czemu fajki sa takie drogie i beda drozsze

dlatego powinniśmy dążyć do legalizacji i kontroli jakości upraw konopnych.Bo ludzie będą palić niezależnie od tego czy legalne więc po co mają się truć.W ten sposób też dorabiają się grupy przestępcze ,a małolat idący do dilera po trawkę może być zachęcony do sprobowania czegoś mocniejszego. A jak jest z dostępem do narkotyków? U mnie w szkole na jedną klasę średnio przypadało 2 dilerów, zrobili sobie nawet jeden WC i nazwali biuro.Wystarczyło wejść i ustawić sie w kolejce bo klimat tam przypominał rzeczywiście sklep połączony z pubem.Szkołę skonczylem juz ok 10 lat temu wiec mysle ze teraz jeszcze latwiej o towar.

wczoraj zrobilem zakupy w nocnym,wydalem wlasnie 20zl wiec sie wypowiem. Kupiłem czerwone wino półwytrawne,dwa piwa i 100ml cytrynówki.Na paluszki zabraklo.

Chleb, mleko, 20 dag wędliny, 2 pomidory, 10 jajek batonik:D

do powylamywany na psicno., to jakby sam obiad i to taki troche lichy, nie mowiac o deserze, seniadaniu i kolacji

papierosy kiedyś paliłem ale rzuciłem bo strasznie zapychały mi płuca,oddechu zlapac nie moglem.Do tego śmierdziały.Od tego dymu glowa mnie bolala i spac nie moglem.Po trawce zasypiam jak niemowle.

To chyba wino musiało być za niecałą dychę. Jaka marka?

Marcin84wws A jak zasypiasz nie paląc trawki? Jest jakaś różnica?

wino kosztowało 10,20zł było to Egri Bor. Z kobietą na wieczór wypiłem bo sam to preferuje piwo. Nawet złe nie było,a w sklepie nie było innych półsłodkich bo to mały osiedlowy sklepik gdzie wina to idą ale te po 4zł z aromatem siarki.

do ewy...no nie placz tak bo ceny i tak macie nadal nizsze w porownaniu do tych u nas--czytaj-- dojczland ..ostatnio benzyne tankowalem za 1.61--zwykla super czyli dawna e91...a ta druga mocniejsza super jest juz po 1.71eu...a ceny w sklepach...zwyczajne bulki krajzerki sa po 25 centow za sztuke...a ile u was??pewnie taniej...pozdro

jest róznica bo jak nie palę to siedzę do późnej nocy np na kafeterii :P ostatnio mało palę bo nie mogę zaakceptować podwyżki.Nie zadbałem w porę o dywersyfikację dostawców (ci ktorych znam są w zmowie cenowej)

ale w tym dojczlandzie zarabiacie dużo więcej! nie porównuj

przepraszam ale jesli wezmiemy pod uwage liczby a nie waluty to przykladowo tutaj zwykly zeitarbeiter dostaje teraz ok 750 eu zas zwyczajny pracownik gdzies 1400-1600 eu to przyrownujac do tego place w PL o takich samych wartosciach czyli 750 i 1400-1600 i cenach jakie sa w PL i w DE to jak myslisz gdzie powinno sie taniej zyc?? tylko ze Niemiec 10 razy obejrzy centa zanim go wyda a w PL ten grosz wydawaja bez zastanowienia a jeszcze jak malo to i pozyczke wezma...tutaj sie sklada na zakup a w PL sie bierze kredyt...i stad jest ta roznica..pozdro

No tak, siedzisz na kafe bo nie możesz normalnie usnąć:(

zarabiasz 1400euro a za paliwo płacisz 1.61 euro a w POlsce zarabiasz 1400zł i za paliwo placisz 5.60zl widzisz rożnice?

http://www.psychiatria.pl/forum/vt,0,369,489990,0,zaburzenia-schizoafektywne-po-narkotykach#.T0FQoXmYMps polecam poczytanie sobie wątków z tego forum, jak ktoś nie orientuje sie co sie dzieje u niektórych osób po zazyciu głupie marychy... ;p

rwrwrwerwerwer takie wypowiedzi powinni poczytać ci co zaczynają z tym gównem i przechodzą okres fascynacji . Bardzo ciężko jest dotrzeć do takich osób na argument mają kontrargument. Przechodziłam takie starcia z synem. Ze starszym już nie mam kontaktu bo strzepało mu mózgownicę.:( Ale jeszcze walczę od młodszego.:)