzeczy ja bym zadzwonila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mortycja Ewerdark
tak zaproś dziecko :D ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość usmiechnij sie......... ......
zadzwonilas czego sie zastanawiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsoncfosdnbfis
dzwon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a n o n i m o w o x y z
Zadzwoń jak mnie ojciec prawie zatłuk na schodach to zaden sąsiad nie widział...... Nigdy tego nie zrozumie... Rozumie malzenskie kłutnie ale jak dziecko biją czy coś......... A nie wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filet z mintaja
Najgorsze jest to,ze ja juz tyle razy na nich dzwonilam...za kazdym razem policja przyjezdzala,pukala,oni standardowo nie otwierali,policja wyciagala mnie...pogadali ze mna,pojechali,a ci dalej zadyma,napierdalanka i obijanie sie ostre o nasze drzwi:/ takze nie wiem czy to ma sens...teraz ta mala nie placze.wogole jej nie slychac...kurde,nie mam nawet jak sie skontaktowac z jej matka:-(nie mam pojma jak oni maja na nazwisko,nie mam jej numeru tel.pewnie jutro przyjdzie po mala,zlapie ja i sobie porozamawiamy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filet z mintaja
Oni dziecka nie ruszaja,sami miedzy soba sie tluka.U nich to na porzadku dziennym...ale ze ta corka(ktora wie ze tak jest)zostawia u nich swoja corke?tego nie rozumiem:-/ niby ucichlo,ale pies dalej ujada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4pokemony
dzwoń ,możesz powiedzieć że dzwonisz anonimowo bo sie boisz sąsiadów przedstaw sytuacje że jest dzieciak ,nie czekaj na następny raz sie zastanowią zanim sie nachleja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×