Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swinka katarynka.

panowie,co moze znaczyc takie zachowanie mojego meza???

Polecane posty

Gość swinka katarynka.

panowie,popatrzcie swoim okiem na moja sytuacje i ocencie,poradzcie. Jestesmy malzenstwem juz prawie 7 lat.Roznie miedzy nami jest,sa czasem klutnie ale przewaznie jest dobrze,kochamy sie,maz bardzo czesto okazuje mi uczucia.Jednak nie raz przylapywalam go na klamstwie,chociaz malo istotnym.No ale do rzeczy: Juz jakis czas temu jego dobry kumpel z pracy poznal nas z jego dziewczyna.Wiem ze ona podoba sie mojemu mezowi,slyszalam jak niejednemu to mowil a mi wytlumaczyl sie ze jest po prostu b.ladna i nic pozatym,ze niemam sie co martwic.Bo kocha mnie i wysmial mnie ze mam glupie mysli.No ale.... z nia czesto pisze smsy,czasem do niej jezdzi,ona ze swoim dosc czesto sie kluci to dzwoni do mojego o rady i moj jezdzi do niej zeby pocieszac ja.Nie ukrywa tego przedemna,ale tez sam mi nie powie.W smsach mozna wyczytac lekki flirt,co mnie irytuje.Czy takie zachowanie jest ok? co wy panowie myslicie,czy jesli zachowywalibyscie tak samo,tzn pocieszali kolezanke i pisali z nia to znaczyloby dla was to cos wiecej? Czy mam sie obawiac czegos? Maz w stosunku do mnie zachowuje sie jak zwykle,bez zmian,nadal jest czuly i wogole....poradzcie cos.Kobitki moze tez sie wypowiedza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój facet ma ochotę naprawdę ja pocieszyć - bez powodu by do niej nie jeździł na każde zawołanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta Ci poradzi
Siegnij po slownik ortograficzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lawena orginał
revolver I love you

