Czy jest tutaj Ktoś z Nowego Sącza?

chciałbyś co?

to raczej zależy czy ty byś chciała abym go poznał :)

Jenny gotowa dzisiaj na rowerek?...

teraz chcecie jechać? oO

tak gotowa jestem :-P

na taką temperaturę? :P

Ana co tam?...

a dobrze :) muszę na wsb jechać, prace wydrukować, bo chcę już ją złożyć bo chcę się uwolnić od niej całkiem. a Ty co tam??? ;)

Ja gotuje obiad, niestety. Dzisiaj mam wolne, więc odpoczywam...

czemu niestety że obiad gotujesz?? to jest obowiązek ;) a co tobrego robisz? :)

Niestety bo żonka wykorzystuje mnie czasami w ten oto sposób, a gotuję fasolkę po bretońsku, którą bardzo lubię.

nie lubie fasolki :-P. a zona dobrze robi że Cie wykorzystuje :-P tak ma byc ;-)

Wy to wszystkie jesteście z jednej diabelskiej gliny, tylko wykorzystać a nie dać nic w zamian...

eee nie prawda... nie jesteśmy z diabelskiej gliny, wręcz przeciwnie.. z anielskiej ;) Maria a teraz uciekam :) będę później :) baaaj :D

Mario i jak tam fasolka? ugotowana cz spalona :-P

Ugotowana i smakuje super ze względu na moje umiejętności kucharskie. Nauczyłem się gotować przy babci, tylko niepotrzebnie pokazałem to mojej żonce. Teraz od czasu do czasu muszę gotować i to jest mały problemik...

Tak więc Jenny nie tylko cukrowanie ale również gotowanie mi wychodzi. Jak tam praca złożona?...

tak złożona :-) teraz czekam na termin i wolność od tej uczelni :-)

ale za to wpadniesz w niewolę pracodawcy ;]

Ana wolność to pojęcie względne, dla każdego z nas znaczy zupełnie coś innego. Po czasie zrozumiesz, że lepiej jest się uczyć niż żyć w dorosłym często trudnym życiu. Nie wspomnę już, ze o pracę jest piekielnie ciężko, tak więc nie zazdroszczę Ci tej Twojej wolności, ale dlaczego masz mieć lepiej niż my niewolnicy pracy...

Mario ale mnie się już serce kroi na samą myśl że się nie ucze.. ja nigdy nie powiedziałam że ciesze się że koniec nauki.. koniec tej durnej uczelni !! jeśli byłaby inna to i drugi kierunek bym zrobiła !! ale za to że uczelnia niewypał to chce się uwolnić od niej !!!

Ana te wykrzykniki groźnie wyglądają...

chcialam w ten sposób ukazac moje emocje :-P

Masz spore emocje z tym związane...

negatywne emocje wzbudza ta uczelnia we mnie ...

Ale Ty dajesz się ponieść złym emocjom, nie wierzę w to. Przecież postawiłem na Ciebie. Jesteś takim moim czarnym koniem...

sa dwa elementy ktore wzbudzaja me mnie złość. uczelnia i pewna osoba. tak to poza tym nic mnie nie wyprowadzi z równowagi :-)

Wierzę, że tą osobą nie jestem ja...

nie Ty, no coś Ty.

Jenny dobrze, że to nie ja, ulżyło mi troszkę...