Zrobiłam to, co wtedy wydawało mi się słuszne...

tak bo bynajmniej by się za mną ktoś obejrzał a tak to to jakieś głupie uśmiechhy pod nosem widze

wszyscy nie musza sie za toba ogladac wystarczy ze jeden cie pokocha i dla niego bedziesz sie podobal tez bym chcial miec inne cialo np 190cm wzrosto 20cm penisa i grac w filach porno tak samo zazdroszcze facetom ktorym laski same wchodza do luzka albo robia maslane oczy jak z nimi rozmawiaja

Na początku, jak czytałam, co pisałeś, to sprawiałeś wrażenie człowieka myślącego i kulturalnego. Ale to co teraz napisałeś, mnie rozczarowało. Chciałbyś być gwiazdą porno? No i co wtedy by z Ciebie było?? Przedmiot używany jak maszynka, bez godności i bez szacunku?? To jest marzenie poważnego człowieka z wartościami myślącym o miłości?? Po drugie, jakbyś był takim "ogierem" i chciałbyś aby laski same Ci wchodziły do łÓżka, to byłbyś na starcie skreślony przez porządne dziewczyny i nie zasługiwałbyś na prawdziwą miłość. Która by chciała źle prowadzącego się faceta, którego miało wiele kobiet?? Kto by Ci zaufał? Myślisz Ty mózgiem i sercem, czy tym na dole jak większość drani?? I jeszcze piszesz o miłości, no litości...

dobrze zrobłąs, prędzej czy póxniej przeżyłabys duże rozczarowanie . Zapominij i żyj dalej, poszukaj sobie kogos bliżej swojego poziomu życia, może jakiegos rozwodnika , który ma dziecko, lepiej się zrozumiecie

To jest przykre ale uważam, że dobrze zrobiłaś. Jesli facet o ciebie nie walczy to znaczy, że aż tak bardzo mu nie zależy i najprawdopodobniej wcześniej czy później twoja sytuacja by go przerosła. NIestety ale życie nie jest bajką. Oszczędziłaś sobie i dziecku wiele cierpienia. Powodzenia

Jest dokładnie tak, jak w ostatnim poście. Nie szukam nikogo innego...nigdy nie szukałam. Nie poznaliśmy się przez internet. Sam mnie znalazł. Wiem, że tak jest lepiej. Jemu też jest lepiej. Było, minęło. Żyje się dalej. Mam już pracę, więc nie ma czasu na myślenie o nim.

chciałabys ciagle czuc sie ta gorsza? i w tym przekonaniu wychowywac swoje dziecko zrobiłabys dziecku krzywde i sobie tez dobrze zrobiłas , to jest madra dojrzała decyzja

Dołka mam:-\ Boże, kiedy to minie..:-\

To jest przykre ale uważam, że dobrze zrobiłaś. Jesli facet o ciebie nie walczy to znaczy, że aż tak bardzo mu nie zależy i najprawdopodobniej wcześniej czy później twoja sytuacja by go przerosła. NIestety ale życie nie jest bajką. Oszczędziłaś sobie i dziecku wiele cierpienia. Powodzenia