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia...
to ty musisz wiedziec czy ci takie zachowanie meza odpowiada czy nie. co nam niby do tego. jesli ci napiszemy ze wszystko jest ok, to bedziesz tez tak uwazac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość different***
Jeśli tego nie przerwiesz to na pewno coś się stanie albo już się stało. To jasne jak słońce,facet dla czystego koleżeństwa takich rzeczy nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pommmpek
chyba jest tak jak napisal revolver skoro mu sie podoba to ma ochote ja naprawde pocieszyc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twój mąż na nią leci i po tym co piszesz widać to z daleka.Albo chce się z nią przespac albo już są "po".Jakby nie chciał-olewałby a nie latał na każde zawołanie z wywalonym jęzorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miss ccalifornia
jak nic Twoj maz leci na tą panienke, a ona na niego. maja sie niesety ku sobie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nic z tego nie rozumiem
Chyba się nudzi twój mąż skoro szuka wrażeń :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byc moze...
maja umowione pewnw hasla: jak zadzwoni albo wysle sms, ze sie poklucili, to znaczy ze jest wolna i on (twoj maz) moze przyjechac :D i on jedzie na kochanko niby ja pocieszac,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xcsdz
walkiem go przez leb, w malzenstwie nie ma zadnych bliskich przyjazni damsko meskich, jezdzenia czy smsow..bez przesady, predze czy pozniej zacznie ja pocieszac na powaznie, bedzie sie tlumaczyl ze nie chcial sie w niej zakochac, ale jakos tak wyszlo...ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinka katarynka.
ech...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszymi
wpisami . Na pewno na nia leci , ona moze tez na niego , a moze jej sie podoba adoracja , a moze ja to bawi . Ale sytuacja nie jest fajna,a on nie powinien sie tak zachowywac .Nie ma przyjazni miedzy kobieta i mezczyzna na dluzej ,tzn niby jest ,ale czesto konczy sie ona lozkiem . Nie powinnas na to pozwalac i powinnas postawic ultimatum . Dosyc , ty go wlasnie potrzebujesz w tym samym czasie co ona. Zrob cos , przerwij to , moze sprobuj wzbudzic w nim zazdrosc . Nieciekawa sytuacja . Powinnas to przerwac , a spotykac powinniscie sie razem , a nie osobno . On nie powinien ja pocieszac jzdzac tam sam . Leci na nia i mysli ,ze sobie porucha. Glowa do gory , zrob tak zeby sobie przypomnial ze ma atrakcyjna kobiete w domu , na ktora tez ktos leci .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wtedy
gdy zona postawi ultimatum, facet załozmy powie ze wybiera oczywiscie zonę, a w tajemnicy bedzie sie spotykał dalej? pewnie wielu tak robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszymi
Wpadl mi jeszcze jeden pomysl . Na jakiejs imprezie lub mimochodem jak bedziesz gadala z jego kumplem , poprowadz tak rozmowe zeby go ukierunkowac na temat. Powiedz ,ze cos czesto sie kloca ,ze twoj caly czas jezdzi ja pocieszac , dlugo u niej siedzi i zeby popracowali nad zwiazkiem, bo cos sie psuje. Prowadz tak rozmowe ,zeby jemu zaswiecila sie lampka ,ze jego kumpel (twoj maz)jest za bardzo nadgorliwy , ale sama nie daj za bardzo po sobie poznac ,ze sie bardzo tym przejmujesz . Raczej mow tak ,ze sie martwisz o ich zwiazek , ale zeby on zaczal byc podejrzliwy. Moze on zrobi z tym porzadek . Mysle ,ze powinien o tym wiedziec .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z powyzszymi
w takim razie kumpel powinien wiedziec ,ze twoj maz jest bardzo nadgorliwy i przesiaduje u niej , smsuje, dzwoni , ze po prostu lata jak pies za suka z cieczka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha sytuacja niczym z m jak miłość... Mowa o Tomku, Małgosi i Agnieszce ;p Kobito opanuj się i weź tego faceta za fraki póki nie jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek32453245
W zasadzie to juz możesz go pakować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek32453245
Albo inaczej. Przy okazji spotkania we czwórkę powiedz głośno żeby wypierdalała z Twojego życia. Najlepiej z nim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swinka katarynka.
tzn to nie jest tak ze jak tylko ona napisze to on juz leci.Czasem konczy sie tylko na smsach. I to w 99% on zawsze zaczyna pisac do niej i tak sie dowiaduje o ewentualnej klutni. I nie zostawia mnie sama w domu i nie leci od razu.Czeka az bedzie mialny czas. Ja z nia tez gadalam,nawet troche na poczatku sie zaprzyjaznilam z nia.W rozmowach wydaje sie byc szczera,i nigdy nie okazala jakiegos specjalnego zainteresowania moim mezem.I dla niej to normalna sytuacja ze spotyka sie z kolega,ze czasem chce rady od niego.Czasem spotykamy sie we czworke i gadamy.Jej facet wie ze moj tam jezdzi i tez sie wkurza. ale ten pomysl zeby bardziej naprowadzic jej chlopaka na to to jest ok,tak zrobie,dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omgh
Od takiego pocieszania i rad to kobiety mają chyba przyjaciółki prawda? Jest coś na rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorko zenek dobrze radzi
postaw sprawe ostro, to nie jest normalne moze ktos mi pomoze moj chlopak dzis wyjechal i co chwile chce mi sie seksu 😭 :p 😭 :p 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiem tak...
Mnie też kiedyś ktoś pocieszał,że będzie dobrz i że wszystko sie ułoży. A że akurat pokłócił sie z żona i wyjechała na kilka dni do rodziców to pocieszaliśmy się na wzajem... i jak się to skończyło? No ozywiście że wielkim zbliżeniem, zrozumieniem, współczuciem.... i oczywiście łóżkiem! Przyjaźń damsko męska i pocieszanie to akurat kojarzy mi się tylko z jednym....tym bardziej jeśli osoby się sobie podobają. Ale to moje zdanie, w przypadku Twojego męża może być inaczej, zyczę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja myślę? Że dzięcioł znalazł sobie nową brzozę do pukania (i nie chodzi mi tu bynajmniej o fizyczne czynności). Niestety dziewczyno ale w życiu tak jest że najbardziej oczywiste rzeczy są najbardziej prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w takim razie byc moze ona
nie jest tak bardzo zainteresowana nim , jak on nia . W kazdym badz razie leci na nia i ma nadzieje ,ze dojdzie do czegos wiecej . Ona skoro jest taka fair powinna ukrocic to pocieszanie i znalezc sobie do tego kolezanke . A on , no coz cyckiem mysli . Zrob jak pisalas, napraowadz jej chlopaka na temat , delikatnie , dyskretnie i niech on wezmie sie za to jak prawdziwy facet !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×