nieśmiały albo niezainteresowany?

Hej. Jak myslicie, co kieruje zachowaniem tego faceta? naprawił mi samochód, przywiosłam mu za to do pracy kawę i czekoladki w podziękowaniu. Po kilku dniach zadzwonił i umówił się ze mną na kawę w rewanżu, przyjechałam, kilka minut z kawą w jego pracy. Później same smsy, co słychać, jak sie czujesz etc. byłam chora, więc żadnej propozycji spotkania nie oczekiwałam, ale nie wysłał też zadnej walentynki i innych oznak zainteresowania oprócz pytań o zdrowie w smsie. Zapytałam czy pomoże mi w drobnej sprawie, chętnie się zgodził, muszę poczekać aż weźmie dzień wolny i pojedzie ze mną ją załatwić. czego można oczekiwać w takiej sytuacji. Chłopak bardzo mi się podoba. Jak zaniosłam mu czekoladki, najwyrażniej się zarumienił. Wiem, że mogę go deprymować, od poczatku czułam, że ja jestem bardziej otwarta, ale sama nie wiem co dalej... Niestety czuję, że to mi bardziej zależy i wiem, żę nie powinno tak być. Jak zamienić ten front? Macie sposoby?

zacznij go olewac i ignorowac,nienarzucaj sie.Faceci tego nie lubia.Efekt bedzie odrotny do zamierzonego.To facet jest zdobywca nie odwrotnie,Ja tez pokazalam jednemu kiedys ze mi zalezy i co?I nic.Po co sie osmieszac ,jak facet chce,sam bedzie o ciebie zabiegal

Ciekawa sprawa, no zobaczymy co zrobi w sprawie tej drobnej sprawy. Żeby tylko nie zrobił czegoś w stylu - wszystko zrobi perfekcyjnie uśmiechnie się i powie cześć zamiast zaprosić na randkę...:( To będzie najgorsze...:) myśli że zbiera punkty u ciebie a tu lipa...

najtrudniej się powstrzymać