Optyk Fielmann-G.Krakowska- Wasze opinie i rady

Fielmann w Krakowie-galeria krk dostalam recepte na okulary od lekarza,mam duza wade wzroku,astygmnatyzm,o ktorym nie wiedzialam i sa to moje 1 okulary.Lekarz dlatego zdecydowal ,ze na poczatek da mi slabsze,bo we wlasciwej wadzie bede miala za duzo szok i odrzut i kazal wrocic za 3-4mce po te wlasciwe,pojechalam do Fielmanna ,zaproponowano mi ponowna konsultacje-potwierdzenie recepty,i tam pani doktor stwierdzila,ze na poczatek bez sensu za slabe sa te ktore mi tamten lekarz przepisal i przekonala mnie do mocniejszych,ze sie przyzwyczaje,lepiej od razu mocniejsze by szybciej dojsc do wlasciwych... w czym sęk? W tym,ze na badaniu wzroku dopasowala mi pani takie,w ktorych dobrze widzialam,ciut mi sie krecilo w glowie,ale pomyslalam ,ze sie przyzwyczaje...Gdy odebralam okulary i zalozylam je w domu...efekt jest taki ze na prawe widze w miare ok a na lewe mi sie troche rozmywa,jakby za mgla...czy to jest normalne? cxzy poprostu zle mi dobrala szkla i powinnam miec te slabsze na poczatek? nie wiem jak to zareklamowac,czy wymienia mi bezplatnie na te slabsze co mi 1 lekarz przepisal?Mam wrazenie,ze mi poprostu zle ta pani dobrala szkla,ze sa albo za mocne albo niewlasciwe;/ jak sciagam okulary to widze za mgla...czy ktos sie zna i moze doradzic? i jeszcze dodam ze przy kompie jak siedze to widze tak mocno wyraznie,az mnie oczy bola,jakos za jasno i za mocno;/ i nie wiem czy wracac do nich i reklamowac,czy poczekac pare dni? prosze o pomoc doswiadczonego okularnika dodam jeszcze,ze wybralam szklane tansze szkla bo za pol roku bede zmieniala na wlasciwe,i sa grube,ciezkie,oprawki sa ladne i lekkie,ale nie widze nigdzie znaczka zaiss...nie znam sie dlatego pytam WAs...co zrobic w takiej sytuacji

jesli oko sie nie przyzwyczai i nadal bedziesz czula dyskomfort to powinnas udac sie do salonu i zlozyc reklamacje,maja obowiazek zwrocic Ci pieniadze i wymienic szkla z 1 recepty przepisac za darmo!