Finał w ustach - problem, help

Witajcie, może mój problem wyda się wam dziecinny i niepoważny ale mimo rozmowy z facetem nadal nie wiem co myśleć.. ale do rzeczy.. spotykam się z facetem rok, na początku znajomości rozmawialiśmy o naszych upodobaniach erotycznych, weszliśmy na temat wytrysku w ustach, stwierdziłam ze nie przepadam (miałam tragiczne wspomnienia) a on ze tez nie lubi bo wg niego to jest brak szacunku dla kobiety i nie mógłby jej potem np całować itd.. w sensie chyba ze go obrzydza. no i minął rok, wczoraj byl oral, on byl bardzo blisko i zapytal - co bys zrobila gdybym wystrzelil w twoich ustach?" moja chwila konsternacji i "nie wiem".. zaczelam myslec o tym co mowil rok temu, z jednej strony go kocham i po dluzszej chwili pewnie bym sie zgodzila, ale z drugiej nie znosze tego smaku, a on pali, jadl akurat tatara, dzien wczesniej byla mocno zakrapiana impreza.. powiedzial zebym sie kolo niego polozyla i na dzis koniec masazu i seksu nie bedzie.. poczulam sie co najmniej dziwnie, zapytalam go czemu tak nagle zmienil zdanie skoro rok temu mowil ze nie lubi tego a on na to: Chcialem sprawdzic twoja reakcje, i tak bym na to nie pozwolil. Poczulam sie troche jakbym dostaal w twarz.. jeszcze gorzej by bylo gdybym sie zgodzila, wtedy to byloby kompletne upokorzenie.. co o tym myslicie?

Ma ochote spuścić sie w Twoją buzie i taka jest prawda :) a że sprawdzał tylk oTwoja reakcje to tylko takie gadanie :)

myslisz ze powiedzial tak bo bylo mu glupio ze sie nie zgodzilam?

jeśli Cię kocha to zrozumie i przeprosi za focha. moja żona nie lubi w dupcię i jakoś z tym żyję

no jasne że ma ochotę spuścić się w Twoje usta, nie widzę nic w tym dziwnego pewnie większość to mocno podnieca.

wiem ze go to podnieca bo czasem (ostatnio czesto) konczy w moich ustach, ale w gumce, np. gdy ja juz sobie dojde podczas seksu

ale nie rozumiem po co te cyrki i glupie gadanie..

jak bardzo chce to daj mu to zrobić (przeżyjesz) a następnie mając to w ustach uderz z nim w ślinę - da do myślenia

Boi się Twojej reakcji dlatego nie mówi wprost.

"zapytalam go czemu tak nagle zmienil zdanie skoro rok temu mowil ze nie lubi" :D jesli u ciebie rok to nagle to wiesz... :D wiekszosc facetow lubi gdy jeko kobieta to robi wiec i on do nich nalezy i teraz pytanie w jakis sposob do tego sie przekonasz?:D

a jesli nie bedziesz tego robiła to i twojemu bedzie cos brakowało a to prowadzi do kochanki

a jak będzie to robiła to jeszcze szybciej pójdzie do kochanki, szukać nowych atrakcji, bo kochanki mają w poprzekrobiła, a ty wyczerpiesz możliwości, no chyba że jeszcze na żyrandolu lub z biżuterią w pochwie.(inna wersja to żywa mysz w pochwie) ..ha jeszcze nie rozumiesz że zadowalanie faceta wynaturzonymi perwersjami jeszcze szybciej niszczy więź? Uważaj ....jakoś wygląda na to że ci facet się psuje i idzie w kierunku upodlonych perwersji...kto go uczy takich porażających pragnień? Daj mu w czółko z pięści aby się mu kręgosłup naprostował w kierunku człowieczeństwa i prawych upodobań.

facet - wiem, moj przyjaciel psycholog to samo mi powiedzial.. ech no moze ten rok to nie nagle, zlego slowa użyłam

niby taka pieroła a rozdarta jestem.. pozwolic, nie pozolic... nie wiem juz sama.. on jest mlody, ma 23 lata, szuka wrazen, eksperymentuje itd.. mieszkamy ze soba dopiero kilka tygodni i cieszy sie tym ze mamy teraz wieksza swobode w kazdym dzialaniu

kke3;bjkk9999 "jeszcze nie rozumiesz że zadowalanie faceta wynaturzonymi perwersjami jeszcze szybciej niszczy więź?" Gdzie to mówili, na szkoleniu przedmałżeńskim? Buhaha!

w sumie macie rację , najlepiej w ciemnym pokoju pod kołderką i po bożemu - Pani wyżej polecam seminarium tam chyba nie dają do buzi

rok temu chciał zrobic wrazenie teraz chciał sie zaspokoic