Zmiana płci dziecka w dwa tygodnie? możliwe? 19 tydz.

Witam serdecznie. Piszę by podzielić się z wami moim przeżyciem związanym z ostatnią wizyta u ginekologa. Jestem w 19 tygodniu ciąży. Od około miesiąca (dwóch wizyt USG - 4d, sprzęt najnowszej generacji) żyłam w przkonaniu o tym że mam w środku chłopca:) za równo ginekolog jak i zdjęcia utwierdzały mnie w tym, bardzo wyraźny i spory jak na ten etap męski "przyrząd" :)) . Pare dni temu byłam na kolejnej rutynowej kontroli u lekarza i.... niespodzianka, dziewczynka i wyraźne wargi sromowe, nie mogłam w to uwierzyć, sam lekarz stwierdził że zdarza mu się to po raz pierwszy w karierze. Płeć dla mnie ma drugorzędne znaczenie, najważniejsze jest zdrowie ale, człowiek pod świadomie się już nastawił i tu spore zaskoczenie... Moje pytanie to czy jest to w ogole możliwe? żeby w dwie wizyty taka zmiana? rozumiem z dziewczynki na chłopca bo nagle by coś wyrosło ale tu... jak już coś było? i nagle znikło? ktoś miał podobny przypadek? czekam z niecierpliwością na odpowiedź... pozdrawiam gorąco:)

Moim zdaniem to jest nie możliwe.

U płodu narządy płciowe są opuchnięte i często tak bywa ze wargi sromowe wyglądają jak penis i odwrotnie dlatego pleć da się tylko oszacować, a nigdy nie można stwierdzić z całkowitą pewnością. Jeszcze może się okazać ze jednak urodzisz chłopca.

no niby tak, ale skoro miałam usg jak z kamery, i lekarz(naprawde z górnej półki)) i zapewniał przez dwie wizyty czyli 5 tyg ze to chłopak i nagle sam był w ogromnym szoku... Zdaje sobie sprawę że to jest natura, jest nieprzewidywalna, ale żeby w dwa tygodnie tak diametralana zmiana...

u mnie wyszło na usg w 16 tyg że dziewczynka ale pani doktór mi powiedziała wprost że nie mam się rzucać na różowe ciuszki bo100% pewności niema może to być równie chłopiec bo właśnie wargi sromowe są napuchnięte czy wystające i można pomylić z siusiakiem i na późniejszym usg będzie bardziej widoczne i w 20tyg już było dokładnie widać że to chłopak no i jest chłopak .

no wlaśnie izaaaaaa.... jeszcze jestem w stanie zrozumiec że coś urosło... ale coś znikło???

http://www.baby2see.com/gender/external_genitals.html#top możliwe?;)

no i chyba wszystko jasne:) dziękuję za link... i faktycznie jak przeglądam zdjęcia dzidzi to ma taki cypelek jak ta dziewczynka na zdjęciach... hihi:)

jak czytam to co napisala autorka to autentycznie nie ma ochoty wchodzic na kafeteria :P

Ja chodziłam również do lekarza z wyższej półki, który słynął z nieomylności co do płci dziecka. No i oczywiście na połówkowej wizycie dowiedziałam się, że będę mieć dziewczynkę na 60% (pomimo, że intuicja podpowiadała mi od początku ciąży, że to chłopiec). Na następnej wizycie lekarz potwierdził, że to będzie dziewczynka. Potem jeszcze na następnej wizycie (36tc) powiedział, ze dziewczynka na milion procent, że nie ma żadnych wątpliwości) no i oczywiście po takich zapewnieniach uwierzyłam w to i zaczęłam kolekcjonować różowe ciuszki i sukieneczki ;p (dobrze, że do końca nie dałam się zwariować i wózek, pościel do łóżka i ubranka do szptala kupiłam neutralne:P) Na ostatniej wizycie (39tc), mój lekarz też zrobił mi usg i jeszcze raz go pytałam o płeć, Zaśmiał się i po raz czwarty potwierdził, ze będzie dziewczynka i nic tam nie wyrosło od ostatniej wizyty. To teraz pomyślcie, jak wielkie było moje zdziwienie, gdy w szpitalu przy porodzie (miałam cc) okazało się, że to chłopiec :D tak się zaczęłam śmiać na tym stole operacyjnym, ze aż się popłakałam, oczywiście z radości, ze zostałam mamą:D

kuzynka w 14 tygodniu miała mieć syna, w 18 zrobiła się córka :) Mnie płeć się sprawdziła- w 12/13 usg pokazało chłopca, i jest Aleksander.

:D

Lekarze ktorzy w 13-15 tygodniu plec wskazuja najprawdopodobniej ze szklanej kuli wroza :P.... to ze sie na pozniejszych badaniach potwierdza to TYLKO I WYLACZNIE przypadek.... nawet najlepszy sprzet i najlepszy specjalista moze sie na tym etapie rozwoju pomylic i czegos nie zauwazyc. wiec nie dziw sie autorko ze "plec sie zmienila" ;) ....

No to mojemu synusiowi też chyba ptaszek ..... odleciał.... W 14 tygodniu było pięknie i wyraźnie widać - było to coś długie, nie zgrubione (mam dowód na DVD) Lekarka wtedy tylko powiedziała: " No chyba nie muszę komentować szczegółów anatomii. Była pewna, nie nadmieniała o procentach. Nastawiliśmy się, w dodatku jeszcze przed ciążą chcieliśmy chłopaka.Mamy już córkę. A w 21 na kolejnych prenatalnych - szok - na 80% dziewczynka!!! Ciężko jest się przestawić jak już się mówiło do brzucha : Jasiu, przez 6 tygodni. Dzisiaj jedziemy na kolejne usg, lekarka stwierdziła, że chciałaby nam zrobić bezpłatnie, sprawdzić jak dziecko inaczej się ułoży, bo sama jest bardzo zdziwiona. Modlę się tylko o to, żeby nie była to jakaś wada... i żeby się okazała PŁEĆ - jakakolwiek, już mniejsza o to jaka. :(

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rodzice-poddali-roczna-corke-operacji-zmiany-plci/9ckjy